eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopogromca ksiezy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 166

  • 71. Data: 2025-02-03 22:17:30
    Temat: Re: pogromca księżyców
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 02:18, A. Filip pisze:
    > A do kurwy nędzy ile razy w rozlicznych_wznowieniach_ w tej debilnie
    > prowadzonej dyskusji w duchu duologu padał argument "parędziesiąt metrów
    > od basenu"

    Spróbuj jeszcze pojąć, że nawet, gdyby gość siedział na tym AED, to
    nadal nie było wskazań o jego używania. To nie kwestia odległości. Nie
    stosuje się AED u osoby, której słabo. Z porównywalną skutecznością
    mógłbyś przylepić mu plaster. Też zapewne by nie zaszkodził.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 72. Data: 2025-02-03 22:22:29
    Temat: Re: pogromca księży z pomocą AED
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 02:34, Marcin Debowski pisze:
    > Klucz, zarówno dla 162kk jak i przepisów szczegółowych, które przeciez
    > jednak są (wspomniany art.5)

    Artykuł 5 ni jest przepisem karnym. To kontratyp. To rozumowanie podobne
    do próby skazania kogoś za to, że nie strzelił do napastnika, a mógł, bo
    mu obrona konieczna na to pozwalała.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 73. Data: 2025-02-03 22:28:36
    Temat: Re: pogromca ksiezy
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 22:10, Robert Tomasik pisze:

    > To grupa o prawie. Na tym też się nie znasz. Wziąłeś się za ratownictwo.
    > I to idiotycznie. Nie chce mi się szukać jakiś prac naukowych. Na
    > szybkiego pod linkiem https://www.gov.pl/attachment/d8208843-cdcf-43c6-
    > b3bd-cd9975858a68 masz zestaw pytań z prawidłowymi odpowiedziami dla
    > Kwalifikowanych Ratowników - najprawdopodobniej takie uprawnienia mieli
    > ratownicy na basenie. Nie ja je układałem. Baza zawiera trzy pytania
    > dotyczące AED z prawidłowymi odpowiedziami. Ciebie powinno zainteresować
    > 103:
    >
    > Defibrylację, przy pomocy AED, wykonuje się w: ... migotaniu komór i
    > częstoskurczu komorowym bez tętna.

    Czyli jednak jak pikawa robi. Tylko nieprawidłowo.

    > Jeśli uważasz, że gość bez tętna może
    > rozmawiać z ratownikiem, to gratuluję Ci znajomości rzeczy.

    Bez tętna długo nie pogada. Natomisat przy zaburzeniach rytmu już często
    jest tak że traci i odzyskuje przytomność. Koniec końców ZRM użył
    defiblyratora - uważasz że się nie znali?

    > Niewłaściwymi odpowiedziami są: asystoli;

    Czyli jak właśnie ty postulowałeś.

    > Jak już postanowiłeś się wypowiadać na temat AED, to jeszcze sobie
    > przeczytaj pytanie 59: Wskaż prawdziwe stwierdzenie dotyczące relacji
    > między resuscytacją krążeniowooddechową(RKO) i Automatyczną Defibrylacją
    > Zewnętrzną (AED) - gdzie prawidłową podpowiedzią jest: natychmiastowa
    > RKO i wczesna defibrylacja (w ciągu 4-5 minut) może znacznie
    > zwiększyć liczbę uratowanych poszkodowanych z nagłym zatrzymaniem
    > krążenia. Czyli przed AED robisz RKO - mam nadzieję, że nie będziesz
    > masować faceta z Tobą rozmawiającego.

    Nie przed tylko razem. Jak masz AED.

    > Powinno Cię jeszcze zainteresować 61: U dorosłych pacjentów prowadzenie
    > resuscytacji krążeniowo-oddechowej w obserwowanym zatrzymaniu krążenia
    > rozpoczyna się od: ... 30 uciśnięć klatki piersiowej oraz jak
    > najszybszym użyciu AED. Czyli nadal do użycia AED jest po RKO.

