-
1. Data: 2004-08-20 12:44:53
Temat: prawo autorskie, odszkodowanie ...
Od: ajron <a...@w...usunto.pl>
Witam grupowiczow!
Jakis czas temu naspisalem program, ktory skladal sie z programu glownego
oraz modulow. Umiescilem go w internecie, wraz z modulami innych autorow,
ktorzy prosili o wlaczenie ich dziela do calosci. Program opatrzylem
etykietka freeware. Oprocz tego umiescilem kody zrodlowe czesci modulow nie
dolaczajac zadnego dokumentu mowiacego o prawach czy ograniczeniach. Na
stronie internetowej umiescilem tez kilka innych swoich programow, przy
ktorych nie dalem zadnej informacji o licencji, itp.
Jakis czas pozniej pojawil sie w internecie nowy pakiet, ktory zawieral
program o ktorym mowa wraz z modulami (ten nazwany freeware) oraz inny
program ze strony, dla ktorego charakteru licencji nie podalem. Znajdowal
sie tam tez modul o identycznej nazwie jak jeden z moich modulow, ale byl
to zupelnie inny program. Nie wiem na ile jest to pogwalcenie praw
autorskich (moze w ogole nie jest), ale chcialem opisac sytuacje od
poczatku do konca ;). Najwazniejsze jednak dla mnie, iz program glowny, o
ktorym mowa zostal zmodyfikowany (konkretnie usunieta zostala weryfikacja
autentycznosci modulow).
Przez pewien czas program krazyl sobie spokojnie w internecie, lecz nie
mialem do niego zastrzezen nawet pomimo tej modyfikacji. Niedawno
dowiedzialem sie, iz ma on zostac wydany na plycie CD jednej z gazet. Aby
nie robic problemow gazecie i sobie napisalem za wczasu do redakcji tejze
gazety, iz pakiet, ktory chca wydac zawiera zmodyfikowana wersje mojego
programu i nie zgadzam sie na jego rozpowszechnianie. Nie otrzymalem na
list zadnej odpowiedzi. Zabawilem sie wiec w detektywa i chcialem przyjrzec
sie gazecie blizej. Jakie bylo moje zdumienie ;) gdy okazalo sie, iz gazeta
ta wydala juz wczesniej jedna z wersji pakietu, zawierajaca (wg mnie)
uchybienia o ktorych pisalem wyzej.
Czy ktos moglby mi wytlumaczyc jak calosc wyglada od strony prawnej i czy
moge wystepowac do gazety o odszkodowanie oraz co w ogole w takim przypadku
nalezy uczynic.
Pozdrawiam,
Rafal.
--
/* Nie wyszedl Ci produkt?
Zadbaj o jego reklame! */
-
2. Data: 2004-08-20 13:17:38
Temat: Re: prawo autorskie, odszkodowanie ...
Od: Wiktor <w...@l...WYTNIJ.com>
Dnia Fri, 20 Aug 2004 12:44:53 +0000 (UTC), ajron napisał(a):
> Jakis czas temu naspisalem program, ktory skladal sie z programu glownego
> oraz modulow. Umiescilem go w internecie, wraz z modulami innych autorow,
Mówisz o PowerGG?
Na Twoim miejscu balbym sie raczej klopotow, ktore moga Cie czekac z
powodu pewnych funkcji programu, takich jak np. blokowanie reklam gg. A
sama gazeta tez moze miec problem, ze dodatkowo to promowali.
--
Pozdrawiam
Wiktor
-
3. Data: 2004-08-20 13:57:41
Temat: Re: prawo autorskie, odszkodowanie ...
Od: ajron <a...@w...usunto.pl>
Wiktor <w...@l...WYTNIJ.com> wrote in
news:115qvizda4l2r$.1flqdsmoyaiqr.dlg@40tude.net:
> Na Twoim miejscu balbym sie raczej klopotow, ktore moga Cie czekac z
> powodu pewnych funkcji programu, takich jak np. blokowanie reklam gg.
Tego modulu nie ma juz od ponad poltora roku, a jezeli ktos ma jakas
starsza wersje, to ona i tak nie dziala z nowymi wersjami GG, natomiast
starsze wersje GG sa wylaczone z obiegu i nie dzialaja. Oczywiscie modul
blokujacy istnieje i do nowych, ale to nie jest moja robota!
Zespol GG nie zglaszal poza tym zadnych pretensji co do istnienia PGG.
To tak w kwestii wyjasnienia, ale nie o tym byl moj post.
Pozdrawiam,
Rafal.
--
/* Nie wyszedl Ci produkt?
Zadbaj o jego reklame! */
-
4. Data: 2004-08-20 17:11:31
Temat: Re: prawo autorskie, odszkodowanie ...
Od: poreba <d...@p...com>
ajron <a...@w...usunto.pl> niebacznie popelnil
news:Xns954BA2E9C922CaTyDoInGwHaTcO@193.110.122.97:
>> Na Twoim miejscu balbym sie raczej klopotow, ktore moga Cie
>> czekac z powodu pewnych funkcji programu, takich jak np.
>> blokowanie reklam gg.
> Tego modulu nie ma juz od ponad poltora roku,
A szkoda
Wprawdzie w Twoim problemie pomóc nie mogę, ale psp
powina Ci pomóc, za oweż "free"
--
pozdro
poreba