eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawo do "lekarza"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2007-07-04 23:29:40
    Temat: Re: prawo do "lekarza"
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa, 4 lipca 2007 14:13
    (autor Robert Tomasik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <f6g2ul$1i1$1@atlantis.news.tpi.pl>):

    >> A już teraz nie ma studenckich? Jak jak studiowałem, to miałem taką
    >> żółtą,
    >> studencką, z fotkom ładnom.

    > Też pamiętam. Ale je się chyba też podbijało.

    Być może, ale chodzi o to, że miałem taką z określoną datą ważności...

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: t...@l...pl, e...@e...edu.pl, i...@k...com.pl,
    h...@k...com.pl, p...@f...hu, i...@h...pl


  • 12. Data: 2007-07-04 23:30:22
    Temat: Re: prawo do "lekarza"
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa, 4 lipca 2007 14:32
    (autor badzio
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <f6g4de$e6f$1@inews.gazeta.pl>):

    >> A już teraz nie ma studenckich? Jak jak studiowałem, to miałem taką
    >> żółtą, studencką, z fotkom ładnom.
    > Sa legitymacje studenckie - ja akurat mialem czarna;)

    Nie legitymacje. Studenckie książeczki zdrowia....

    > Ale imho dowodem na to ze student jest ubezpieczony, jest wlasnie
    > ksiazeczka zdrowia studenta (podbijana chyba raz do roku) a nie
    > legitymacja studencka.

    No właśnie o tej książeczce mówię.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: t...@l...pl, e...@e...edu.pl, i...@k...com.pl,
    h...@k...com.pl, p...@f...hu, i...@h...pl


  • 13. Data: 2007-07-06 11:59:09
    Temat: Re: prawo do "lekarza"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 5 Jul 2007, Wrak Tristana wrote:

    > No właśnie o tej książeczce mówię.

    Ja tak z ciekawości - w zasięgu byłej Śląskiej Kasy studenci też są
    "opapierkowani", a nie w systemie komputerowym i chipową kartą bankom...
    tfu, ubezpieczenia chorobowego w garści?

    pzdr, Gotfryd


  • 14. Data: 2007-07-06 12:45:40
    Temat: Re: prawo do "lekarza"
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z piątek, 6 lipca 2007 13:59
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0707061356140.3144@athlon64>):

    >> No właśnie o tej książeczce mówię.
    >
    > Ja tak z ciekawości - w zasięgu byłej Śląskiej Kasy studenci też są
    > "opapierkowani", a nie w systemie komputerowym i chipową kartą bankom...
    > tfu, ubezpieczenia chorobowego w garści?

    A od kiedy są karty? Bo ja to studiowałem w latach 90. Karty chyba weszły
    potem.


    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: t...@l...pl, e...@e...edu.pl, i...@k...com.pl,
    h...@k...com.pl, p...@f...hu, i...@h...pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1