eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 699

  • 511. Data: 2022-10-31 19:20:54
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 18:43, Shrek pisze:

    >> Co oni mogą tam ważnego zobaczyć, czego nie widać na radarze? Po
    >> prostu pytam.
    > Czy pilot w kabinie, czy przytomny czy pasażerowie w oknach, czy reaguje
    > na polecenia.

    OK! Ale co to zmienia w ogólnym rozrachunku, gdy przejmie stery
    terrorysta? Pilot myśliwca walnie sweet foto i wyślą później rodzinom
    zbiorowe zdjęcie ich bliskich przed katastrofą?
    >
    >> Zresztą do ewentualnego zestrzelenia też nam ta para nei jest
    >> potrzebna i można przywalić jaką rakietą.
    > Można ale nie wolno:P
    >
    Nie za bardzo chce mi się przebijać przez przepisy, bo raczej nie
    zasiądę za sterami myśliwca. Oni mają osobne przepisy od policyjnych. W
    Policji wolno strzelić (jest to w przepisach kontrterrorystycznych).

    --
    Robert Tomasik


  • 512. Data: 2022-10-31 19:21:08
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 14:36, Robert Tomasik pisze:

    > Uważam, że zaczęła się, jak się uwaliła łopatka w turbinie, a skończyła
    > jak walnęli do lasu.

    Kopernik nie rozbił się w lesie. A od urawania łopatki do gleby to
    niskie kilkadziesiąt sekund było.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 513. Data: 2022-10-31 19:22:09
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 14:34, Robert Tomasik pisze:

    >> Zasadniczo coś w tym jest, bo póki się nie zawali to zawsze jest szansa,
    >> że można zapobiec.
    > A jak się zawali, to można stwierdzić, czy śrubka miała związek.

    A ktoś twierdził że się nie da? Choć może być ciężko, że akurat ta
    konkretna. Tytm bardziej że jedyna informacja o tych spadających śrubach
    pochodzi od ciebie;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 514. Data: 2022-10-31 19:27:11
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 18:57, Shrek pisze:

    >>> Nie musi i prawdopodobnie nie nastąpi. Jeśli służby miały info że
    >>> zagrożenie jest rzeczywiście prawdopdobne, to by przekazały to do
    >>> kapitana i ten raczej bez dalszej dyskusji wywaliłby ludzi slajdami.
    >> A słuchałeś tego nagrania?
    > Słuchaliśmy tego samego. Nie padło ani razu stwierdzenie, że zagrożenie
    > jest prawdopodobne - wszyscy na luzaku podchodzili do tego, że żadnej
    > bomby nie ma, tylko ktoś z zarządzania obsrał zbroję i boi się podstawić
    > schody. Jakby zarządzanie miało info, że ta informacja jest wiarygodna,
    > to tak by to przedstawili:
    > "wzzxxxx, wieża
    > załoga: na 5
    > zarządanie kryzysowe mówi, że mają info że prawdopodobieństwo że
    > informacja o bombie jest prawdziwa jest bardzo wysokie. Uważają że
    > powinniście natychmiast ewakuować się po trapach
    > Załoga - roger!"

    Gdzieś mi link do tego umknął. Tam jest taki właśnie moment, że
    sugerują, by ewakuował po trapach.
    >
    >>>> Zwróć uwagę, ze była decyzja o ewakuacji slajdami, której załoga nie
    >>>> wykonała.
    >>> Nie było. Była rekomendacja a jednocześnie pytali kapitana jaka jest
    >>> decyzja.
    >> Bo tę decyzje podejmuje kapitan, a nie służby.
    > Więc nie było żadnej decyzji o ewakuacji po trapach. Wręcz przeciwnie -
    > pytali kapitana czego chcą a on wyraźnie powiedział że schody i autobusy.

    Wałkowaliśmy to wiele razy w kontekście chociażby Smoleńska i zarzutu,
    że Rosjanie nie odgonili naszego samolotu, jak była mgła. To rola
    kapitana statku powietrznego, a nie ziemi. Schodów nie dostanie. Może
    podjąć decyzje o ewakuacji.
    >
    >>>> Nie znam ich procedury, ale trochę podejrzewam, czemu nie chcieli.
    >>> Ja też. Po prostu nie było odważnego, żeby decyzję podjąć.
    >> Osobą decydująca jest kapitan. Chyba przez cały czas był na miejscu.
    > No niespecjalnie - kapitan nie dowodzi lotniskiem żeby zadecydować o tym
    > czy schody podjadą czy nie. On chciał, lotnisko nie dało.

