-
1. Data: 2003-09-30 12:06:58
Temat: ASK, iDSL i prawo
Od: Kamil Tarkowski <kamilt@NO_SPAMinteria.pl>
Witam,
Sytuacja wygląda tak: jest sobie ASK, mamy 30 osób podłączonych do niej.
Położona jest na osiedlu domków jednorodzinnych, więc powiecmy, że kable
leżą legalnie(mamy zgode mieszkańców przez które podwórka przechodzi kabel).
Planujemy zmienić sobie łącze na Internet DSL z TP SA. Zgodnie z regulaminem
można je wyprowadzać poza lokal. Co miesiąc zbieramy pieniądze, które pokrywają
opłate dla ISP i zostaje troche do tzw. Funduszu Sieciowego. Wszystko jest
robione za free, czyli nikt z nas nie pobiera opłaty za to co robi.
Tylko jak zmienimy łącze, to ta osoba, na którą będzie umowa podpisana,
chciała by się jakoś zabezpieczyć przed np. Urzędem Skarbowym. Jak można to
zorganizować, by było to w miarę legalne ? Założenie stoważyszenia odpada,
za dużo papierkowej roboty. Czy można to jakoś inaczej zroganizować ?
Wyczytałem następujące sposoby:
- tylko osoba, na którą jest zawarta umowa korzysta z Internetu, reszta ma tylko
sieć lokalna, więc ta osoba na ktorą jest podpisana umowa o iDSL, nie świadczy
żadnych usług providerskich(na którą potrzebna jest działalność gospodarcza )
- użyczenie łącza(KC 710-719) - osoba na którą jest umowa użycza grupie osób
łącze a one za nie płacą TP SA poprzez osobę, na którą jest ta umowa podpisana.
Jak wybrnąć z takiej sytuacji, że osoba, na którą jest podpisana umowa była
tylko takim jakby pośrednikiem, a nie osobą świadczącą usługi interentowe.
Które z powyższych rozwiązań byłoby najlepsze (a może jeszcze jakieś inne ?),
by nie kolidowało z prawem ?
Dziekuje za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam
Kamil