Uszkodziła mi się płyta główna - ale gdzieś elektronika. Pech chciał, że też jest
urwany jeden z zaczepów
wiatraczka na procesor. Producent odmówił mi gwarancji m.in. z tego powodu. Mial
takie prawo? Owszem,
jest to jakies naruszenie plyty glownej, ale nie majace wplywu na jej prawidlowe
funkcjonowanie - conajwyzej
na problem z zamocowniem wentylatora na procesor, ktory i tak zle zamocowany przeciez
nie zepsuje mi
plyty glownej.

pozdrawiam

do góry