-
1. Data: 2013-04-14 21:55:02
Temat: odmowa uznania reklamacji
Od: Justyna <j...@g...pl>
Cześć
Czy ktos może mi doradzić?
Kupiłam torebkę za 160 zł. Po 4,5 miesiącach zareklamowałam torebkę
(niezgodność towaru z umową, żądanie zwrotu pieniędzy) ponieważ na jej
elementach pojawiły się przetarcia i pęknięcia włącznie z przerwaniem
paska. Sklep oddalił reklamację powołując się na opinię rzeczoznawcy-
cytuję "W reklamowanym wyrobie nie stwierdzam niezgodności z umową.
Wierzch torebki wykonany został z tkaniny co rozsądnie oceniając klient
widział przy zakupie! Materiały tego typu z natury rzeczy mają
ograniczoną trwałość i są znacznie słabsze niż skóra naturalna.
Miejscowe wytarcia tkaniny przy dolnych brzegach ma podłoże mechaniczne
i wynika z okoliczności za które sprzedawca nie ponosi winy. Reklamacja
bez podstaw do uznania"
Powiatowy rzecznik konsumentów nic nie zdziałał- sklep potrzymał opinię
powołując się na ww rzeczoznawcę.
Chciałabym oddać sprawę do sądu- jak to zrobić?
Czy mam szansę wygrać?
Czy mogę wystąpić oprócz zasądzenia wartości torebki o zwrot kosztów np
rzeczoznawcy czy dojazdów do sklepu?
Czy musze mieć na to rachunki?
Chciałabym także wystąpić o to aby sklep np 10-krotną wartośc torebki
przekazał na cele charytatywne np dom dziecka czy hospicjum- czy jest to
możliwe?
Gdzie będzie odbywać się sprawa sądowa?- w moim miejscu zamieszkania czy
w miejscu gdzie kupiłam torebkę?
pozdrawiam
Justyna
-
2. Data: 2013-04-14 22:08:30
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-04-14 21:55, Justyna pisze:
> Cześć
> Czy ktos może mi doradzić?
> Kupiłam torebkę za 160 zł. Po 4,5 miesiącach zareklamowałam torebkę
> (niezgodność towaru z umową, żądanie zwrotu pieniędzy) ponieważ na jej
> elementach pojawiły się przetarcia i pęknięcia włącznie z przerwaniem
> paska. Sklep oddalił reklamację powołując się na opinię rzeczoznawcy-
> cytuję "W reklamowanym wyrobie nie stwierdzam niezgodności z umową.
> Wierzch torebki wykonany został z tkaniny co rozsądnie oceniając klient
> widział przy zakupie! Materiały tego typu z natury rzeczy mają
> ograniczoną trwałość i są znacznie słabsze niż skóra naturalna.
> Miejscowe wytarcia tkaniny przy dolnych brzegach ma podłoże mechaniczne
> i wynika z okoliczności za które sprzedawca nie ponosi winy. Reklamacja
> bez podstaw do uznania"
Uściślijmy jedną rzecz - niezgodność z umową oznacza to, że dostałaś nie
to, na co się umawiałaś. Nie oznacza to, że produkt ma "działać" dwa
lata. To nie jest gwarancja. Z tego względu jeśli sprzedawca nie
obiecywał jakieś szczególnej trwałości produktu, a z charakteru
materiału, z którego wykonana jest torba, wynika jego szybkie zużycie
się, to nie można mówić o niezgodności.
W tym sensie odpowiedź rzeczoznawcy ma sens, a Ty nawet tutaj temu nie
zaprzeczyłaś.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2013-04-14 22:42:03
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 14.04.2013 21:55, Justyna pisze:
> Kupiłam torebkę za 160 zł. Po 4,5 miesiącach zareklamowałam torebkę
> (niezgodność towaru z umową, żądanie zwrotu pieniędzy) ponieważ na jej
> elementach pojawiły się przetarcia i pęknięcia włącznie z przerwaniem
Ale w jakim sensie jest to niezgodność z umową??
[ciach]
> Chciałabym oddać sprawę do sądu- jak to zrobić?
Składasz pozew.
> Czy mam szansę wygrać?
W tym przypadku to podobnie jak w lotto.
[ciach]
> Chciałabym także wystąpić o to aby sklep np 10-krotną wartośc torebki
> przekazał na cele charytatywne np dom dziecka czy hospicjum- czy jest to
> możliwe?
A żeby cię kierownik sklepu w dupcię pocałował nie chcesz?
> Gdzie będzie odbywać się sprawa sądowa?- w moim miejscu zamieszkania czy
> w miejscu gdzie kupiłam torebkę?
A gdzie zawarto umowę?
-
4. Data: 2013-04-15 07:59:02
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Sun, 14 Apr 2013 22:08:30 +0200, Liwiusz napisał(a):
> Uściślijmy jedną rzecz - niezgodność z umową oznacza to, że dostałaś nie
> to, na co się umawiałaś. Nie oznacza to, że produkt ma "działać" dwa
> lata. To nie jest gwarancja.
No, przez osiem miesięcy, w dużym uproszczeniu, działa jak gwarancja,
obowiązkowo udzielana przez sprzedawcę.
Rzeczonej torebki nie widziałem, co autorka z nią robiła, też nie wiem, ale
jeśli rzeczoznawca stwierdza, że kupiony towar ma prawo się rozpaść w kilka
miesięcy, to coś jest nie tak.
