-
61. Data: 2005-07-25 20:22:39
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
news:Titus_Atomicus-636F8D.16465825072005@gigaeth-gw
.news.tpi.pl...
> No wlasnie w ich Kodeksie Drogowym nic takiego nie znalazlem.
Natomiast
> zwyczajowo tak sie postepuje. Ci pytani policjanci naprawde dziwnie
sie
> na mnie patrzyli, jak zrozumieli, ze ja chcialem stac na czerwonym
> swietle na pustej ulicy.
Tego wcale nie musi być w kodeksie drogowym. Wystarczy drobna zmiana w
prawie karnym, załóżmy, ze wykroczenie drogowe jest tylko wówczas, gdy
spowodowało się realne zagrożenie w ruchu drogowym, a skutek będzie
analogiczny. W Anglii panuje prawo precedensowe. Pewnie jakiś sędzia 100
lat temu tak postanowił i tak po prostu jest.
-
62. Data: 2005-07-25 20:32:58
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>
"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:dc3hkd$40o$4@nemesis.news.tpi.pl...
> PAndy napisał(a):
> >
> > Kasacja... IMO konstytucja gwarantuje prawo do obrony - ja wiem ze w tym
> > kraju konstytucja to stek karteluszek nie nadajacy sie nawet do
podtarcia
> > zadka ale walczyc trzeba.
> >
> >
>
> Tylko potwierdzasz że nie wiesz o czym mówisz.
Byc moze, dlatego z niecierpliwoscia poczekam az wprowadzisz mnie w podstawy
tego problemu. Bardzo jestem ciekaw jak sie moge bronic w takiej sytuacji.
Z gory dziekuje. :)
-
63. Data: 2005-07-25 20:41:41
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: Johnson <j...@n...pl>
PAndy napisał(a):
>
>
> Byc moze, dlatego z niecierpliwoscia poczekam az wprowadzisz mnie w podstawy
> tego problemu. Bardzo jestem ciekaw jak sie moge bronic w takiej sytuacji.
> Z gory dziekuje. :)
>
Chcę cię tylko uświadomić że sąd grodzki jest "normalnym" sądem.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
64. Data: 2005-07-25 20:48:21
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>
"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:dc3iq8$40o$6@nemesis.news.tpi.pl...
> PAndy napisał(a):
> >
> >
> > Byc moze, dlatego z niecierpliwoscia poczekam az wprowadzisz mnie w
podstawy
> > tego problemu. Bardzo jestem ciekaw jak sie moge bronic w takiej
sytuacji.
> > Z gory dziekuje. :)
> >
>
> Chcę cię tylko uświadomić że sąd grodzki jest "normalnym" sądem.
A czy ja mowie ze jest nienormalnym sadem, ja mowie ze w sadzie grodzkim nie
ma co liczyc na bezstronne i obiektywne rozpatrzenie sprawy - doswiadczenia
moich znajomych wskazuja jednoznacznie ze sady te przyklepuja mandat
dokladajac od siebie dodatek za to ze sie czlowiek nie zgodzil z
policjantem - na szczescie dwoch znajomych odwolalo sie od tego wyroku i
sprawa toczyla sie w sadzie wyzszej instancji gdzie wygrali sprawy....
Ale fajnie by bylo gdybys mnie uswiadomil co moge zrobic jesli jest tak jak
to ujales:
"Jeśli zakładasz wyrok nakazowy bez rozprawy to twoje zdanie jest błędne."
po prostu wiem ze i tak sie dzieje w sadach grodzkich... a z Twojej
wypowiedzi wnioskowac moge ze posiadasz wiedze na ten temat. Dlatego jak
mysle nie tylko ja bede zainteresowany.
Jeszcze raz dziekuje
-
65. Data: 2005-07-25 20:52:45
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: Johnson <j...@n...pl>
PAndy napisał(a):
> Ale fajnie by bylo gdybys mnie uswiadomil co moge zrobic jesli jest tak jak
> to ujales:
> "Jeśli zakładasz wyrok nakazowy bez rozprawy to twoje zdanie jest błędne."
To znaczy że od wyroku nakazowego służy sprzeciw do sądu grodzkiego a
nie apelacja do SO.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
66. Data: 2005-07-25 20:57:34
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>
"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:dc3jes$dsu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> PAndy napisał(a):
>
> > Ale fajnie by bylo gdybys mnie uswiadomil co moge zrobic jesli jest tak
jak
> > to ujales:
> > "Jeśli zakładasz wyrok nakazowy bez rozprawy to twoje zdanie jest
błędne."
>
> To znaczy że od wyroku nakazowego służy sprzeciw do sądu grodzkiego a
> nie apelacja do SO.
Dzieki :D
-
67. Data: 2005-07-25 22:07:57
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: poreba <d...@p...com>
Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> niebacznie popelnil
news:dc2ua2$d3o$1@korweta.task.gda.pl:
>> Och, widze, ze wierzysz w slepe trzymanie sie przepisow.
> Po to one sa.
Śmiem się nie zgodzić, przepisy/prawo jest po tyo, by się nam
wygodnie i sprawniej żyło.
--
pozdro
poreba
-
68. Data: 2005-07-26 00:45:10
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: "SHP" <s...@o...org.kasuj>
Użytkownik wrote:
> Policjanci wyskoczyli, zatrzymali. No i (podobno zgodnie z
> taryfikatorem) probowali wreczyc mandat 250zl. Kolega odmowil. Teraz
> bedzie mial podobno sprawe w Sadzie Grodzkim.
Jeśli już koniecznie musiał, to mógł przejechać tym rowerem przez przejście.
Sygnalizatory S-5 (dla pieszych) rowerzystów nie dotyczą. Dostałby najwyżej
mandat za jazdę rowerem po przejściu dla pieszych, ale byłoby znacznie mniej
(zdaje się 50, czy 100 zł). :-)
Trzy lata temu dostałem mandat (200zł) za zawracanie blachosmrodem w
niedozwolonym miejscu. Droga była pusta, a ja nie widziałem znaku nakazu
jazdy prosto lub w prawo, bo był zasłonięty przez kontener. Akurat
wyjeżdżałem z miejsca postojowego i korzystając z tego, że jest pusto,
chciałem wskoczyć na lewy pas i zawrócić.
Jeśli chodzi o światła: niestety - często piesi są dyskryminowani w imię
upłynniania ruchu i nawet jak jest pusto, to piesi mają czerwone. Te
wszystkie genialne przyciski na skrzyżowaniach, to bym w pień wyciął...
--
Pozdro
Tomek
http://szczecin.rowery.org.pl
-
69. Data: 2005-07-26 05:59:21
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: Krzysztof Rudnik <r...@k...net.pl>
SHP wrote:
>
> Jeśli chodzi o światła: niestety - często piesi są dyskryminowani w imię
> upłynniania ruchu i nawet jak jest pusto, to piesi mają czerwone. Te
> wszystkie genialne przyciski na skrzyżowaniach, to bym w pień wyciął...
Dokladnie to samo dotyczy sciezek/przejazdow rowerowych.
Krzysiek Rudnik
-
70. Data: 2005-07-26 08:45:24
Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
poreba napisał(a):
> Śmiem się nie zgodzić, przepisy/prawo jest po tyo, by się nam
> wygodnie i sprawniej żyło.
Ok... ale lamanie tego prawa w imie wygody, 2m przed policjantami to nie
jest nic madrego.
I co? Moze jeszcze podkrzykujac "HWDP... ole ole ole..."?