eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › prawo autorskie a wideorejestracja weselna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2005-03-10 20:58:28
    Temat: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "Alek Kurski" <t...@g...pl>

    Nie udźwiękawiam filmów weselnych żadną muzyką z płyt CD.
    Jakież było moje zdziwienie, gdy zgłosił się do mnie inspektor z ZAIKS-u i nalegał,
    bym podpisał umowę z tym stowarzyszeniem i odprowadzał 8% od wartości umowy z
    klientem.
    Uważa on, że podstawą do tego jest muzyka, którą słychać w tle zabawy weselnej, a
    którą to
    gra zespół lub też odtwarza prezenter. I nie istotne jest to, że już oni płacą
    ZAIKS-owi.
    Ja mam też płacić.
    Czy ZAIKS ma rację, czy też jest to nadinterpretacja prawa z ich strony?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2005-03-10 21:44:18
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "Ajgor" <ajgor@no_spam.wp.pl>


    Użytkownik "Alek Kurski" <t...@g...pl> napisał w wiadomości

    > Nie udźwiękawiam filmów weselnych żadną muzyką z płyt CD.
    > Jakież było moje zdziwienie, gdy zgłosił się do mnie inspektor z ZAIKS-u i
    nalegał,
    > bym podpisał umowę z tym stowarzyszeniem i odprowadzał 8% od wartości
    umowy z klientem.
    > Uważa on, że podstawą do tego jest muzyka, którą słychać w tle zabawy
    weselnej, a którą to
    > gra zespół lub też odtwarza prezenter. I nie istotne jest to, że już oni
    płacą ZAIKS-owi.
    > Ja mam też płacić.
    > Czy ZAIKS ma rację, czy też jest to nadinterpretacja prawa z ich strony?

    Ja bym go nawet do domu nie wpuscil :) Albo wpuscil, zamknal na klucz i
    zadzwonil po policje. A pozniej oskarzyl go o probe wyludzenia.



  • 3. Data: 2005-03-10 22:38:40
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "nnowy" <n...@g...pl>


    Użytkownik "Alek Kurski" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:d0qcdj$nme$1@inews.gazeta.pl...
    > Nie udźwiękawiam filmów weselnych żadną muzyką z płyt CD.
    > Jakież było moje zdziwienie, gdy zgłosił się do mnie inspektor z ZAIKS-u i
    > nalegał,
    > bym podpisał umowę z tym stowarzyszeniem i odprowadzał 8% od wartości
    > umowy z klientem.
    > Uważa on, że podstawą do tego jest muzyka, którą słychać w tle zabawy
    > weselnej, a którą to
    > gra zespół lub też odtwarza prezenter. I nie istotne jest to, że już oni
    > płacą ZAIKS-owi.
    > Ja mam też płacić.
    > Czy ZAIKS ma rację, czy też jest to nadinterpretacja prawa z ich strony?
    >

    oczywiście,
    powinieneś im zapłacić, a później pójść do sądu i wnieść pozew przeciw
    weselnemu DJowi, że puszczając podczas wesela muzykę naraził Cię na
    dodatkowe koszty.....
    co za idiotyzm, a będzie jeszcze większy jak się okaże, że mają rację - bo i
    to jest wysoce prawdopodobne

    przyjdzie dzień, że jak bedziesz coś kręcić - przejedzie obok ciebie
    autobus - a za tydzień zgłosi się do ciebie ZAIKS reprezentując komunikację
    miejską z dowodem, że to właśnie ich pisk opon masz na nagraniu
    rób nagrania nieme... może wrócą do mody i będziesz jako pierwszy na
    topie....

    nnowy



  • 4. Data: 2005-03-11 07:18:20
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "Ajgor" <ajgor@no_spam.wp.pl>

    Użytkownik "nnowy" napisał w wiadomości news:d0qi9i$ibr$1@inews.gazeta.pl...

    > rób nagrania nieme... może wrócą do mody i będziesz jako pierwszy na
    > topie....

