Witam, jakis czas temu mojege kolege pogryzl moj pies.


W 3 osoby siedzielismy pijac piwo na ogrodku, gdy moj "madry" pies, wyszedl
z domu, otwierajac sobie drzwi zamkniete na klamke.

Wyszedl i zaatakowal akurat jego, pogryzl go troche.

Co dziwne, po 2 tygodniach widzialem go jak prowadzil auto, chodzil do pracy
(lewej).

miesiac-poltora zlozyl wniosek na policje o odszkodowanie itp.

Chcialbym zapytac co moze mi grozic? narazie zostalem wezwany jako swiadek,
przesluchujacy mnie, bardzo wyraznie zasugerowal abym dal mu odszkodowanie
itp.

Prosze o odpowiedz jesli jest mozliwa.

pozdrawiam
ts