Mam problem z odebraniem pieniędzy za wykonaną pracę od głównego
wykonawcy( nie chce przyjąć i podpisać faktur-mam jedynie umowy i zlecenia
oraz częściowo odbiory). Główny wykonawca to firma "Urzędu Miasta Spzoo" i
wykonywał powyższą pracę na bazie zlecenia publicznego innego "Molocha
będącego własnością publiczną"- pytanie jest następujące : 1.czy mają tu
zastosowanie przepisy paragraf 5 art.647.1 kc. 2.Jakie przepisy naruszył
główny wykonawca jeśli nie uzyskał zezwolenia na wprowadzenie podwykonawcy a
działał na bazie zamówienia publicznego i SIWZ która tego wymagała.
Jeśli ktoś będzie umiał pomóc serdecznie dziękuję Jarek

do góry

Użytkownik "Jarek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dgel6b$jjn$1@news.onet.pl...

> 1.czy mają tu zastosowanie przepisy paragraf 5 art.647.1 kc.

Oczywiście, że ma zastosowanie. Ale co to zmienia?

> 2.Jakie przepisy naruszył główny wykonawca jeśli nie uzyskał
> zezwolenia na wprowadzenie podwykonawcy a działał na bazie
> zamówienia publicznego i SIWZ która tego wymagała.

Żadnego przestępstwa nie popełnił.


A teraz odpowiem na pytanie, którego nie postawiłeś, choć powinieneś.
Co zrobić, by skutecznie odzyskać pieniądze.

Otóż należy wezwać na piśmie wykonawcę do odbioru robót albo pisemnego
wskazania usterek. Pismo do wiadomości inwestora. W piśmie pouczenie,
że po upływie terminu złożysz powództwo w sądzie z wnioskiem o
powołanie przez sąd biegłego, który oceni, czy wady są, czy ich nie
ma. Za biegłego będziesz chwilowo musiał zapłacić, ale w po wygranej
zapłaci wykonawca solidarnie z inwestorem na podstawie powołanego
przez Ciebie artykułu.

do góry

mój zleceniodawca posiada odbiory i został rozliczony z robót które ja
wykonywałem więc nie bardzo wiem po co miałbym zatrudniać biegłego. Chodzi
raczej o to czy ja mogę się zwrócić bezpośrednio do inwestora o zapłatę i
jak się do tego zabrać
pozdr. jarek

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dgfmtu$29g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jarek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dgel6b$jjn$1@news.onet.pl...
>
>> 1.czy mają tu zastosowanie przepisy paragraf 5 art.647.1 kc.
>
> Oczywiście, że ma zastosowanie. Ale co to zmienia?
>
>> 2.Jakie przepisy naruszył główny wykonawca jeśli nie uzyskał
>> zezwolenia na wprowadzenie podwykonawcy a działał na bazie
>> zamówienia publicznego i SIWZ która tego wymagała.
>
> Żadnego przestępstwa nie popełnił.
>
>
> A teraz odpowiem na pytanie, którego nie postawiłeś, choć powinieneś.
> Co zrobić, by skutecznie odzyskać pieniądze.
>
> Otóż należy wezwać na piśmie wykonawcę do odbioru robót albo pisemnego
> wskazania usterek. Pismo do wiadomości inwestora. W piśmie pouczenie,
> że po upływie terminu złożysz powództwo w sądzie z wnioskiem o
> powołanie przez sąd biegłego, który oceni, czy wady są, czy ich nie
> ma. Za biegłego będziesz chwilowo musiał zapłacić, ale w po wygranej
> zapłaci wykonawca solidarnie z inwestorem na podstawie powołanego
> przez Ciebie artykułu.
>
>

do góry

Użytkownik "Jarek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dgjdhd$lcb$1@news.onet.pl...
> mój zleceniodawca posiada odbiory i został rozliczony z robót które
ja
> wykonywałem więc nie bardzo wiem po co miałbym zatrudniać biegłego.
Chodzi
> raczej o to czy ja mogę się zwrócić bezpośrednio do inwestora o
zapłatę i
> jak się do tego zabrać
> pozdr. jarek

Jeżeli inwestor roboty odebrał, a główny wykonawca nadal utrzymuje, ze
nie to przede wszystkim popełnia oszustwo i złóż zawiadomienie do
prokuratury. Bo gdyby roboty odebrał, a jedynie nie płacił, to wówczas
nie było by innego wyjścia, jak droga cywilna. W tym wypadku szybsze
będą organa ścigania. Zwłaszcza, gdy takich jak Ty jest więcej. Należy
ewentualne pozostałe firmy umieścić w zawiadomieniu.

do góry