    Znów - razem.Czego nie rozumiesz w spójniku "oraz"?

    > Przeszukałem bazę, ale więcej o AED nie ma. Osobiście uważam, ze
    > podpinanie AED do rozmawiającego pacjenta jest bez sensu.

    Natomiast manie go pod ręką ma sens. I jak widać duży skoro ZRM go użył.

    Tego samego
    > zdania był ratownik na basenie. Takiego samego zdania była również ta
    > ratowniczka, która tam poszła. W jej wypadku już uważam, że skoro
    > postanowiła iść, to zabrał bym torbę ratowniczą z AED - na wypadek,
    > gdyby była potrzebna.

    O widzisz - zaczynasz myśleć.

    > Prędzej by się tu tlenoterapia pewnie przydała,
    > ale tego raczej nie ogarniesz.
    >
    > Skończ już pajacować.

    Powiedz to kretynie ratownikom z zespołu, którzy jednak defibrylatora
    użyli. Twoje motto - nie było cię na miejscu, to nie wiesz. Ty i
    ratownik z basenu nie byliście na miejscu i się myliliście - ZRm był i
    miał inne zdanie, co kończy dyskusję. Blądzić jest rzeczą ludzką -
    trwanie w swoi błędzie jest charakterystyczne dla ciebie.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 74. Data: 2025-02-03 22:29:51
    Temat: Re: pogromca księży z pomocą AED
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 22:22, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 03.02.2025 o 02:34, Marcin Debowski pisze:
    >> Klucz, zarówno dla 162kk jak i przepisów szczegółowych, które przeciez
    >> jednak są (wspomniany art.5)
    >
    > Artykuł 5 ni jest przepisem karnym. To kontratyp. To rozumowanie podobne
    > do próby skazania kogoś za to, że nie strzelił do napastnika, a mógł, bo
    > mu obrona konieczna na to pozwalała.

    A twoje w niezaprojektowaniu wymaganego do stabilności słupa nośnego i
    tłimaczeniu że nie jest to karalne, bo w normie nie ma sankcji.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 75. Data: 2025-02-03 22:38:47
    Temat: Re: pogromca księży z pomocą AED
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 06:40, Shrek pisze:
    > No właśnie ma zastosowanie - skoro ratownik ma prawo sobie wziąć (i to
    > podlega w tym momencie ochronie funkcjonariusza publicznego) to wynika z
    > tego że nie należy mu tego co najmniej uniemożliwiać ani utrudniać.

    No mniej więcej pojąłeś. Przywołany przez Ciebie przepis pozwala na
    odstąpienia od ukarania ratownika za kradzież. Rozbój już nie przejdzie.
    Jest jeszcze jeden drobny problem, ale boję się, że Cię to przerośnie.
    Spróbujemy?

    W tym przywołanym przez Ciebie art. 5.2 UoPRM mowa o "... w zakresie, w
    jakim jest to niezbędne dla ratowania życia lub zdrowia osoby ...".
    Gdyby nasza wrzeszcząca kobita ukradła ów AED, to do depenalizacji sam
    przywołany przepis nie pomoże. Potrzebny byłby jeszcze art. 28§1 kk:
    "Nie popełnia przestępstwa, kto pozostaje w usprawiedliwionym błędzie co
    do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego.". Tu mogłaby się
    powołać na opinię Shreka, że AED zakłada się osobie, która zasłabła. Co
    prawda wytyczne są odmienne, ale Shrek wie lepiej.

