-
1. Data: 2008-04-15 18:47:16
Temat: palenie w pracy
Od: dante <d...@p...onet>
witam,
na jakie artykuly sie powolac w rozmowie z prezesem firmy w ktorej
wszyscy pala gdzie popadnie? chce wymusic wprowadzenie zakazu palenia w
budynkach firmy.
kobiety w ciazy, ludzie niepalacy, wszyscy musza znosic to ze w firmie
mozna bez krepacji palic gdzie kto chce. prosby nie dzialaja, trzeba
uzyc mocniejszych argumentow.
bede wdzieczny za sugestie i rady
pozdrawiam
-
2. Data: 2008-04-16 20:02:39
Temat: Re: palenie w pracy
Od: AW <s...@p...onet.pl>
dante pisze:
> witam,
>
> na jakie artykuly sie powolac w rozmowie z prezesem firmy w ktorej
> wszyscy pala gdzie popadnie? chce wymusic wprowadzenie zakazu palenia w
> budynkach firmy.
.....
> bede wdzieczny za sugestie i rady
>
Sugestia: Powinieneś zdecydować się na jakąś wersję. Bo jeśli "wszyscy
pala gdzie popadnie" to w czym problem? Jesteś spoza firmy i przeszkadza
ci to? No to znajdź inną firmę.
--
Pozdrawiam
AW
-
3. Data: 2008-04-17 07:05:15
Temat: Re: palenie w pracy
Od: "LukaszS" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> Sugestia: Powinieneś zdecydować się na jakąś wersję. Bo jeśli "wszyscy pala
> gdzie popadnie" to w czym problem? Jesteś spoza firmy i przeszkadza ci to? No
> to znajdź inną firmę.
Jaaasne. Ach, jakia to typowa nasza polska wypowiedź!
Na takiej zasadzie można tolerować wszystko: Molestowanie pracownic przez szefa,
bo "zawsze tak robił i przecież żadna nie protestuje"; polski styl jazdy
samochodem, "bo wszyscy tak jeżdżą i jeśli tak nie jeździsz, to jesteś frajer";
łapówkarstwo "bo przecież wszyscy biorą i jest to wpisane w system". A jak sie
komuś nie podoba, to niech wyjeżdża z kraju.
--
Lukasz
-
4. Data: 2008-04-17 09:34:06
Temat: Re: palenie w pracy
Od: qwerty <q...@p...fm>
dante pisze:
> witam,
>
> na jakie artykuly sie powolac w rozmowie z prezesem firmy w ktorej
> wszyscy pala gdzie popadnie? chce wymusic wprowadzenie zakazu palenia w
> budynkach firmy.
> kobiety w ciazy, ludzie niepalacy, wszyscy musza znosic to ze w firmie
> mozna bez krepacji palic gdzie kto chce. prosby nie dzialaja, trzeba
> uzyc mocniejszych argumentow.
>
> bede wdzieczny za sugestie i rady
Zrób tak:
http://pl.youtube.com/watch?v=PNLNRWKby_g
-
5. Data: 2008-04-17 09:34:52
Temat: Re: palenie w pracy
Od: qwerty <q...@p...fm>
AW pisze:
> Sugestia: Powinieneś zdecydować się na jakąś wersję. Bo jeśli "wszyscy
> pala gdzie popadnie" to w czym problem? Jesteś spoza firmy i przeszkadza
> ci to? No to znajdź inną firmę.
To niech palacze zmienią pracę. Czego zatruwają innych? W stanach bym takiego
pozwał na 5 mln.
-
6. Data: 2008-04-17 10:05:05
Temat: Re: palenie w pracy
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
qwerty napisał(a):
[...]
> To niech palacze zmienią pracę. Czego zatruwają innych? W stanach bym takiego
> pozwał na 5 mln.
Słonia w karafce też w domu masz? ;P
j.
-
7. Data: 2008-04-17 11:55:17
Temat: Re: palenie w pracy
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 15 Kwi, 20:47, dante <d...@p...onet> wrote:
> witam,
>
> na jakie artykuly sie powolac w rozmowie z prezesem firmy w ktorej
> wszyscy pala gdzie popadnie? chce wymusic wprowadzenie zakazu palenia w
> budynkach firmy.
> kobiety w ciazy, ludzie niepalacy, wszyscy musza znosic to ze w firmie
> mozna bez krepacji palic gdzie kto chce. prosby nie dzialaja, trzeba
> uzyc mocniejszych argumentow.
