-
1. Data: 2004-11-27 20:08:37
Temat: praca czy "nie praca" /umowa o prace/
Od: "Mariusz \"maniek\" B." <maniekb@_NO-SPAM_go2.pl>
sytuacja hipotetyczno - "praktyczna":-))))
jestem wlascicielem / a tym samym pracodawca/ prywatnej firmy. czy mam
prawo zatrudnic na umowe o prace pracownika, placic za niego wszelkie
swiadczenia, skladki - a nie bedzie on MIAL OBOWIAZKU przepracowania
kilkudziesieciu godzin tygodniwo w firmie a jedynie BEDZIE MIAL
obowiazek np zatelefonowania do szefa raz na miesiac i powiedzenia mu
"dzien dobry" .
"pozdruwy"
-
2. Data: 2004-11-27 20:30:29
Temat: Re: praca czy "nie praca" /umowa o prace/
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Mariusz "maniek" B." <maniekb@_NO-SPAM_go2.pl> napisał w
wiadomości news:coamt3$d25$1@nemesis.news.tpi.pl...
Prawo go zatrudnić w ten sposób masz. Ale nie będzie to dla Ciebie kosztem
uzyskania przychodu, chyba, ze dowiedziesz, że gość w jakiś tam sposób
jednak przyczynia się do podniesienia dochodów.
-
3. Data: 2004-11-27 21:29:53
Temat: Re: praca czy "nie praca" /umowa o prace/
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
Dnia Sat, 27 Nov 2004 21:30:29 +0100,
osoba podpisana: Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisała:
> Użytkownik "Mariusz "maniek" B." <maniekb@_NO-SPAM_go2.pl> napisał w
> wiadomości news:coamt3$d25$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Prawo go zatrudnić w ten sposób masz. Ale nie będzie to dla Ciebie kosztem
> uzyskania przychodu, chyba, ze dowiedziesz, że gość w jakiś tam sposób
> jednak przyczynia się do podniesienia dochodów.
Wystarczy, że będzie "wyjątkowo nieeefektywnym" przedstawicielm
handlowym, a ten jeden telefon będzie z informacją że "znowu nic nie
sprzedałem" :-)
KJ
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Jak ktoś ma pecha, to złamie ząb podczas seksu oralnego (S.Sokół)
-
4. Data: 2004-11-27 22:49:26
Temat: Re: praca czy "nie praca" /umowa o prace/
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Kamil Jonca" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:slrncqhseh.dr6.kjonca@kjonca.kjonca.bogus...
> Wystarczy, że będzie "wyjątkowo nieeefektywnym" przedstawicielm
> handlowym, a ten jeden telefon będzie z informacją że "znowu nic nie
> sprzedałem" :-)
To, czy wystarczy w pierwszym rzędzie zależy od kontrolujących, a w dalszym
ewentualnie od sądu.