eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pogrozki przez internet
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 11. Data: 2006-01-26 22:45:57
    Temat: Re: pogrozki przez internet
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    plonaca [###p...@N...gazeta.pl.###] napisał:


    Są dwie szkoły podające sprzeczne porady w tym zakresie. Bliższa
    filozofii wschodu radzi w takim wypadku usiąść nad brzegiem rzeki i
    czekać, aż jego prochy spłyną do morza. W przełożeniu na ludzki język
    oznacza to, żeby gościem się nie przejmować. Jak nie będziesz
    odpisywać na jego maile, to wcześniej lub później mu się znudzi.
    Wystarczy tylko wystarczająco długo poczekać, przy czym nie potrafię
    ocenić ile to będzie "wystarczająco długo" i nie wykluczam, że nastąpi
    to dopiero w kolejnym wcieleniu :-)

    Szkoła polska sugeruje możliwość złożenia zawiadomienia o kierowaniu
    pod Twoim adresem gróźb karalnych. No ale nie napisałaś co dokładnie
    pisze. Rzecz w tym, że te groźby jednak muszą spełniać kilka warunków.
    Muszą być realne do spełnienia. Muszą wzbudzać Twoją obawę, że mogą
    zostać spełnione. Muszą stanowić groźbę popełnienia przestępstwa. No i
    podlega to ostatecznie ocenie sądu.

    Zupełnie inny wydźwięk ma rzucone przez chłopaka idącego do łóżka z
    dziewczyną hasło "A teraz Cię zgwałcę!", a zupełnie pozornie niewinna
    prośba oprycha w ciemnej ulicy skierowana do przechodzącej dziewczyny
    "Oddaj mi się!" - zwłaszcza poparta trzymanym w ręce nożem. Stąd też
    nie możesz tych jego gróźb rozpatrywać w oderwaniu od kontekstu i
    realiów.

    Jeśli kieruje on groźby od dłuższego czasu, obiektywnie miał możliwość
    ich spełnienia (czyli załóżmy nie wyjechałaś na antypody i nie
    planujesz akurat powrotu), a jednak do ziszczenia się tych planów nie
    dochodzi i brak jest wiarygodnych przesłanek, że czyni jakieś tam
    przygotowania do ich spełnienia, to ja bym dał spokój. Krowa, która
    dużo muczy, mało mleka daje. Jak nie będzie mógł muczeć, to jeszcze mu
    coś głupiego do głowy przyjdzie i będzie kłopot.

    Ale wybór należy do Ciebie! :-)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1