    To wtedy zjawi sie wlasciciel autobusu, ze na obrazie widac jego autobus i
    trzeba mu za to zaplacic:)
    Najlepiej krecic filmy nieme i bez obrazu :)



  • 5. Data: 2005-03-11 07:53:00
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Ajgor wrote:

    > Użytkownik "nnowy" napisał w wiadomości
    > news:d0qi9i$ibr$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > rób nagrania nieme... może wrócą do mody i będziesz jako pierwszy na
    > > topie....
    >
    > To wtedy zjawi sie wlasciciel autobusu, ze na obrazie widac jego
    > autobus i trzeba mu za to zaplacic:)
    > Najlepiej krecic filmy nieme i bez obrazu :)

    Nowa wersja Dogmy ;-)

    --
    Pozdro
    Massai


  • 6. Data: 2005-03-11 08:57:43
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Ajgor wrote:

    > Najlepiej krecic filmy nieme i bez obrazu :)

    Ha! Szkoła Glusia! "Szeryfie - kładź ogonek na stół, także" to był hit ;-)


  • 7. Data: 2005-03-11 12:43:59
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "nnowy" <n...@g...pl>


    > Nie udźwiękawiam filmów weselnych żadną muzyką z płyt CD.
    > Jakież było moje zdziwienie, gdy zgłosił się do mnie inspektor z ZAIKS-u i
    > nalegał,
    > bym podpisał umowę z tym stowarzyszeniem i odprowadzał 8% od wartości
    > umowy z klientem.
    > Uważa on, że podstawą do tego jest muzyka, którą słychać w tle zabawy
    > weselnej, a którą to
    > gra zespół lub też odtwarza prezenter. I nie istotne jest to, że już oni
    > płacą ZAIKS-owi.
    > Ja mam też płacić.
    > Czy ZAIKS ma rację, czy też jest to nadinterpretacja prawa z ich strony?
    >
    a tak poważnie pomijając te autobusy...
    ja bym się nie dał tak łatwo ZAIKSowi wkręcić
    i ZAIKS, i STOART próbują naciągać prawo w swoją stronę jak się da i
    strasznie mnie to irytuje.

    Ciężko ugryźć twój problem, bo faktem jest że na twoich kasetach słychać
    czyjeś nagrania.
    W takim wypadku, czepić się musisz znaczenia "publiczne odtwarzanie" i tu
    radziłbym zwrócić się do prawnika....
    8% to dużo i warto o nie zrobić trochę zabiegów... powodzenia



  • 8. Data: 2005-03-12 00:41:01
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Alek Kurski" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:d0qcdj$nme$1@inews.gazeta.pl...

    > Czy ZAIKS ma rację, czy też jest to nadinterpretacja prawa z ich strony?

    Przejrzałem prawo autorskie i nie znajduję podstaw do ich roszczeń w tym
    zakresie. Ale to dość zawiłe kwestie. Zażądaj od gościa wskazania
    konkretnego artykułu stanowiącego wg. niego podstawę obowiązku wniesienia
    tej opłaty i rzuć na grupę, a będziemy się zastanawiać.

    Bo generalnie prawo autorskie idzie w tym kierunku, ze tantiemy ma wpłacać
    każdy, kto czerpie korzyść z cudzego utworu. A więc niby mieli by może
    trochę racji, bo jakąś tam korzyść osiągasz z tego tytułu. Ale to strasznie
    mi się naciągane wydaje, tak jak ta korzyść w sklepie obuwniczym, która w
    końcu została w orzecznictwie z lekka ostatnio zakwestionowana.


  • 9. Data: 2005-03-12 01:32:20
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <d0tdqs$9vs$1@inews.gazeta.pl>, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Alek Kurski" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:d0qcdj$nme$1@inews.gazeta.pl...
    >> Czy ZAIKS ma rację, czy też jest to nadinterpretacja prawa z ich strony?
    > Przejrzałem prawo autorskie i nie znajduję podstaw do ich roszczeń w tym
    > zakresie. Ale to dość zawiłe kwestie. Zażądaj od gościa wskazania
    > konkretnego artykułu stanowiącego wg. niego podstawę obowiązku wniesienia
    > tej opłaty i rzuć na grupę, a będziemy się zastanawiać.
    >
    > Bo generalnie prawo autorskie idzie w tym kierunku, ze tantiemy ma wpłacać
    > każdy, kto czerpie korzyść z cudzego utworu. A więc niby mieli by może
    > trochę racji, bo jakąś tam korzyść osiągasz z tego tytułu. Ale to strasznie

    Jaką?

    --
    Marcin


  • 10. Data: 2005-03-12 01:55:20
    Temat: Re: prawo autorskie a wideorejestracja weselna
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
    wiadomości news:4rgt0d.g4i.ln@ziutka.router...

    > Jaką?

    Darmo tego przecież nie rozdaje

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1