eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawo budowlane? › prawo budowlane?
  • Data: 2004-08-14 22:55:44
    Temat: prawo budowlane?
    Od: "Michał Świątek" <s...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam
    Mam nastepujacy problem:
    jak w latach 50/60 u dziadka robili elektryke, to pomimo iz slup mial stac
    gdzie indziej, sasiad - ustalil z robotnikami, ze mozna go postawic nie na
    jego polu - jak bylo w planach, tylko u dziadka. rooznica w linii prostej
    niewielka, wiec dziadkowi nic to nie przeszakdzalo. ale stan obecny jest
    taki, ze chalupa jest moja i mysle, czy czegos z tym nie zrobic. bo kable
    energetyczne - zwykle 220/380 v, biegna na DACHEM, czyli nad budynkiem -
    faktem jest, ze na niewielkiej przestrzeni, ale jednak - wydaje mi sie, ze
    jest to niezgodne z prawem. tak samo ten (w sumie i inne slupy energetyczne)
    stoją na dzadka ziemi, ale nie ma na to zadnej umowy, zadnego pisma - po
    prostu, kiedys nikt sie tym nie przejmowal... z jednego slupa kable ida do
    drugiego sasiada, ale nad dziadka łąką, ktoora jest w planach jako dzialka
    budowlana. lacz ze wzgl. na kable nie idzie tam nic budowac.... czy nie
    nalezy mi sie jakies odszkodowanie? w końcu jak takie coś sprzedać - skoro
    nico postawić tam można?
    moje pyt. dotycza PRZEPISÓW, na ktoore moglbym sie powolac w wojach z
    energetyka - bo przeciez teoretycznie moge wszystkie te slupy i kable co sa
    mi zbedne poscinac i wyrzucic....
    jest o co walczyc? z jakimi szansami? na jakie przepisy sie powolac?
    licze na jakas odpowiedz, wskazowki gdzie moge znalesc odpow. przepisy...

    zdrufko
    michau
    ps. kiedys juz bylo, ale moze cos sie zmienilo i jest juz inaczej?...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1