    Osobiście uważam, że art. 5.2 to jest przepis na przykładowo pocięcie
    ciuchów czy buta, wywalenie drzwi w celu uzyskania dostępu do
    potrzebującego, ale może i na upartego właśnie kradzież AED by przeszła
    - gdyby były przesłanki do jego użycia. Nie wiem, jak by sąd do tego
    podszedł, że ratownik jej tłumaczył, że to AED jest jej zbędne.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 76. Data: 2025-02-03 23:03:18
    Temat: Re: pogromca ksiezy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 22:28, Shrek pisze:
    >
    > Bez tętna długo nie pogada. Natomisat przy zaburzeniach rytmu już często
    > jest tak że traci i odzyskuje przytomność. Koniec końców ZRM użył
    > defiblyratora - uważasz że się nie znali?

    Uważam, z właśnie się znali. Tyle, że o ile pamiętam oni nie używali AED
    tylko defibrylatora. Poszukaj sobie, bo się to nudne robi - to zdarzenie
    było wiele lat temu i ja nie pamiętam tego dokładnie. Nie chce mi się
    kolejny raz prostować każdej Twojej bzdury. W dodatku nie ma ona
    absolutnie nic do omawianego przez nas tematu, którym jest ściganie
    ratownika za nieudostępnienie AED. Jak Ci wykazałem, że nie podlega to
    ściganiu, toś sobie znalazł zastępczy temat.

    Na szybkiego, to automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED) i
    defibrylator manualny używany w karetkach pogotowia ratunkowego różnią
    się pod względem przeznaczenia, funkcjonalności oraz wymagań dotyczących
    obsługi. AED to urządzenie zaprojektowane z myślą o szybkiej interwencji
    w przypadkach nagłego zatrzymania krążenia w miejscach publicznych. Jego
    konstrukcja umożliwia użycie przez osoby bez specjalistycznego
    przeszkolenia. Urządzenie automatycznie analizuje rytm serca
    poszkodowanego i, jeśli wykryje potrzebę defibrylacji, instruuje
    użytkownika o konieczności dostarczenia wstrząsu elektrycznego. AED
    prowadzi użytkownika krok po kroku za pomocą komunikatów głosowych i
    wizualnych, minimalizując ryzyko błędu. Prostota obsługi jest kluczową
    cechą AED; po włączeniu urządzenia i przyklejeniu elektrod do klatki
    piersiowej poszkodowanego, AED samodzielnie przeprowadza analizę i
    informuje o dalszych krokach, nie wymagając zaawansowanej wiedzy medycznej.

    Z kolei defibrylatory manualne są standardowym wyposażeniem zespołów
    ratownictwa medycznego i są używane przez wykwalifikowany personel
    medyczny w sytuacjach wymagających zaawansowanej interwencji. Te
    urządzenia oferują szeroki zakres funkcji, w tym możliwość ręcznej
    analizy rytmu serca, wyboru energii wstrząsu oraz monitorowania innych
    parametrów życiowych. Pozwalają na dostosowanie terapii do
    indywidualnych potrzeb pacjenta. Ze względu na zaawansowane funkcje,
    obsługa defibrylatora manualnego wymaga specjalistycznej wiedzy i
    doświadczenia. Personel medyczny musi umieć interpretować rytmy serca i
    podejmować decyzje dotyczące odpowiednich interwencji.

    To, że gdzieś później ktoś w ratownictwie użył przykładowo RTG, to nie
    znaczy, że wszyscy posiadacze urządzeń do badania spoin mają biec w
    kierunku siedzącego na chodniku, bo być może się przydadzą. I nie szukaj
    przepisu, który mówi, że mogą w tym celu przebiec jezdnię poza pasami.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 77. Data: 2025-02-03 23:07:43
    Temat: Re: pogromca księży z pomocą AED
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 22:38, Robert Tomasik pisze:

    > Osobiście uważam, że art. 5.2 to jest przepis na przykładowo pocięcie
    > ciuchów czy buta, wywalenie drzwi w celu uzyskania dostępu do
    > potrzebującego, ale może i na upartego właśnie kradzież AED by przeszła
    > - gdyby były przesłanki do jego użycia. Nie wiem, jak by sąd do tego
    > podszedł, że ratownik jej tłumaczył, że to AED jest jej zbędne.