>
> bede wdzieczny za sugestie i rady
>
> pozdrawiam
http://www.atest.com.pl/article.php?id=lr0206_1
-
8. Data: 2008-04-17 18:11:39
Temat: Re: palenie w pracy
Od: AW <s...@p...onet.pl>
LukaszS pisze:
>> Sugestia: Powinieneś zdecydować się na jakąś wersję. Bo jeśli "wszyscy
>> pala gdzie popadnie" to w czym problem? Jesteś spoza firmy i
>> przeszkadza ci to? No to znajdź inną firmę.
>
> Jaaasne. Ach, jakia to typowa nasza polska wypowiedź!
> Na takiej zasadzie można tolerować wszystko: Molestowanie pracownic
> przez szefa, bo "zawsze tak robił i przecież żadna nie protestuje";
> polski styl jazdy samochodem, "bo wszyscy tak jeżdżą i jeśli tak nie
> jeździsz, to jesteś frajer"; łapówkarstwo "bo przecież wszyscy biorą i
> jest to wpisane w system". A jak sie komuś nie podoba, to niech wyjeżdża
> z kraju.
>
Kolego. Masz problemy z czytaniem, moja wypowiedź podkreśla jedynie brak
logiki w pierwszym poście.
I nie wycieraj sobie gęby Polakami bo ja też do nich należę. Twoje
argumenty są denne.
EOT
--
AW
-
9. Data: 2008-04-20 00:32:06
Temat: Re: palenie w pracy
Od: dante <d...@p...onet>
Użytkownik AW napisał:
> dante pisze:
>
>> witam,
>>
>> na jakie artykuly sie powolac w rozmowie z prezesem firmy w ktorej
>> wszyscy pala gdzie popadnie? chce wymusic wprowadzenie zakazu palenia
>> w budynkach firmy.
>
> ......
>
>> bede wdzieczny za sugestie i rady
>>
>
> Sugestia: Powinieneś zdecydować się na jakąś wersję. Bo jeśli "wszyscy
> pala gdzie popadnie" to w czym problem? Jesteś spoza firmy i przeszkadza
> ci to? No to znajdź inną firmę.
>
>
nie jestem spoza firmy. tam pracuje i mi to przeszkadza i nie mam
zamiaru szukac innej firmy.
jesli masz zamiar dawac mi podobnie madre rady, proponuje poprosic
kolegow zeby pierdzieli ci przez osiem godzin do ucha.
-
10. Data: 2008-04-20 00:45:41
Temat: Re: palenie w pracy
Od: dante <d...@p...onet>
Użytkownik AW napisał:
> LukaszS pisze:
>
>>> Sugestia: Powinieneś zdecydować się na jakąś wersję. Bo jeśli
>>> "wszyscy pala gdzie popadnie" to w czym problem? Jesteś spoza firmy i
>>> przeszkadza ci to? No to znajdź inną firmę.
>>
>>
>> Jaaasne. Ach, jakia to typowa nasza polska wypowiedź!
>> Na takiej zasadzie można tolerować wszystko: Molestowanie pracownic
>> przez szefa, bo "zawsze tak robił i przecież żadna nie protestuje";
>> polski styl jazdy samochodem, "bo wszyscy tak jeżdżą i jeśli tak nie
>> jeździsz, to jesteś frajer"; łapówkarstwo "bo przecież wszyscy biorą i
>> jest to wpisane w system". A jak sie komuś nie podoba, to niech
>> wyjeżdża z kraju.
>>
>
> Kolego. Masz problemy z czytaniem, moja wypowiedź podkreśla jedynie brak
> logiki w pierwszym poście.
> I nie wycieraj sobie gęby Polakami bo ja też do nich należę. Twoje
> argumenty są denne.
>
twoim zdaniem mozna palic w budynkach uzytecznosci publicznej? nic tego
nie zakazuje? a co z pracodawca, ktory dopuszcza do tego, ze wszysscy
sobie pala w pokojach, biurach itd? nie ma na to zadnego przepisu? czy
wszyscy maja zmienic firme?
i kto tu ma problemy z czytaniem?
co do braku logiki: wszyscy (w domysle: PALĄCY) palą gdzie popadnie.
widziałeś kiedys gdziekolwiek osoby niepalące "zazywające dymu tytoniowego"?
gratuluję logiki
> EOT