-
1. Data: 2008-04-28 08:38:58
Temat: pralnia - reklamacja - i co dalej .... ?
Od: l...@v...pl
Witajcie mam problem. Moja żona oddała płaszcz do pralni. Usługa została
wykonana nieprawidłowo - nie wnikając w szczegóły : rękawy wyciągnęły się o
jakieś 5 cm, pas jest na biodrach, z podszewki zrobił się worek, aby to ratować,
samodzielnie pralnia wykonała bez mojej wiedzy przeróbki krawieckie - jednym
słowem nie można go już nawet założyć.
Złożyłem pismo będące wezwaniem do naprawienia szkody niezwłocznie.
Pismo złożyłem 01 - 11 - 2007 złożyłem też płaszcz żony, co mam pokwitowane, do
dnia dzisiejszego pomimo moich telefonów, jestem zbywany i nie mam ani płaszcza,
ani odpowiedzi co dalej.
Dodam, że płaszcz kosztował 1200 pln.
Co mogę zrobić w tej sytuacji ?
Nie ma zastosowania tutaj ustawa dot. "niezgodności towaru z umową" bo to chyba
tylko do sprzedaży, a tutaj mamy usługę, co mogę zrobić ?
Dziękuję
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2008-04-30 07:53:03
Temat: Re: pralnia - reklamacja - i co dalej .... ?
Od: l...@v...pl
> Witajcie mam problem. Moja żona oddała płaszcz do pralni. Usługa została
> wykonana nieprawidłowo - nie wnikając w szczegóły : rękawy wyciągnęły się o
> jakieś 5 cm, pas jest na biodrach, z podszewki zrobił się worek, aby to ratować,
> samodzielnie pralnia wykonała bez mojej wiedzy przeróbki krawieckie - jednym
> słowem nie można go już nawet założyć.
>
> Złożyłem pismo będące wezwaniem do naprawienia szkody niezwłocznie.
>
> Pismo złożyłem 01 - 11 - 2007 złożyłem też płaszcz żony, co mam pokwitowane, do
> dnia dzisiejszego pomimo moich telefonów, jestem zbywany i nie mam ani płaszcza,
> ani odpowiedzi co dalej.
>
> Dodam, że płaszcz kosztował 1200 pln.
>
> Co mogę zrobić w tej sytuacji ?
> Nie ma zastosowania tutaj ustawa dot. "niezgodności towaru z umową" bo to chyba
> tylko do sprzedaży, a tutaj mamy usługę, co mogę zrobić ?
>
> Dziękuję
>
Bardzo Was proszę o pomoc - dziekuję
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2008-04-30 10:40:27
Temat: Re: pralnia - reklamacja - i co dalej .... ?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 30.04.2008 l...@v...pl <l...@v...pl> napisał/a:
>> Witajcie mam problem. Moja żona oddała płaszcz do pralni. Usługa została
>> wykonana nieprawidłowo - nie wnikając w szczegóły : rękawy wyciągnęły się o
>> jakieś 5 cm, pas jest na biodrach, z podszewki zrobił się worek, aby to ratować,
>> samodzielnie pralnia wykonała bez mojej wiedzy przeróbki krawieckie - jednym
>> słowem nie można go już nawet założyć.
Zerknij tu:
http://federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=
298
Potem dopytaj, jeśli będą dalsze wątpliwości.
--
Marcin