eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 51. Data: 2009-07-22 14:00:01
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:h475jh$o2h$1@pyro.tvk.wroc.pl...
    >
    > dobrze specjalnie dla ciebie napiszę to jeszcze raz, kiedyś tam stały
    > samochody ale wystawały na jezdnię, postawiono słupki żeby auta tam nie
    > parkowały,

    No więc widzisz- sam stwierdziłeś że słupki są po to aby tam nie parkować a
    Ty zaparkowałeś i masz pretensje.


    > tego zgodnie z prawem to trzeba było wezwać policję i niech ona uwolni
    > pojazd z wszelkimi konsekwencjami dla gościa

    Trzeba było wezwać jeśli czułeś sie poszkodowany. Teren prywatny wiec
    mandatu za parkowanie w miejscu niedozwolonym pewnie by Tobie nie
    wystawili;))


    >> Wiesz ja ma w domu furtke w płocie. I skoro ta furtka nie jest zamknieta
    >> na klucz to nie znaczy że każdy może tam włazić
    > dom to nie teren budynku biurowo-magazynowego, na który standardowo można
    > wjechać idąc do budynku

    Ale obowiazuja tam jakies zasady. Do wjazdu słuzy brama a do parkowania
    miejsca wyznaczone.
    No chyba że Ty uwazasz że skoro to teren budynku biurowo-magazynowegop to
    wszystko wolno i zamiast bramą możesz wejść np przez płot a skuter postawić
    między słupkami lub koło śmietnika.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 52. Data: 2009-07-22 14:00:05
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "Piter" <t...@o...pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h474sf$7bv$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:h474bd$kco$1@pyro.tvk.wroc.pl...
    >>
    >> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
    >> wiadomości news:h472q9$u0$1@news.onet.pl...
    >>> Użytkownik "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:h47210$d5i$1@pyro.tvk.wroc.pl...
    >>>>> Przczytałem cały post dokładnie.
    >> ok, skuterowcy, motocykliści i rowerowcy zajmujcie pełne samochodowe
    >> miejsca parkingowe, jak Kris sobie życzy, powodzenia w jakimkolwiek
    >> parkowaniu.
    >
    > Bardzo dobry apel. Parkujcie w mioejscach wyznaczonych- czy to takie
    > trudne.
    > A idac Twoim tokiem myslenia to może zaparkuj w przedsionku tesco- skuter
    > tam się zmieści przecież

    czy ja wiem czy taki dobry ? zmienisz zdanie jak nie będziesz miał jak
    zaparkować, gdy na każdym stanowisku parkingowym będzie stało po 1 skuterze


  • 53. Data: 2009-07-22 14:04:07
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "Piter" <t...@o...pl>

    > Bo ochrona KIEDYŚ Tobie tam pozwoliła stanąć.
    > Czytaj: ochroniarz KIEDYŚ zrobił wyjatek pozwolił Tobie zaparkowac miedzy
    > słupkami.
    > Widocznie wtedy prezes zje..ł ochroniarza i już tam parkować nie można. Są
    > wyznaczone miejsca parkingowe i na nich się parkuje. Chyba niec złego w
    > tym ze prezes chce aby parkować na miejscach do parkowania, aby śmietnik
    > stał w miejscu przeznaczonym na śmietnik, a trawa rosła na trawniku itp.
    > Nie rozumiem Twojego pieniactwa: są wyznaczone miejsca parkingowe a Ty
    > upierasz się parkować "między słupkami".

    a tak w ogóle jest gdzieś że nie można przekroczyć linii słupków ?
    właściciel wyznaczył miejsca parkingowe na klepisku takim samym jak
    zaparkowałem tylko szerszym, a to że zapiął pojazd to klasyczne polskie
    buractwo, tego chyba nie rozumiesz


  • 54. Data: 2009-07-22 14:07:04
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:h4760q$p5a$1@pyro.tvk.wroc.pl...
    >
    >>
    > czy ja wiem czy taki dobry ? zmienisz zdanie jak nie będziesz miał jak
    > zaparkować, gdy na każdym stanowisku parkingowym będzie stało po 1
    > skuterze

    Zdania nie zmienię, nie zaparkuję też w takiej sytuacji na trawniku, miedzy
    słupkami, czy koło śmietnika.
    Zmienię ew, wtedy sklep na taki który ma odpowiednią liczbę miejsc
    parkingowych zarówno dla samochodów jak i skuterów, rowerów, deskorole itp;)
    Własciciele skuterów to tacy sami uczestnicy ruchu/ klienci jak posiadacze
    samochodów.
    Tylko również powinni stosować się do obowiazujacych reguł. Czy to takie
    trudne?


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek




  • 55. Data: 2009-07-22 14:13:32
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "Piter" <t...@o...pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h476e9$c2b$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:h4760q$p5a$1@pyro.tvk.wroc.pl...
    >>
    >>>
    >> czy ja wiem czy taki dobry ? zmienisz zdanie jak nie będziesz miał jak
    >> zaparkować, gdy na każdym stanowisku parkingowym będzie stało po 1
    >> skuterze
    >
    > Zdania nie zmienię, nie zaparkuję też w takiej sytuacji na trawniku,
    > miedzy słupkami, czy koło śmietnika.
    > Zmienię ew, wtedy sklep na taki który ma odpowiednią liczbę miejsc
    > parkingowych zarówno dla samochodów jak i skuterów, rowerów, deskorole
    > itp;)
    > Własciciele skuterów to tacy sami uczestnicy ruchu/ klienci jak posiadacze
    > samochodów.
    > Tylko również powinni stosować się do obowiazujacych reguł. Czy to takie
    > trudne?

