Jest sobie kilka firm, ktore na swoich stronach prezentuja liste produktow
wraz z ich nazwami i cenami.

Czy zlamię prawo, jesli opracuje web spidera, pobiore z ich stron listy
towarow i cen i nastepnie wyswietle na swojej stronie w formie:
Produkt AAA:
- Firma Kowalski: 55 PLN
- Firma Nowak: 53 PLN
- Firma Zdzichu: nie znaleziono
itd. ?

Zakladam, ze poszczegolne firmy nie beda zadowolone z tego porownania
(zwlaszcza te z wysokimi cenami) i beda sie staraly znalezc na mnie haka.

WR

do góry

Dnia Sat, 25 Sep 2004 01:19:05 +0200, Witold Romaniak napisał(a):

> Czy zlamię prawo, jesli opracuje web spidera, pobiore z ich stron listy

Nie. Ale porównanie musi być rzetelne.


Wiktor

do góry

> Jest sobie kilka firm, ktore na swoich stronach prezentuja liste produktow
> wraz z ich nazwami i cenami.
>
> Czy zlamię prawo, jesli opracuje web spidera, pobiore z ich stron listy
> towarow i cen i nastepnie wyswietle na swojej stronie w formie:
> Produkt AAA:
> - Firma Kowalski: 55 PLN
> - Firma Nowak: 53 PLN
> - Firma Zdzichu: nie znaleziono
> itd. ?
>
> Zakladam, ze poszczegolne firmy nie beda zadowolone z tego porownania
> (zwlaszcza te z wysokimi cenami) i beda sie staraly znalezc na mnie haka.
>
Reklama porównawcza jest dopuszczalna już od dłuższego czasu, niemniej
jednak bywa początkiem wojny cenowej która zawsze jest bardzo ryzykowna,
niestety dla konsumentów na "samej górze" rzadko stosowana - do głowy
przychodzi mi tylko w tej chwili tpsa i tele2 oraz vizir z jakimś innym
proszkiem - (ten ostatni przykład chyba chybiony skoro z reklamy tv pamietam
tylko "atakowanego" vizira) :)))

pozdrawiam
M.B.


--
www.cdmedia.org
cdmedia@(wywal_to)cdmedia.org

do góry

On Sat, 25 Sep 2004, www.cdmedia.org wrote:

>+ > Jest sobie kilka firm, ktore na swoich stronach prezentuja liste produktow
>+ > wraz z ich nazwami i cenami.
>+ >
>+ > Czy zlamię prawo, jesli opracuje web spidera, pobiore z ich stron listy
>+ > towarow i cen i nastepnie wyswietle na swojej stronie w formie:
[...]
>+ Reklama porównawcza jest dopuszczalna już od dłuższego czasu, niemniej
>+ jednak bywa początkiem wojny cenowej która zawsze jest bardzo ryzykowna,

Moment.
Tu nie ma słowa o "reklamie", wyłącznie o "badaniu konsumenckim" !
:)
Coś takiego na przykład:
http://sklep.cdrinfo.pl/komparator_327.html
..... !

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> Moment.
> Tu nie ma słowa o "reklamie", wyłącznie o "badaniu konsumenckim" !
> :)
> Coś takiego na przykład:
> http://sklep.cdrinfo.pl/komparator_327.html
> ..... !

Rzeczywiście - nieuwaga - myslałem że chodzi o porównanie w celu wykazania
własnej "wyższości cenowej".
Tutaj bardziej bym sie zastanowił nad bezpośrednim wykorzystywaniem danych
pochodzących z czyjegoś serwera (c) ;), bo z tego co wiem porównywanie ofert
jest legalne - wiele gazet np. praktykuje porównanie cen "koszyka produktów"
w różnych hipermarketach.
pozdrawiam
M.B.

--
www.cdmedia.org

do góry

> Tak, wlasnie, to nie bedzie zadna reklama.
> A oprocz samego porownania to mam glownie watpliwosci co do tego
automacika,
> co bedzie
> pobieral liste produktow i ceny z roznych stron. Czy nie mozna tego
> podciagnac pod lamanie praw autorskich?

Widzę że napisaliśmy to samo w tym samym czasie ;)
pozdrawiam
M.B.

MSPANC

--
www.cdmedia.org

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> Tu nie ma słowa o "reklamie", wyłącznie o "badaniu konsumenckim" !

Tak, wlasnie, to nie bedzie zadna reklama.
A oprocz samego porownania to mam glownie watpliwosci co do tego automacika,
co bedzie
pobieral liste produktow i ceny z roznych stron. Czy nie mozna tego
podciagnac pod lamanie praw autorskich?

WR

do góry

www.cdmedia.org <cdmedia(wywal)@cdmedia.org> wrote:
>> Czy nie mozna tego podciagnac pod lamanie praw autorskich?
>
> Widzę że napisaliśmy to samo w tym samym czasie ;)

Ale jednoznacznej odpowiedzi na razie brak.

WR

do góry

On Sun, 26 Sep 2004, Witold Romaniak wrote:
[...]
>+ A oprocz samego porownania to mam glownie watpliwosci co do tego automacika,
>+ co bedzie
>+ pobieral liste produktow i ceny z roznych stron. Czy nie mozna tego
>+ podciagnac pod lamanie praw autorskich?

*DANE* zciągnięte "ze stron" nie mogą IMO & AFAIK (prawnikiem nie
jestem :)) nijak podpadać pod "prawa autorskie" :) !
CO NAJWYŻEJ - po ochronę jako "bazy danych o znacznym nakładzie
na stworzenie" (to INNA ustawa !).
IM*H*O... raczej nie (znaczy: nie da się podciągnąć pod "ochronę").

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> Tak, wlasnie, to nie bedzie zadna reklama.
> A oprocz samego porownania to mam glownie watpliwosci co do tego
automacika,
> co bedzie
> pobieral liste produktow i ceny z roznych stron. Czy nie mozna tego
> podciagnac pod lamanie praw autorskich?
>

tu moze wlasciciel serwera zrobic niespodzianke i tak zmienic system ze
liczby ktore pojda do konkurencji beda
100 % zawyzone i pach zabezpieczyc to i do sadu.

P.


--
Jestes samotny? Internetowe Biuro Miłości zaprasza:
http://tiny.pl/r48 ->oferty bez logowania, blog, milosne forum i chat z
grami
cpp.g5.pl, forum poswięcone językowi c++ i Lazarusowi.
Żadne pytanie nie pozostanie bez odpowiedzi!

do góry