-
1. Data: 2007-04-11 09:26:04
Temat: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: "Maria" <m...@d...com>
Witam grupowiczów,
Mam problem. Mianowicie chcę jakoś zabezpieczyć moją 6- letnią
córkę finansowo, ale w taki sposób by żaden komornik, urząd
skarbowy czy jakaś inna zmora tych pieniążków (majątku trwałego)
nie mogła jej odebrać.
Prowadzę niestety działalność gospodarczą i jak wiecie z tym
różnie bywa. Może się zdarzyć, że z dnia na dzień stracę wszystko
(historię Optimusa, Adaxa czy nieszczęsnego piekarza z Wrocławia
każdy zapewne zna).
Chowanie do skarpety nie wchodzi w rachubę.
Jakaś forma lokaty w banku? Zakup wyłącznie majątku trwałego też
nie rozwiązuje problemu, bo przez 12 lat może się dużo zmienić.
Wolałabym by były to środki finansowe, które byłyby dostępne dla
niej oraz bym mogła nimi zarządzać (gdyby np bank w którym jest
lokata "wyprowadzał" się z Polski).
Proszę, podajcie mi jakieś pomysły.
Pozdrawiam
Maria
-
2. Data: 2007-04-11 09:43:30
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> Jakaś forma lokaty w banku?
Założenie konta córce w banku nie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ nie
będziesz mogła dysponować tymi pieniędzmi, dopóki córka się nie upełnoletni.
Taka lokata jest dobra np., gdy dziadkowie zakładają dziecku konto z
założeniem, pieniądze mają być zamrożone i nie mogą być ruszone do
pełnoletności dziecka. Wtedy nikt (w domysle rodzice-pijacy, a nawet
dziadkowie) nie jest w stanie wypłacić tych pieniędzy. To taki
jednokierunkowy zawór: można wpłacać, ale nie można wypłacać. W Twoim
przypadku takie rozwiązanie jest niekorzystne, poniewaz chcesz zarządzać
tymi pieniędzmi.
Zapytaj jeszcze w banku o możliwość założenia córce konta i zrobienie Ciebie
pełnomocnikiem do tego konta. Może to jest jakieś rozwiązanie.
> Wolałabym by były to środki finansowe, które byłyby dostępne dla niej...
Nigdy nie będą, dopóki nie osiągnie pełnoletności. Co najwyżej dla Ciebie
jako opiekuna/pełnomocnika.
> Zakup wyłącznie majątku trwałego też nie rozwiązuje problemu, bo przez 12
> lat może się dużo zmienić.
Chyba żartujesz. Lokata w mieszkanie, to teraz najpewniejsza lokata.
Osobiście kupiłbym w Rumunii, ale skoro się boisz, to Cię nie namawiam.
--
Lukasz
-
3. Data: 2007-04-11 11:09:56
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: " 666" <j...@w...eu>
Chyba mylisz pełnoletność z osiągnięciem 13. roku zycia.
JaC
> Nigdy nie będą, dopóki nie osiągnie pełnoletności.
-
4. Data: 2007-04-11 12:13:04
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Maria napisał(a):
> Mam problem. Mianowicie chcę jakoś zabezpieczyć moją 6- letnią córkę
> finansowo, ale w taki sposób by żaden komornik, urząd skarbowy czy jakaś
> inna zmora tych pieniążków (majątku trwałego) nie mogła jej odebrać.
> Prowadzę niestety działalność gospodarczą i jak wiecie z tym różnie
Niestety?
> bywa. Może się zdarzyć, że z dnia na dzień stracę wszystko (historię
> Optimusa, Adaxa czy nieszczęsnego piekarza z Wrocławia każdy zapewne zna).
Skrupulatnie przestrzegal przepisów i nie rób majątku na poziomie
interesującym dla polityków, a powinno być OK :)
> Chowanie do skarpety nie wchodzi w rachubę.
> Jakaś forma lokaty w banku? Zakup wyłącznie majątku trwałego też nie
> rozwiązuje problemu, bo przez 12 lat może się dużo zmienić. Wolałabym by
Może zwyczajnie kupić ziemię.... tylko jak wygląda kwestia darowizny
nieruchomości dla małoletnich?
> były to środki finansowe, które byłyby dostępne dla niej oraz bym mogła
> nimi zarządzać (gdyby np bank w którym jest lokata "wyprowadzał" się z
> Polski).
