Witam,
ponieważ z różnych dziwnych względów Wydział Komunikacji nie chce
zarejestrować samochodu tak, jak ja bym chciał, wymyśliłem myk z
darowiznami, tylko nie wiem, czy nie ma w tym jakiegoś haczyka, czegoś,
co może przy tym myku zadziałać na naszą niekorzyść:

krok 1: właścicielka samochodu robi darowiznę na rzecz swojego syna;
samochód może zostać wyceniony według wartości rynkowej na max. 10000
PLN, jest to jedyna darowizna na rzecz syna w ciągu ostatnich pięciu lat

krok 2: nowy właściciel wozu robi darowiznę 50% na rzecz swojego ojca;
jest to jedyna darowizna na rzecz ojca w ciągu ostatnich 5 lat;

krok 3: wóz jest przerejestrowywany z właścicielki na nowych
współwłaścicieli: męża i syna właścicielki. I o to zasadniczo chodzi :)

Pytania i wątpliwości:
- czy można zrobić taki ciąg darowizn jeśli właścicielka i jej mąż mają
wspólnotę majątkową?
- czy można zrobić takie przerejestrowanie za jednym zamachem? czy
można spisać dwie umowy z np. kolejnymi datami (żeby było widać, która
jest pierwsza) i zrobić przerejestrowanie od razu, czy trzeba po kolei
- najpierw przerejestrowanie po kroku 1, potem po 2?

dziękuję za pomoc i pozdrawiam
dw.

do góry

DonWito [###d...@p...onet.pl.###] napisał:

> Pytania i wątpliwości:
> - czy można zrobić taki ciąg darowizn jeśli właścicielka i jej mąż
mają
> wspólnotę majątkową?

Moim zdaniem tak. Zwłaszcza, że przecież syna to nie interesuje, z kim
ma ojciec współwłasność.

> - czy można zrobić takie przerejestrowanie za jednym zamachem?

Oczywiście. Na przerejestrowanie masz bodaj 30 dni. W między czasie
właściciel może się zmienić wielokrotnie. Przy czym będziesz musiał
dwa razy zgłaszać umowę do Urzędu Skarbowego.

do góry

On Fri, 27 Jan 2006 00:46:20 +0100
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:

> DonWito [###d...@p...onet.pl.###] napisał:
>
> > Pytania i wątpliwości:
> > - czy można zrobić taki ciąg darowizn jeśli właścicielka i jej mąż
> mają
> > wspólnotę majątkową?
>
> Moim zdaniem tak. Zwłaszcza, że przecież syna to nie interesuje, z kim
> ma ojciec współwłasność.
>

Super, dzieki.

> > - czy można zrobić takie przerejestrowanie za jednym zamachem?
>
> Oczywiście. Na przerejestrowanie masz bodaj 30 dni. W między czasie
> właściciel może się zmienić wielokrotnie. Przy czym będziesz musiał
> dwa razy zgłaszać umowę do Urzędu Skarbowego.

Tak, tego mam świadomość, ale chyba to wszystko są kwoty, które w
obrebie najbliższej rodziny nie podlegają opodatkowaniu, więc koszt nie
będzie duży. Oczywiście to jeszcze sprawdzę ;)

pozdrawiam
dw.

do góry

DonWito <d...@p...onet.pl> napisał:

>krok 3: wóz jest przerejestrowywany z właścicielki na nowych
>współwłaścicieli: męża i syna właścicielki. I o to zasadniczo chodzi :)
A powinno być: matka darowuje synowi to co posiada czyli 50 %
właśności pojazdu. Syn występuje do starosty z wnioskiem z zmanę
własciciela pojazdu na siebie i ojca (ojciel już był właścicielem w
50%, chociaż w DR pojazdu nie było go uwidocznionego).

Artur Golański

do góry

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

>Moim zdaniem tak.
Jak może darować coś czego nie ma ? Matka jest wlaścicielem w 50%

> Na przerejestrowanie masz bodaj 30 dni.
Jedynie na zgłoszenie staroście o nabyciu (zmianie właściciela)
pojazdu.

>W między czasie właściciel może się zmienić wielokrotnie.
Racja, ale żaden z nich nie musi "przerejestrowywać"

Artur Golański

do góry

Artur Golanski napisał(a):
> A powinno być: matka darowuje synowi to co posiada czyli 50 %
> właśności pojazdu. Syn występuje do starosty z wnioskiem z zmanę
> własciciela pojazdu na siebie i ojca (ojciel już był właścicielem w
> 50%, chociaż w DR pojazdu nie było go uwidocznionego).

Skąd przypuszczenie że ojciec był współwłaścicielem w 1/2? Bo jeśli
samochód należał do majątku wspólnego, to w ogóle darowanie przez matkę
jej udziału nie jest możliwe (art.35 kro).

KG

do góry