-
11. Data: 2008-06-26 13:27:42
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Piotr <p...@b...pl>
> Jakiej pomyłce? Sam napisałeś że jedną fakturę miałeś niepodpisaną ...
> A jak powoływałeś się na niewykonanie ugody, to po coś załączał faktury ?
Bo tak mi radził prawnik... Ale logicznie myśląc musiałem dołączyć
przedmiot sporu czym są faktury..
Pozdrawiam
Piotr
-
12. Data: 2008-06-26 13:31:47
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Piotr pisze:
> Bo tak mi radził prawnik... Ale logicznie myśląc musiałem dołączyć
> przedmiot sporu czym są faktury..
>
Nie. Jak zawarłeś ugodę co do należności z faktur, to masz roszczenie z
ugody, ale nie masz już roszczenia z faktur. Nie ma roszczenia z faktur
- faktury są zbędne.
A sama ugoda nie nadaje się do postępowania nakazowego, chyba że, po
dniu wymagalności dłużnik złożył kolejne oświadczenie o uznaniu długu.
Zmień prawnika.
A poza tym same faktury to tez bym dyskutował czy wystarczą do
postępowania nakazowego.
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."
-
13. Data: 2008-06-26 13:34:47
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Piotr pisze:
> Pojawia się pytanie - co teraz zrobić? Czekać na ustosunkowanie się sądu
> czy biec do sekretariatu z podaniem o wycofanie wniosku?
>
Nic nie rób. Nic co zrobisz nie przyspieszy już sprawy.
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."
-
14. Data: 2008-06-26 13:55:52
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Piotr <p...@b...pl>
> Nie. Jak zawarłeś ugodę co do należności z faktur, to masz roszczenie z
> ugody, ale nie masz już roszczenia z faktur. Nie ma roszczenia z faktur
> - faktury są zbędne.
> A sama ugoda nie nadaje się do postępowania nakazowego, chyba że, po
> dniu wymagalności dłużnik złożył kolejne oświadczenie o uznaniu długu.
> Zmień prawnika.
>
> A poza tym same faktury to tez bym dyskutował czy wystarczą do
> postępowania nakazowego.
>
To ja już nie wiem w jakim przypadku może być postępowanie nakazowe...
Pozdrawiam
Piotr
-
15. Data: 2008-06-26 14:11:04
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
Johnson pisze:
> A poza tym same faktury to tez bym dyskutował czy wystarczą do
> postępowania nakazowego.
Według Ciebie podpisana faktura nie jest "zaakceptowanym przez
dłużnika rachunkiem"?
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
16. Data: 2008-06-26 14:51:39
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Liwiusz pisze:
>
>
> Według Ciebie podpisana faktura nie jest "zaakceptowanym przez
> dłużnika rachunkiem"?
>
>
Czasem jest, czasem nie jest. Np. bardzo często fakturę podpisuje nie
dłużnik, tylko jego upoważniony pracownik. I pytanie czy "upoważnienie"
do podpisania faktury = upoważnienie do uznawania długów.
Są jeszcze inne moje wątpliwości, ale czasem za dużo myślę.
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."
-
17. Data: 2008-06-27 06:34:47
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Piotr <p...@b...pl>
> Czasem jest, czasem nie jest. Np. bardzo często fakturę podpisuje nie
> dłużnik, tylko jego upoważniony pracownik. I pytanie czy "upoważnienie"
> do podpisania faktury = upoważnienie do uznawania długów.
> Są jeszcze inne moje wątpliwości, ale czasem za dużo myślę.
tak i przez takie niuanse nie da sie szybko i łatwo uzyskać tytułu
wykonawczego na dłużnika który z premedytacją nie płaci...
Pozdrawiam
Piotr
-
18. Data: 2008-06-29 19:05:09
Temat: Re: pomyłki i opieszałość sądu - skarga? odszkodowanie?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Piotr pisze:
>
> tak i przez takie niuanse nie da sie szybko i łatwo uzyskać tytułu
> wykonawczego na dłużnika który z premedytacją nie płaci...
>
Da się. To nazywa się postępowanie upominawcze, a nie jakieś tam wymysły :)
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."