Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:df4nnh$r7j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>> Czy sytuacja nie wyglądała tak, że Pani psiak podbiegl do tego "pitbula"
>> (obszczekujac) i jego wlascicielka w obronie tego psa(swojego)
>> go kopala?
>
> Aleś wymyślił. Po co miała go bronić, przecież pitbul jest znacznie
> większy. To tego durnego małego psa trzeba było bronić.

moze nie tylko bronic co odhonic, czesto male psiaki (jakas mania
wielkosci? )
prowokuja.

P.

do góry

> Swoją drogą przy tej pladze latajacych wolno po osiedlu psów bez kagańca
> warto mieć przy sobie jakiś środek na psy (i nie tylko ;) - do
> poskromienia agresywnego właściciela też się coś przyda). A swojego psa
> prowadzić na smyczy, żeby mieć 'alibi'.

daruj sobie takie wypociny ok? Albo zamien psy na koty(najlepiej Twoje) i
dwa razy sie zastanow
zanim cos napiszesz.

P.

do góry

Przemek R... napisał(a):

> daruj sobie takie wypociny ok? Albo zamien psy na koty(najlepiej Twoje) i
> dwa razy sie zastanow
> zanim cos napiszesz.

Ale tu akurat ma racje. Nie tylko na duze psy, ale tez na glupich
wlascicieli, dresiarstwo i inne badziewia.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Przemek R... napisał(a):

> moze nie tylko bronic co odhonic, czesto male psiaki (jakas mania
> wielkosci? )
> prowokuja.

Bardzo czesto. Podbiegaja do ludzi (czasem lapia za nogawke od spodni)
itp. I o ile czlowiek moze nie zwracac uwagi, to duzy pies moze sie
zdenerwowac i pokazac malemu gdzie jego miejsce.

Sam mialem taka sytuacje. Glupi wlasciciela puszczali wolno swojego
jamnika, ktory zaczepial wszystko i wszystkich. Oczywiscie moj pies go
nie lubil i w pewnym momencie gdy tamten podbiegl to zostal zlapany w
polowie i podniesiony do gory. Jedna komenda i by zostal rozdzielony na
dwie czesci. Oczywiscie na odpowiednia komende zostal wypuszczony. Juz
wiecej nigdy do mnie nie podlecial.

Tyle, ze stwierdzenie ze "male psy moga biegac wolno, a duze maja
chodzic na smyczy" jest smieszne.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:df6gad$6dc$1@news.onet.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>> daruj sobie takie wypociny ok? Albo zamien psy na koty(najlepiej Twoje)
>> i dwa razy sie zastanow
>> zanim cos napiszesz.
>
> Ale tu akurat ma racje. Nie tylko na duze psy, ale tez na glupich
> wlascicieli, dresiarstwo i inne badziewia.

biore pod uwage calosc jego wypowiedzi w watakch o psach, zawsze namawia do
potraktowania takiego gazem, nie sadze by tu mial na mysli co innego.


Na marginesie mysle ze zdecydowanie lepszym jest zlapanie psa w taki sposob
by nie byl wstanie ugryzc.
NIe ma na tyle sily by Cie lapami zabic.
(jezlei rzeczywiscie zaatakuje i jest duzy, wsciekly .. )

do góry

Przemek R... wrote:
>>Swoją drogą przy tej pladze latajacych wolno po osiedlu psów bez kagańca
>>warto mieć przy sobie jakiś środek na psy (i nie tylko ;) - do
>>poskromienia agresywnego właściciela też się coś przyda). A swojego psa
>>prowadzić na smyczy, żeby mieć 'alibi'.
>
> daruj sobie takie wypociny ok? Albo zamien psy na koty(najlepiej Twoje) i
> dwa razy sie zastanow zanim cos napiszesz.

Przestań brzedzić, psi kochasiu...

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

>> daruj sobie takie wypociny ok? Albo zamien psy na koty(najlepiej Twoje)
>> i
>> dwa razy sie zastanow zanim cos napiszesz.
>
> Przestań brzedzić, psi kochasiu...

ja ich przynajmniej nie posuwam

P.

do góry

Przemek R... wrote:

> Na marginesie mysle ze zdecydowanie lepszym jest zlapanie psa w taki sposob
> by nie byl wstanie ugryzc.

ROTFL

Jasne, a usunięcie wyrostka robaczkowego wymaga tylko paru właściwych
nacięć i odrobiny cerowania...

> NIe ma na tyle sily by Cie lapami zabic.
> (jezlei rzeczywiscie zaatakuje i jest duzy, wsciekly .. )

ROTFL^2

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:df6s1r$6eb$1@opal.futuro.pl...
> Przemek R... wrote:
>
>> Na marginesie mysle ze zdecydowanie lepszym jest zlapanie psa w taki
>> sposob by nie byl wstanie ugryzc.
>
> ROTFL
>
> Jasne, a usunięcie wyrostka robaczkowego wymaga tylko paru właściwych
> nacięć i odrobiny cerowania...

ROTFLOWAC to sobie mozez nieprzerwanie, mnie to wali, wiem jak ja sobie
poradzilem z psem,
patent polega na tym by nie stracic w takiej chwili glowy.

P.

do góry

i nie uciekac jak si enie ma dokad bo jak ugryzie w tylek to ..... nie
wiem czy moze byc wiekszy bol :)

P.

do góry