    wiesz nie wszystko jest perfekcyjnie opisane, tam np nie ma oznaczony miejsc
    nawet dla samochodów, baaa słupki takie podnoszone ustawione są na kawałku
    betonu a dalej klepisko więc postawiłem na równie wartościowym miejscu
    parkingowym, właszcza że wcześniej były zalecenia tam stawać. Dlatego czasem
    trzeba użyć mózgu i nie być chujem, ale to już przypadlość naszego narodu


  • 56. Data: 2009-07-22 14:15:09
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:h4768c$pth$1@pyro.tvk.wroc.pl...
    > a tak w ogóle jest gdzieś że nie można przekroczyć linii słupków ?

    To własnie zachowanie takich osób jak Ty prowadzi do tego ze trzeba stawiać
    słupki, montować łańcuchy itp.
    Normalni ludzie widząć oznaczone miejsca parkingowe parkuja tam i tyle.
    U Siebie w domu parkuj nawet w salonie lub oczku wodnym ale jak nie jesteś u
    Siebie to wypada dostaosować się do wymagań wlaścicela terenu.

    > właściciel wyznaczył miejsca parkingowe na klepisku takim samym jak
    > zaparkowałem tylko szerszym,

    A słupki ostawił w celu ułatwienia Tobie zaparkowania skutera

    >a to że zapiął pojazd to klasyczne polskie buractwo, tego chyba nie
    rozumiesz ,
    Klasyczne polskie buractwo to było Twoje zachowanie właśnie- byłeś na Czyimś
    terenie i nie stosowałeś się do reguł wyznaczonych przez właściciela.



    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 57. Data: 2009-07-22 14:21:24
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "Piter" <t...@o...pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h476td$dkl$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:h4768c$pth$1@pyro.tvk.wroc.pl...
    >> a tak w ogóle jest gdzieś że nie można przekroczyć linii słupków ?
    >
    > To własnie zachowanie takich osób jak Ty prowadzi do tego ze trzeba
    > stawiać słupki, montować łańcuchy itp.
    > Normalni ludzie widząć oznaczone miejsca parkingowe parkuja tam i tyle.
    > U Siebie w domu parkuj nawet w salonie lub oczku wodnym ale jak nie jesteś
    > u Siebie to wypada dostaosować się do wymagań wlaścicela terenu.
    >
    >> właściciel wyznaczył miejsca parkingowe na klepisku takim samym jak
    >> zaparkowałem tylko szerszym,
    >
    > A słupki ostawił w celu ułatwienia Tobie zaparkowania skutera
    >
    > >a to że zapiął pojazd to klasyczne polskie buractwo, tego chyba nie
    > rozumiesz ,
    > Klasyczne polskie buractwo to było Twoje zachowanie właśnie- byłeś na
    > Czyimś terenie i nie stosowałeś się do reguł wyznaczonych przez
    > właściciela.

    no chyba jednak nie kumasz pewnych kwestii, ale trudno, generalnie życzę ci
    żeby np energetyka odcieła ci prąd, bo im się nie podobasz, a mogą bo to ich
    prąd


  • 58. Data: 2009-07-22 14:22:46
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "Baloo" <n...@o...eu>

    "Piter" <t...@o...pl> napisał

    > czy ja wiem czy taki dobry ? zmienisz zdanie jak nie będziesz miał jak
    > zaparkować, gdy na każdym stanowisku parkingowym będzie stało po 1
    > skuterze

    Bez przesady. Równie dobrze można by się wściekać, że dwa "cieniasy"
    zamiast stanąć burta w burtę na jednym miejscu, stanęły każdy na swoim ;-)
    Skuter to taki sam uczestnik ruchu, jak każdy inny pojazd i jeśli nie ma
    specjalnie oznakowanych miejsc dla skuterów czy motocykli, to mają prawo
    parkować na miejscach dla samochodów.


  • 59. Data: 2009-07-22 14:24:37
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "Piter" <t...@o...pl>


    > Bez przesady. Równie dobrze można by się wściekać, że dwa "cieniasy"
    > zamiast stanąć burta w burtę na jednym miejscu, stanęły każdy na swoim ;-)
    > Skuter to taki sam uczestnik ruchu, jak każdy inny pojazd i jeśli nie ma
    > specjalnie oznakowanych miejsc dla skuterów czy motocykli, to mają prawo
    > parkować na miejscach dla samochodów.

    skoro taki sam to powinien mieć możliwość nawet jak są


  • 60. Data: 2009-07-22 14:24:52
    Temat: Re: parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu
    Od: "Baloo" <n...@o...eu>

    "Piter" <t...@o...pl> napisał w wiadomości

    > a tak w ogóle jest gdzieś że nie można przekroczyć linii słupków ?
    > właściciel wyznaczył miejsca parkingowe na klepisku takim samym jak
    > zaparkowałem tylko szerszym,

    I miał nadzieję, że tam właśnie będą wszyscy parkować.
    Jego błąd, że nie napisał wyraźnie "Zakaz parkowania" przy tych słupkach,
    ale widocznie liczył na inteligencję parkujących, którzy widząc słupki nie
    będą stawać w tym miejscu.

    > a to że zapiął pojazd to klasyczne polskie
    > buractwo, tego chyba nie rozumiesz

    A jak to się ostatecznie skończyło? Odzyskałeś skuter?

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1