-
1. Data: 2005-02-08 14:38:55
Temat: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>
Witam :)
Przejzalem archiwum z ostatnich miesiecy pod haslem "oprogramowanie" i
nic relewantnego nie znalazlem, to pisze.
Ja jako informatyk na umowe o dzielo zostaje zatrudniony (o ile to dobre
slowo) w pewnej firmie, ktora uzywa pirackiego oprogramowania.
Jedna z czynnosci jaka mam wykonac jest instalacja i konfiguracja tego
oprogramowania na sprzecie firmy. Wczesniej powiadamiam firme, ze to
piratm oni mowia "olac".
Kase dostaje, umowa sie konczy.
Po pewnym czasie ktos-tam wykrywa nielegalnosc, firmie wytaczany jest
proces sadowy, firma przegrywa.
Czy ja ponosze jakakolwiek odpowiedzialnosc? Czy np. mialem obowiazek
kogos powiadomic o tej sytuacji, a ze nie zrobilem to cos mi grozi poza
(teoretycznymi :) wyrzutami sumienia?
Czy cos zmienia jesli umowa ma forme ustna?
Czy cos zmienia jesli prace wykonalem bez korzysci finansowych (za darmo)?
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [xywa][małpa][xywa].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)
-
2. Data: 2005-02-08 15:02:49
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> Czy ja ponosze jakakolwiek odpowiedzialnosc? Czy np. mialem obowiazek
> kogos powiadomic o tej sytuacji, a ze nie zrobilem to cos mi grozi poza
> (teoretycznymi :) wyrzutami sumienia?
Oczywiscie ... oni sie wypra wszystkiego, a ty zostaniesz kozlem
ofiarnym ...
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
3. Data: 2005-02-08 15:03:42
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>
KrzysiekPP wrote:
> Oczywiscie ... oni sie wypra wszystkiego, a ty zostaniesz kozlem
> ofiarnym ...
To znaczy? Ze ja to oprogramowanie do firmy dostarczylem i zainstalowalem?
Akurat tej sytuacji sie nie boje, firma na tym oprogramowaniu "jedzie"
już trochę czasu (i wie o tym kilka osób), traz jest tylko kwestia
"dołożenia" kolejnego modułu, też pirackiego :)
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [xywa][małpa][xywa].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)
-
4. Data: 2005-02-08 15:13:42
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Kocureq napisał(a):
> Ja jako informatyk na umowe o dzielo zostaje zatrudniony (o ile to dobre
> slowo) w pewnej firmie, ktora uzywa pirackiego oprogramowania.
> Jedna z czynnosci jaka mam wykonac jest instalacja i konfiguracja tego
> oprogramowania na sprzecie firmy. Wczesniej powiadamiam firme, ze to
> piratm oni mowia "olac".
Zwroc sie pisemnie do przelozonego, ze zalecasz wykonanie audytu
oprogramowania.
j.
-
5. Data: 2005-02-08 15:17:43
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>
januszek wrote:
> Zwroc sie pisemnie do przelozonego, ze zalecasz wykonanie audytu
> oprogramowania.
I w momencie, gdy uzyskam pisemna odmowe, to jestem zwolniony z
odpowiedzialnosci, czy mam podkladke zeby tego nie wykonywac? Jak to
drugie to gorzej :)
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [xywa][małpa][xywa].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)
-
6. Data: 2005-02-08 15:28:27
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Kocureq napisał(a):
> I w momencie, gdy uzyskam pisemna odmowe, to jestem zwolniony z
> odpowiedzialnosci, czy mam podkladke zeby tego nie wykonywac? Jak to
> drugie to gorzej :)
Raczej nie licz na pisemna odmowe. Jednak bedziesz mial podkladke
na wypadek gdyby ktos chcial zwalic wine na Ciebie. Przy czym
na 99% zleca to komus innemu ;P
j.
