-
1. Data: 2006-01-26 14:55:05
Temat: odszkodowanie z PZU
Od: "Aragorn" <a...@i...pl>
witam
w okresie przedswiatecznym na jednej z dziur zlamalem resor w samochodzie
fakt ten zglosilem do zarzadu drog w celu uzyskania odszkodowania
PZU przyslalo mi kosztorys i wycenili naprawe na ok 680pln, posprawdzalem
ceny resorow i koszt wyminay i calosc to ok 1000 1300pln wiec nie zgodzielm
sie na to odszkodowanie ale nie podpisywalem nic tylko z urzednikiem ktory
przygotowal kosztorys uzgodnilem ze jeszcze sie zastanowie odnosnie tego czy
akceptuje ich warunki w trakcie tej rozmowy poinformowal mnie tylko ze on
przejrzy jeszcze raz ten kosztorys i przysle mi decyzje;
na tym spotkaniu dal mi tylko do podpisania oswiadczenie ze samochod nie byl
naprawiany (jestem pierwszym wlascicielm w kraju; auto sprowadzone z
zagranicy)
dzisiaj dostalem pisemko ze PZU nie wyplaci mi odszkodowania poniewaz awaria
nastapila w skutek wyeksplatowanei sie czesci
czy jest to zgodne z prawem jesli dostalem kosztorys z konkretna kwota a
teraz zmieniaja decyzje, dodam ze nie podpisywalem kwitkow typu ze akceptuje
przyznana mi kwote badz sie zgadzam z ta kwota
naprawe mialem zrobic we wlasnym zakresie a od PZU wziasc
gotowke
skoro zlamalem resor na dziurze to co ma do tego wyeksplatowanie sie czesci?
jak dalej zalatwic ta sprawe???
pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2006-01-26 19:21:16
Temat: Re: odszkodowanie z PZU
Od: Johnson <j...@n...pl>
Aragorn napisał(a):
>
> skoro zlamalem resor na dziurze to co ma do tego wyeksplatowanie sie czesci?
>
Oni zapewne twierdzą że gdybyś miał "zdrowe" częsci to byś sobie resora
nie złamał. A skad oni mogli przewidzieć, że ty będziesz jeżdził z
wyekspaltowanymi częsciami, jakby wiedzieli to pewnie by dziurę zrobili
mniejszą, albo załatali ;)
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."