-
11. Data: 2005-01-18 22:05:02
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:csjurd$dr0$1@atlantis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
<g...@t...pl> pisze:
> wiadomość jest w formacie HTML. Outlook Express pozwala na wysyłanie albo
> jako TEKST albo jako HTML.
A nóż pozwala na obranie ziemniaków, a także na zabicie człowieka (w tym
idioty).
Natomiast netykieta nie pozwala pisać na usenet w html.
Zresztą - zostawmy netykietę. Ty zwykłego rozumu i kultury nie masz?
--
Jotte
-
12. Data: 2005-01-18 22:05:24
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: Janusz <h...@p...com>
Dnia Tue, 18 Jan 2005 22:39:17 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał(a):
>
> Pan zmienia historię.
> Pozostali policjanci biegali pieszo i nie byli zmotoryzowani?
>
> Panu się z czterema pancernymi chyba pomyliło.
Poczytaj sobie Kruku :
http://www.zomoza.kgb.pl/
-
13. Data: 2005-01-18 22:13:09
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał:
> Kraj - aktualności *Śmierć Grzesia Przemyka do przedawnienia?*
No teraz to pan przegial z tym html'em panie doktorze. Czas chyba zaczac
szukac na pana paragrafow. Jutro ktos sie tym zajmie. Obiecuje !
--
pozdrawiam
Mithos
-
14. Data: 2005-01-18 22:42:26
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
proszę nie dokarmiać trolla.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
15. Data: 2005-01-18 22:51:27
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: "js" <j...@i...pl>
Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
news:csk3c6$afs$1@news.onet.pl...
> proszę nie dokarmiać trolla.
Nie pomoze niestety ;/
BTW zauwazylem pewna cyklicznosc w wystapieniach Ravena -> wyglada to troche
jak kardiogram,
cisza.......BUM, fala opadajaca, jakies smieszne podrygi.....cisza......
Dostaje zastrzyki i BUM nastepuje tuz przed nastepna iniekcja? Do teorii
pasuje jesli lek dziala powoli.
--
Haha! Mam gmail!
Oto podymne :
Klikaj klikaj klikaj :
http://www.pajacyk.pl/index.php3
-
16. Data: 2005-01-18 23:01:35
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: " " <k...@g...pl>
> Bardzo śmieszne panie kacap z Urugwaju. Tam zwialiście na wszelki wypadek?
> Karaiby czy Montevideo?
Krrra... Krrraaa... Szczekasz, skamlesz i krrraaaaczesz panie PeHaDe
Szerloku z żeszofa.
Gdzie byli twoi kolesie przez ostatnie 10 lat, którzy zamiast ścigać zbrodnie
komunizmu nabijali kabzę. A Ty co? Nie starczyło w korycie na Twój ryjek,
zostałeś sam ze swoimi fobiami. Trochę głupio ci zapewne, że zostałeś tak
załatwiony przez Tadzia w '91, hę? I co ci pozostało? Jedynie to PeHaDe,
które wrażenia na nikim nie robi, no może jedynie na małżonce i psie sąsiadów.
Jesteś smutnym, małym pokurczonym śmierdzącym odchodem, produktem ubocznym
transformacji w tym kraju. Trzeba niestety tolerować to że istniejesz, trzeba
nawet tolerować te twoje jęki i skamlenia, bo to twoje jedyne zajęcie. Na
szczęście każdy kiedyś trafia do piachu.
Całuski!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2005-01-18 23:15:46
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> pasuje jesli lek dziala powoli.
ja mysle ze to sa kolejne strzaly z defibrylatora :D
--
tomek nowak
http://rezist.com
-
18. Data: 2005-01-18 23:35:32
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Grzegorz Kruk, Ph.D. g...@t...pl ...
>> do dziwnych pogladow masz prawo, ale wysylania html'u na grupe juz
>> nie
>
> A który paragraf tego zabrania kacyku jeden zafajdany?
> Outlook Express umożliwia publikowanie w netnews w formacie TEXT, lub
> HTML. Nie jest to zabronione ani przez provider'a, ani przez polskie,
> ani inne prawo.
tu nie chodzi o prawo (choc jest cos takiego jak netykieta) ale o to ze,
prosze mi wierzyc, nie wszyscy uzywaja do czytania grup OE. Mało tego,
prosze mi wierzyc, nie wszyscy do newsów uzywaja windowsa. I zeby wszyscy
byli w stanie przeczytac wiadomosci, przyjeto pewne zasady, opisane wlasnie
w netykiecie. Skoro ktos wysyła wiadomosci sprzeczne z tymi zasadami to
albo nie jest tego swiadomy (rozumiem, trzeba pare rzeczy doczytac) albo
robi to swiadomie... tylko po co? Zeby inni mieli problemy z przeczytaniem
tego co napisał?
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
"_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert
-
19. Data: 2005-01-19 04:53:11
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
news:csk1li$a9r$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał:
>
>> Kraj - aktualności *Śmierć Grzesia Przemyka do przedawnienia?*
>
> No teraz to pan przegial z tym html'em panie doktorze. Czas chyba zaczac
> szukac na pana paragrafow. Jutro ktos sie tym zajmie. Obiecuje !
Oczywiście zabicie ucznia liceum wydaje się być dla panów komunistów
mniejszą zbrodnią od pisania wiadomości w HTMLu.
-
20. Data: 2005-01-19 04:53:52
Temat: Re: polskie prawo, czyli morderstwo do przedawnienia (zalezy kto zabija)
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:csk4gf$aep$1@inews.gazeta.pl...
>> Bardzo śmieszne panie kacap z Urugwaju. Tam zwialiście na wszelki
>> wypadek?
>> Karaiby czy Montevideo?
>
> Krrra... Krrraaa... Szczekasz, skamlesz i krrraaaaczesz panie PeHaDe
> Szerloku z żeszofa.
>
> Gdzie byli twoi kolesie przez ostatnie 10 lat, którzy zamiast ścigać
> zbrodnie
> komunizmu nabijali kabzę. A Ty co? Nie starczyło w korycie na Twój ryjek,
> zostałeś sam ze swoimi fobiami. Trochę głupio ci zapewne, że zostałeś tak
> załatwiony przez Tadzia w '91, hę? I co ci pozostało? Jedynie to PeHaDe,
> które wrażenia na nikim nie robi, no może jedynie na małżonce i psie
> sąsiadów.
>
> Jesteś smutnym, małym pokurczonym śmierdzącym odchodem, produktem ubocznym
> transformacji w tym kraju. Trzeba niestety tolerować to że istniejesz,
> trzeba
> nawet tolerować te twoje jęki i skamlenia, bo to twoje jedyne zajęcie. Na
> szczęście każdy kiedyś trafia do piachu.
>
> Całuski!
Ty komunistyczny homusiu też kiedyś pójdziesz do piachu.