    Oczywiście. On dowodzie samolotem. Samolot ma "własne schody".
    >
    >>> Jeśli myślimy o tym samym, to trzymanie ludzi w tym samolocie
    >>> wyczerpywałoby znamiona cyferek z kk.
    >> Powinny zostać ewakuowane bez schodów.
    > Czemu? To decyzja kapitana. Jak mu nie chcieli tych schodów podstawić,
    > to powinni odpowiedzieć, że schodów nie dostanie a nie bawić się w
    > chowanego przez dwa numery telefoniczne.

    To faktycznie jest mało poważne.
    >
    >>> "ważne są zasady - czym głupsze tym lepsze!" Z całej komunikacji bije
    >>> trzymanie się dobrze opracowanych i przetestowanych procedur. "Równie
    >>> dobrze może to potrwać do rana":)
    >> Nie - jeśli chodzi o to, o czym myślę, to 60 minut :-)
    > Trwało dłużej, więc się mylisz:P
    >
    Może na lotnisku mają inny czas. My mamy nasze magiczne 60 minut :-)

    --
    Robert Tomasik


  • 515. Data: 2022-10-31 19:29:03
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:22, Shrek pisze:

    >>> Zasadniczo coś w tym jest, bo póki się nie zawali to zawsze jest szansa,
    >>> że można zapobiec.
    >> A jak się zawali, to można stwierdzić, czy śrubka miała związek.
    > A ktoś twierdził że się nie da? Choć może być ciężko, że akurat ta
    > konkretna. Tytm bardziej że jedyna informacja o tych spadających śrubach
    > pochodzi od ciebie;)
    >
    Ale przecież my nie prowadzimy postępowania w tej sprawie. Po prostu
    sobie dyskutujemy. Jak śrubka nie spadła, to w ogóle cała dyskusja o
    tym, czy to już był początek katastrofy, czy nie sensu nie ma.
    --
    Robert Tomasik


  • 516. Data: 2022-10-31 19:29:29
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:17, Robert Tomasik pisze:

    > Też nie mam pojęcie. I to bedzie jakaś procedura? Bo, ze pewnie może to
    > jedno. Nie wiem, czy jako pilot myśliwca bym takie rzeczy robił. I tak
    > prowadziłoby się to do spowodowania katastrofy, bo samoloty pasażerskie
    > raczej nie są specjalistami od szybowania. To prościej i pewniej odpalić
    > rakietę.

    Akurat z szybowaniem to sobie całkiem dobrze radzą - typowo mogą dać
    radę tak koło 200 km, w paraktyce to jak do lotniska masz 100 to powinno
    się udać. A silniki? Nawet jak zgasną to można odpalić ponownie.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 517. Data: 2022-10-31 19:31:49
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:20, Robert Tomasik pisze:

    >> Czy pilot w kabinie, czy przytomny czy pasażerowie w oknach, czy
    >> reaguje na polecenia.
    >
    > OK! Ale co to zmienia w ogólnym rozrachunku, gdy przejmie stery
    > terrorysta? Pilot myśliwca walnie sweet foto i wyślą później rodzinom
    > zbiorowe zdjęcie ich bliskich przed katastrofą?

    A co zmienia jak na miejsce przestępstwa przyjedzie policja i porobi
    zdjęcia?

    >> Można ale nie wolno:P
    >>
    > Nie za bardzo chce mi się przebijać przez przepisy, bo raczej nie
    > zasiądę za sterami myśliwca.

    Wystarczy google - TK się wypowiadał w tej konkretnej sprawie.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 518. Data: 2022-10-31 19:32:17
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:17, Shrek pisze:
    >> Usiądź. Odpręż się. Pomyśl. Przecież nikt nie wierzy, ze tam jest
    >> bomba. To co mają zrobić? Co zrobić, by polepszyć wykrywalność
    >> nieistniejącej bomby?
    > Skoro udajemy, że sprawę traktujemy poważnie, to wzywamy poważnych
    > saperów, żeby odwalili poważną robotę. A nie 4 krawężników co niby
    > sprawdzą budynek.

    I tu się z Tobą zgadzam. Z tym, ze jak idzie tzw. "lawinowa" informacja,
    to nagle w Polsce trzeba przeszukać kilka tysięcy obiektów. Nie mammy
    tylu saperów. Zwłaszcza, że tu saper nie pomoże. W wojsku uczy się
    zakładać i zdejmować wojskowe ładunki. Osób mających sensowną wiedzę na
    temat tych improwizowanych jest w Polsce pewnie kilka, może kilkanaście.