Wiesz, jak już tak panikujesz, to ziemi też nie możesz kupować, bo jak
będzie wojna atomowa to może zostać napromieniowana i na nic się nie
przyda ;->
-
5. Data: 2007-04-11 14:27:46
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: "Maria" <m...@d...com>
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Mili grupowicze, nie zapominajcie, że mówimy o okresie 12 lat więc
w tym czasie wartość mieszkań może gwałtownie spaść, wartość ziemi
także. To nie zabezpieczy córce finansów na ukończenie przyzwoitej
szkoły średniej i studiów. Moją firmę mogą położyć urzędnicy z
Urzędu Skarbowego- przecież Optimus i Adax także działali zgodnie
z prawem- tylko, że urzędnicy z US trzymali się innej
interpretacji prawnej. I nie żartujmy z powodziami czy atomami-
wystarczy nadgorliwość kontrolera urzędu skarbowego.
Co prawda planuję kupić jej mieszkanie w Krakowie po to by mogła w
nim mieszkać- ale to "za jakiś czas", bo teraz to tam powariowali
z cenami. Poczekam aż się trochę uspokoi.
Ale nie kryję, że córka będzie potrzebowała gotówki (np w formie
limitowanego nieco większego kieszonkowego) pewnie już w wieku
szkoły średniej. Dlatego potrzebuję jakiejś formy lokaty na koncie
bankowym.
Reasumując zgromadzone środki muszą być niedostępne dla osób,
które w imię prawa i sprawiedliwości zechciałyby egzekwować moje
zobowiązania z majątku córki ale ja muszę mieć możliwość
dysponowania nimi choćby w ograniczonym zakresie tak by np
wypłacać jej większe kieszonkowe zanim będzie mogła sama
dysponować wkładem lub przenieść te środki np w przypadku
zagrożenia upadłością banku (nie zapominajcie, że mówimy o okresie
12 lat).
Zastanawiałam się także nad jakimś funduszem stypendialnym
oferowanym przez niektóre towarzystwa finansowe. Miał ktoś z Was z
tym do czynienia?
To mogłoby rozwiązać kwestię gotówki na okres nauki.
Pozdrawiam
MM
-
6. Data: 2007-04-11 14:51:12
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu Maria porozsypywal nastepujace haczki:
> Mili grupowicze, nie zapominajcie, że mówimy o okresie 12 lat więc w tym
> czasie wartość mieszkań może gwałtownie spaść, wartość ziemi także. (...)
> Zastanawiałam się także nad jakimś funduszem stypendialnym oferowanym
> przez niektóre towarzystwa finansowe. Miał ktoś z Was z tym do czynienia?
> To mogłoby rozwiązać kwestię gotówki na okres nauki.
IMHO jesli nastapi krach na rynku nieruchomosci, to jest duze ryzyko
(graniczace z pewnoscia) ze ilosc kasy zgromadzonej przez fundusz tez
pojdzie w dol.
--
badzio
-
7. Data: 2007-04-11 18:10:53
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: " 666" <j...@w...eu>
Pioneer coś miał dla dziecka, jeszcze zanim PeKaO SA ich przejęło.
JaC
> Zastanawiałam się także nad jakimś funduszem stypendialnym oferowanym przez
niektóre towarzystwa finansowe.
-
8. Data: 2007-04-11 18:47:31
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Wed, 11 Apr 2007 16:27:46 +0200, Maria napisał(a):
> Mili grupowicze, nie zapominajcie, że mówimy o okresie 12 lat więc
> w tym czasie wartość mieszkań może gwałtownie spaść, wartość ziemi
> także.
Wartosc pieniadza takze ;]
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
9. Data: 2007-04-11 20:06:45
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maria" <m...@d...com> napisał w wiadomości
news:evi9qf$dsd$1@nemesis.news.tpi.pl...
Obawiam się, że trudno będzie znaleźć pożądane przez Ciebie rozwiązanie. Jeśli
majątek będzie córki, to Ty zarządzać nim nie będziesz mogła. A jak będzie Twój,
to komornik zawsze "siąść może". Ba i na majątku podarowanym przez Ciebie córce
teoretycznie przy odrobinie samozaparcia wierzyciel zabezpieczyć się może.
-
10. Data: 2007-04-11 20:16:17
Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
Od: "zenek" <d...@d...dd>
Użytkownik "Maria" <m...@d...com> napisał w wiadomości
news:evi9qf$dsd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wolałabym by były to środki finansowe, które byłyby dostępne dla niej oraz
> bym mogła nimi zarządzać (gdyby np bank w którym jest lokata "wyprowadzał"
> się z Polski).
>
> Proszę, podajcie mi jakieś pomysły.
Zainwestuj w złoto - np. sztabki. + ewentualnie skrytka w banku .
Pozdrawiam
zenek