-
1. Data: 2007-06-06 08:53:45
Temat: pędzenie bimbru
Od: "kukikoko" <k...@o...pl>
Witam,
Jak jest w obecnych czasach prawnie uregulowane
pędzenie bimbru na własny użytek we własnym domu?
Można czy nie można?
Dziękuję za odpowiedzi.
-
2. Data: 2007-06-06 09:02:36
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Można czy nie można?
Jak nikt nie widzi, to mozna :)
pozdrawiam
pluton
-
3. Data: 2007-06-06 09:18:51
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: "Ma" <m...@p...onet.pl>
>> Można czy nie można?
>
> Jak nikt nie widzi, to mozna :)
>
> pozdrawiam
> pluton
>
>
>
Po wypiciu tego/takiego bimbru nikt nie bedzie widzial... ;)
>
-
4. Data: 2007-06-06 09:59:34
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "kukikoko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f45sn3$5hu$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Jak jest w obecnych czasach prawnie uregulowane
> pędzenie bimbru na własny użytek we własnym domu?
> Można czy nie można?
Można. Żaden przepis nie zabrania.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
5. Data: 2007-06-06 11:10:42
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Ma napisał(a):
>>> Można czy nie można?
>> Jak nikt nie widzi, to mozna :)
>>
>> pozdrawiam
>> pluton
>>
>>
>>
> Po wypiciu tego/takiego bimbru nikt nie bedzie widzial... ;)
ja czasem pijam zacier wlasnej produkcji i problemow ze wzrokiem nie
posiadam :)
--
"W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."
-
6. Data: 2007-06-06 12:58:21
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f45ssl$61m$1@news.onet.pl...
>
> Jak nikt nie widzi, to mozna :)
>
Mozna pedzic bimber jawnie.
Dotyczy to jednak tylko tego bezalkoholowego ;)
Pozdrawiam,
Wojtek
-
7. Data: 2007-06-06 13:35:03
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: "Przemek Lipski" <d...@e...WYTNIJ.pl>
Użytkownik "Sowiecki Agent"
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:f464n7$eaf$2@inews.gazeta.pl...
> Ma napisał(a):
>>>> Można czy nie można?
>>> Jak nikt nie widzi, to mozna :)
>>>
>>> pozdrawiam
>>> pluton
>>>
>>>
>>>
>> Po wypiciu tego/takiego bimbru nikt nie bedzie widzial... ;)
>
>
> ja czasem pijam zacier wlasnej produkcji i problemow ze wzrokiem nie
> posiadam :)
Pijesz zacier, czy wódkę zrobioną z przedestylowanego zacieru (czyli ze
spirytusu)??
Pozdrawiam Przemek
-
8. Data: 2007-06-06 13:35:41
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: "Przemek Lipski" <d...@e...WYTNIJ.pl>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:f460ii$jk4$1@opal.icpnet.pl...
> Użytkownik "kukikoko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:f45sn3$5hu$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>>
>> Jak jest w obecnych czasach prawnie uregulowane
>> pędzenie bimbru na własny użytek we własnym domu?
>> Można czy nie można?
>
>
> Można. Żaden przepis nie zabrania.
Na pewno nie ma takiego przepisu ??
Pozdrawiam Przemek
-
9. Data: 2007-06-06 14:18:12
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
>>>>
>>> Po wypiciu tego/takiego bimbru nikt nie bedzie widzial... ;)
>>
>> ja czasem pijam zacier wlasnej produkcji i problemow ze wzrokiem nie
>> posiadam :)
>
> Pijesz zacier, czy wódkę zrobioną z przedestylowanego zacieru (czyli ze
> spirytusu)??
jak nie ma na browara to czasem(srednio raz na rok, bo zwykle po
tygodniu dochodze do wniosku ze przeciez nie bede dzien w dzien chodzic
spac wstawiony) zrobie zacier z cukru, drozdzy i wody i jego pijam,
sprzetu do reszsty nie mam. Zreszta wodki nie lubie a to smakuje (po
tygodniu) jak rosyjski szampan :) Za okolo 3 zlote masz okolo 5-10
litrow zaleznie od tego jak slodkie lubisz :)
--
"W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."
-
10. Data: 2007-06-06 14:37:34
Temat: Re: pędzenie bimbru
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "kukikoko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f45sn3$5hu$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Jak jest w obecnych czasach prawnie uregulowane
> pędzenie bimbru na własny użytek we własnym domu?
> Można czy nie można?
> Dziękuję za odpowiedzi.
Pytanie szokujace. W swej oczywistosci i prostocie. Zadalem je swojemu
doradcy podatkowemu i znajomym z MF - stwierdzili, ze nie znaja przepisu,
ktory by zakazywal produkcji na wlasne potrzeby, ale jeszcze sie podowiaduja
;-)
-- --- -- --- -- ---
sz. & Draco - byrnenski pies pasterski
http://szomiz.republika.pl/dod/draco/