    Oni udają, ze podkładają bomby. Kolejni, ze w to wierzą, a Policja
    udaje, ze je rozbraja.

    --
    Robert Tomasik


  • 519. Data: 2022-10-31 19:34:17
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 17:22, J.F pisze:

    >>>> Wątpię, by zarządzanie kryzysowe decydowało o podstawianiu schodów pod
    >>>> samolot.
    >>> A kto zadecydowal?
    >> Z ATC wynika że "kryzys".
    > Tak czy inaczej - ktos zadecydowal.
    > I raczej wątpie, zeby to byl czlowiek niskiego stanowiska, co olal
    > wszystkich i przyslal :-)

    Minął określony określoną procedurą czas :-)
    >
    >>> Czy moze raczej - kto w/g powinien zadecydowac, w takiej sytuacji?
    >> Skoro na lotnisku działają antyterroryści, to rozsądnym byłoby żeby w
    >> przypadku podejrzenia aktu terroru oni przejmowali inicjatywę. Bo w
    >> przyszłości może okazać się tak, że zamaskowani przyjadą po akcji, bo
    >> zanim ktoś ich wezwie to albo paxy obezwładnią terrorystów, albo
    >> terroryści wszystkich pozabijają.
    > Tak sie jakos wydaje, ze powinien ktos przejac zarządzanie.
    > Czy dowodca AT, czy jakis "sztab kryzysowy" ... no raczej ktos z AT,
    > bo co cywile sie znaja na terrorystach i bombach.

    Pytanie, czy AT się zna, ale to już osobny temat na długie zimowe
    wieczory i raczej na pewno nie w tym gronie. :-)

    --
    Robert Tomasik


  • 520. Data: 2022-10-31 19:36:22
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:27, Robert Tomasik pisze:

    >> Słuchaliśmy tego samego. Nie padło ani razu stwierdzenie, że
    >> zagrożenie jest prawdopodobne - wszyscy na luzaku podchodzili do tego,
    >> że żadnej bomby nie ma, tylko ktoś z zarządzania obsrał zbroję i boi
    >> się podstawić schody. Jakby zarządzanie miało info, że ta informacja
    >> jest wiarygodna, to tak by to przedstawili:
    >> "wzzxxxx, wieża
    >> załoga: na 5
    >> zarządanie kryzysowe mówi, że mają info że prawdopodobieństwo że
    >> informacja o bombie jest prawdziwa jest bardzo wysokie. Uważają że
    >> powinniście natychmiast ewakuować się po trapach
    >> Załoga - roger!"
    >
    > Gdzieś mi link do tego umknął. Tam jest taki właśnie moment, że
    > sugerują, by ewakuował po trapach.

    Z naciskiem na sugerują - w sensie nie zawracajcie dupy tylko schodzcie
    po trapach. Jakby mieli info że informacja o bombie jest wiarygodna
    wyglądałoby to inaczej - mniej więcej tak jak napisałem na górze.

    >> Więc nie było żadnej decyzji o ewakuacji po trapach. Wręcz przeciwnie
    >> - pytali kapitana czego chcą a on wyraźnie powiedział że schody i
    >> autobusy.
    >
    > Wałkowaliśmy to wiele razy w kontekście chociażby Smoleńska i zarzutu,
    > że Rosjanie nie odgonili naszego samolotu, jak była mgła. To rola
    > kapitana statku powietrznego, a nie ziemi. Schodów nie dostanie. Może
    > podjąć decyzje o ewakuacji.

    Ale oni nie powiedzieli mu, że schodów nie dostaje, a że dogadują i nie
    wiedzą czemu to tyle trwa. To zupełnie inna sytuacja.

    > Oczywiście. On dowodzie samolotem. Samolot ma "własne schody".

    A320 chyba akurat nie ma. Benki 737 mają ale też nie wszyskie.

    >>>> "ważne są zasady - czym głupsze tym lepsze!" Z całej komunikacji
    >>>> bije trzymanie się dobrze opracowanych i przetestowanych procedur.
    >>>> "Równie dobrze może to potrwać do rana":)
    >>> Nie - jeśli chodzi o to, o czym myślę, to 60 minut :-)
    >> Trwało dłużej, więc się mylisz:P
    >>
    > Może na lotnisku mają inny czas. My mamy nasze magiczne 60 minut :-)

    Czyli jakby tam była bomba to wszyscy by zginęli, ale za to zgodnie z
    procedurami;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 40 ... 51 . [ 52 ] . 53 ... 60 ... 70


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1