Witam grupowiczow.

Mam problem z Komornikiem.
Sprawa wyglada nastepujaco:

-wyrok sadowy z grudnia 2006r, otrzymalem poprzez Kuratora dnia
25.06.2007, kiedy mi go osobiscie wreczyl. Data? 25.06.2007r
-dnia 26.06.2007r, zapukal komornik ktory chcial wyegzekwowac kwote
grzywny+oplaty sadowej [790zl]+jak sie okazalo oplaty egzekucyjnej.
Tlumaczenia ze wczoraj otrzymalem pismo nie trafialy.
-dnia 27.06 do sadu skierowalem pismo gdzie okreslam termin
dostarczenia dok, i wizyty komornika. Stwierdzam postawa sadu jest nie
fair wobec mnie, kiedy to dostarczaja poprzez kuratora mismo 25, zas
nastepnego dnia mam juz komornika! Prosze w nim rowniez o rozlozenie
kwoty na 2raty. Pierwsza juz wplacona i zalaczona kopia do dokumetu.
Xero pisma dostarczone takze komornikowi, ktory z pretensjami
wyskakuje na mnie dlaczego wplata byla na konto sadu [zrobilem to
specjalnie] i pyta kiedy bedzie uregulowana 2ga czesc kwoty
-komornik blokuje mi konta bankowe
-w dniu dzisiejszym [przed terminem] wplata 2giej raty+pismo do sadu i
xero potwierdzenia wplaty. to samo dla komornika i tu zaczynaja sie
schody...

1) komornik nie odblokuje mi kont, poniewaz nie wplacilem im ani
grosza, zas sad ma 14dni na poinformowanie ich o tym iz naleznosci sa
uregulowane.
2) komornik zajal przelew na kwote 1000zl
3) zajal kwote po terminie, zas dostal stosowne oswiadczenia iz wplata
zostala zaakceptowana
4) komornik domaga sie oplaty egzekucyjnej + oplaty [w pismie
stwierdzilem iz nie wyegzekwowali ani zlotowki wiec nie nalezy sie im
oplata]

I tu pytanie. Jak stwierdzila Sz.P. Komornik, prawo na jakie sie
powoluje [z dnia 8 maja 2006 r, sygn. akt P18/05 Trybunał
Konstytucyjny] to tylko bajka, i nie ma on zastosowania w praktyce.
Stwierdzila ze wielu probowalo i zadnemu sie to nie udalo. Dlatego
sciagna te pieniadze z moich kont bankowych

-Miala racje?