-
1. Data: 2007-02-20 09:31:56
Temat: oszczerstwo
Od: basia<b...@i...pl>
ostatnio ja moja mama i 2 siostry byłyśmy w sklepie samoobsługowym na
zakupach. wszystko było w porządku. Zrobiłyśmy zakupy i wyszłyśmy. na drugi
dzień o godz 13 po południu zadzwonił szef sklepu i powiedział że go okradłyśmy.
podobno ukradłyśmy 8 kremów. pojechałam z mama aby wyjaśnić sprawe.
weszłyśmy do sklepu i pani sprzedawczyni na oczach wszystkich klijentów
oskarżyła mnie o kradzież i na sklepie pokazała nam zdjęcia na których to niby
widać jak kradniemy. wg.mnie na nich nic nie widać i to nie może być żaden dowód
a po za tym co niby miało by widać jak nie wzięłyśmy nawet 1 kremu a co dopiero
8. szef się uparł i kazał nam oddać te kremy albo 120 zł. jak nie oddamy to groził
nam że odda sprawę na policje, porozwiesza zdjęcia i rozgłosi w szkołach, do
których uczęszczają moje siostry. ja jestem na stażu w urzędzie gminy w
miejscowości w której znajduje się ten sklep. sprzedawczynie które tam sprzedaja
rozgadują wszystkim że jesteśmy złodziejkami. to jest mała miejscowośc i każdy
sie tutaj zna. moim zdaniem one zniesławiaja nasze imię. co mamy robić w tej
sprawie???? narazie złożyłyśmy na policji oszczerstwo na szefa tego sklepu....
prosze poradżcie mi....
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info