-
7. Data: 2005-02-08 15:31:34
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Kocureq wrote:
> Witam :)
>
> Przejzalem archiwum z ostatnich miesiecy pod haslem "oprogramowanie" i
> nic relewantnego nie znalazlem, to pisze.
>
> Ja jako informatyk na umowe o dzielo zostaje zatrudniony (o ile to dobre
> slowo) w pewnej firmie, ktora uzywa pirackiego oprogramowania.
>
> Jedna z czynnosci jaka mam wykonac jest instalacja i konfiguracja tego
> oprogramowania na sprzecie firmy. Wczesniej powiadamiam firme, ze to
> piratm oni mowia "olac".
>
W treści umowy o dzieło ma być napisane, że firma dostarcza
oprogramowanie i ponosi odpowiedzialność za legalność tego oprogramowania.
A potem instaluj.
-
8. Data: 2005-02-08 19:59:21
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Kocureq" <a...@...stopce.pl> napisał w wiadomości
news:cuajaf$fh6$1@nemesis.news.tpi.pl...
Nie jest Twoją rzeczą badać, czy oni maja właściwe licencje, czy nie. Możesz
im na piśmie za potwierdzeniem odbioru przekazać listę oprogramowania, by
zweryfikowali, na co mają licencje, a na co nie mają i podjęli decyzję,
które programy są im konieczne, a które masz odinstalować. I w trosce o
pracę ja bym na tym poprzestał. Nie jest twoją sprawą badać, czy prezesa w
szufladzie nie ma składu oryginalnych nośników, a Tobie z obawy przed
kradzieżą użycza tylko "kopie bezpieczeństwa". Nie masz również obowiązku
denuncjacji. Moim zdaniem taka lista z powodzeniem powinna stanowić
zabezpieczenie dla Twojej osoby przed ewentualnymi roszczeniami. podobnie,
jeśli chcą doinstalowac moduł, to ich poinformuj, że zgodnie z Twoją wiedzą
wymagana jest do tego licencja i tyle. Ty masz za zadanie utrzymywać
systemów sprawności, a nie szukać dziury w całym.
-
9. Data: 2005-02-08 22:13:25
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>
Robert Tomasik wrote:
> Nie jest Twoją rzeczą badać, czy oni maja właściwe licencje, czy nie. Możesz
> im na piśmie za potwierdzeniem odbioru przekazać listę oprogramowania, by
> zweryfikowali, na co mają licencje, a na co nie mają i podjęli decyzję,
> które programy są im konieczne, a które masz odinstalować.
Sprawa wyglada tak, ze szef wie ze maja piraty i mi to po prostu
powiedzial :) Taka atmosfera :)
Teraz tylko kwestia jak to zrobic zebym nie mial przez to problemow.
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [xywa][małpa][xywa].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)
-
10. Data: 2005-02-08 22:19:59
Temat: Re: odpowiedzialnosc informatyka wobec pirackiego oprogramowania firmy na rzecz ktorej wykonuje uslugi
Od: Janusz <h...@p...com>
Dnia Tue, 08 Feb 2005 16:03:42 +0100, Kocureq napisał(a):
> KrzysiekPP wrote:
>
>> Oczywiscie ... oni sie wypra wszystkiego, a ty zostaniesz kozlem
>> ofiarnym ...
>
> To znaczy? Ze ja to oprogramowanie do firmy dostarczylem i zainstalowalem?
>
> Akurat tej sytuacji sie nie boje, firma na tym oprogramowaniu "jedzie"
> już trochę czasu (i wie o tym kilka osób), traz jest tylko kwestia
> "dołożenia" kolejnego modułu, też pirackiego :)
nie wiem czy byłeś w wojsku ,a jak nie to ci wyjaśnię : nawet w wojsku
gdy żołnież uważa ,że wykonanie wydanego mu rozkazu jest przestępstwem
,może odmówić jego wykonania /art 344par.1/- a ty bez zastanowienia
wykonujesz polecenie które jest przestępstwem - stary opamiętaj się i nie
narażaj podatników na wydatki na twoje utrzymanie
JanuszHr