    Wiemy że nie był zbędny bo ZRM użyła defibrylatora.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 78. Data: 2025-02-03 23:27:43
    Temat: Re: pogromca księżyców
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 03.02.2025 o 02:18, A. Filip pisze:
    >> A do kurwy nędzy ile razy w rozlicznych_wznowieniach_ w tej debilnie
    >> prowadzonej dyskusji w duchu duologu padał argument "parędziesiąt metrów
    >> od basenu"
    >
    > Spróbuj jeszcze pojąć, że nawet, gdyby gość siedział na tym AED, to
    > nadal nie było wskazań o jego używania. To nie kwestia odległości. Nie
    > stosuje się AED u osoby, której słabo. Z porównywalną skutecznością
    > mógłbyś przylepić mu plaster. Też zapewne by nie zaszkodził.

    Ta "dyskusja" jest już tak pomieszana że
    * ty piszesz a aspekcie czy była _potrzeba_ użycia AED w tym konkretnym
    przypadku według _prostych_ oficjalnych zaleceń dla nie lekarzy
    [ z uzasadnieniem w postaci pytań z odpowiedziami w teście dla ratowników w
    innym poście i opisem co ratownicy z basenu ZROBILI]
    * ja zająłem się perspektywą twierdzeń "przybiega człowiek i twierdzi że
    potrzebuje czegoś dla ratowania innego człowieka" i masz mu OBOWIĄZEK wydać

    Może starajmy się nie robić z tej dyskusji węzła gordyjskiego
    pomieszania z poplątaniem różnych aspektów/kwestii tej sprawy.

    --
    A. Filip
    | Od porywu ognia gorsza jest napaść kobiety.
    | (Przysłowie abisyńskie)


  • 79. Data: 2025-02-03 23:28:08
    Temat: Re: pogromca księży z pomocą AED
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 23:07, Shrek pisze:

    >> Osobiście uważam, że art. 5.2 to jest przepis na przykładowo pocięcie
    >> ciuchów czy buta, wywalenie drzwi w celu uzyskania dostępu do
    >> potrzebującego, ale może i na upartego właśnie kradzież AED by
    >> przeszła - gdyby były przesłanki do jego użycia. Nie wiem, jak by sąd
    >> do tego podszedł, że ratownik jej tłumaczył, że to AED jest jej zbędne.
    > Wiemy że nie był zbędny bo ZRM użyła defibrylatora.
    >
    Dobrze, z deski nie użyli, bo byś okolicznych stolarzy ścigał.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 80. Data: 2025-02-03 23:47:55
    Temat: Re: pogromca księżyców
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.02.2025 o 23:27, A. Filip pisze:
    > Ta "dyskusja" jest już tak pomieszana że
    > * ty piszesz a aspekcie czy była_potrzeba_ użycia AED w tym konkretnym
    > przypadku według_prostych_ oficjalnych zaleceń dla nie lekarzy
    > [ z uzasadnieniem w postaci pytań z odpowiedziami w teście dla ratowników w
    > innym poście i opisem co ratownicy z basenu ZROBILI]
    > * ja zająłem się perspektywą twierdzeń "przybiega człowiek i twierdzi że
    > potrzebuje czegoś dla ratowania innego człowieka" i masz mu OBOWIĄZEK wydać
    > Może starajmy się nie robić z tej dyskusji węzła gordyjskiego
    > pomieszania z poplątaniem różnych aspektów/kwestii tej sprawy.

    Znajdź przepis na ten obowiazek. 162 nim nie jest, bo użyczanie AED nie
    jest ratowaniem. Być może mogłoby się udać wykazać utrudnianie
    ratowania, gdyby nie to, że ratownik po wysłuchaniu stwierdził, że w
    jego opinii AED jest zbędny. Mógł się mylić, a wszelkie utrudniania są
    przestępstwami umyślnymi. Przepisy o utrudnianiu są tylko do pożarów.
    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1