AK
-
5. Data: 2013-04-15 08:26:07
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: m <m...@g...com>
On 04/15/2013 07:59 AM, Andrzej Kubiak wrote:
> Dnia Sun, 14 Apr 2013 22:08:30 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>> Uściślijmy jedną rzecz - niezgodność z umową oznacza to, że dostałaś nie
>> to, na co się umawiałaś. Nie oznacza to, że produkt ma "działać" dwa
>> lata. To nie jest gwarancja.
>
> No, przez osiem miesięcy, w dużym uproszczeniu, działa jak gwarancja,
> obowiązkowo udzielana przez sprzedawcę.
A dlaczego 8 a nie 6?
>
> Rzeczonej torebki nie widziałem, co autorka z nią robiła, też nie wiem, ale
> jeśli rzeczoznawca stwierdza, że kupiony towar ma prawo się rozpaść w kilka
> miesięcy, to coś jest nie tak.
Ano właśnie - czy domniemaną częścią umowy nie jest "torebka będzie
działała jak torebka a nie jak poprzecierana szmata"?
p. m.
-
6. Data: 2013-04-15 08:42:53
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-04-15 07:59, Andrzej Kubiak pisze:
> Dnia Sun, 14 Apr 2013 22:08:30 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>> Uściślijmy jedną rzecz - niezgodność z umową oznacza to, że dostałaś nie
>> to, na co się umawiałaś. Nie oznacza to, że produkt ma "działać" dwa
>> lata. To nie jest gwarancja.
>
> No, przez osiem miesięcy, w dużym uproszczeniu, działa jak gwarancja,
> obowiązkowo udzielana przez sprzedawcę.
Nie uważam tak. Inaczej rozkłada się tylko ciężar dowodu. W tym
przypadku sprzedawca we własnym zakresie udowodnił, że towar niezgodny z
umową nie był (powołał rzeczoznawcę), więc nawet w pierwszych 6
miesiącach jest kryty.
> Rzeczonej torebki nie widziałem, co autorka z nią robiła, też nie wiem, ale
> jeśli rzeczoznawca stwierdza, że kupiony towar ma prawo się rozpaść w kilka
> miesięcy, to coś jest nie tak.
Co jest nie tak? Coś jest nie tak, jak ktoś uważa, że wszystko ma
wytrzymać 2 lata, na przykład cienkie skarpetki :)
--
Liwiusz
-
7. Data: 2013-04-15 08:43:56
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-04-15 08:26, m pisze:
> On 04/15/2013 07:59 AM, Andrzej Kubiak wrote:
>> Dnia Sun, 14 Apr 2013 22:08:30 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>
>>> Uściślijmy jedną rzecz - niezgodność z umową oznacza to, że dostałaś nie
>>> to, na co się umawiałaś. Nie oznacza to, że produkt ma "działać" dwa
>>> lata. To nie jest gwarancja.
>>
>> No, przez osiem miesięcy, w dużym uproszczeniu, działa jak gwarancja,
>> obowiązkowo udzielana przez sprzedawcę.
>
> A dlaczego 8 a nie 6?
Bo jest 2 miesiące na poinformowanie sprzedawcy o wadzie i można
ściemniać, że wada powstała w 8. miesiącu powstała w 6.
>> Rzeczonej torebki nie widziałem, co autorka z nią robiła, też nie
>> wiem, ale
>> jeśli rzeczoznawca stwierdza, że kupiony towar ma prawo się rozpaść w
>> kilka
>> miesięcy, to coś jest nie tak.
>
> Ano właśnie - czy domniemaną częścią umowy nie jest "torebka będzie
> działała jak torebka a nie jak poprzecierana szmata"?
Domniemanie zależy od okoliczności. Jak się kupi torebkę z papieru, to
wiadomo, ze długo nie wytrzyma.
--
Liwiusz
-
8. Data: 2013-04-15 09:18:11
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: m <m...@g...com>
On 04/15/2013 08:43 AM, Liwiusz wrote:
>
>
>
>>> Rzeczonej torebki nie widziałem, co autorka z nią robiła, też nie
>>> wiem, ale
>>> jeśli rzeczoznawca stwierdza, że kupiony towar ma prawo się rozpaść w
>>> kilka
>>> miesięcy, to coś jest nie tak.
>>
>> Ano właśnie - czy domniemaną częścią umowy nie jest "torebka będzie
>> działała jak torebka a nie jak poprzecierana szmata"?
>
> Domniemanie zależy od okoliczności. Jak się kupi torebkę z papieru, to
> wiadomo, ze długo nie wytrzyma.
No ale można domniemać że jak się kupi torebkę z papieru, to będzie
służyć do tego do czego służy torebka z papieru.
A jak się kupi torebkę damską, to IMHO będzie służyć do tego do czego
służy torebka damska (a ta służy głównie do tego żeby wyglądała i
mieściła w sobie wszystko oprócz słonia (patrzy czy nie torebka mojej
żony)). Więc jeżeli przy normalnym damskorotrebkowym użytkowaniu torebka
się przeciera - to moim skromnym zdaniem została po prostu źle zrobiona.
p. m.
-
9. Data: 2013-04-15 09:31:14
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.04.2013 09:18, m pisze:
> A jak się kupi torebkę damską, to IMHO będzie służyć do tego do czego
> służy torebka damska (a ta służy głównie do tego żeby wyglądała i
> mieściła w sobie wszystko oprócz słonia (patrzy czy nie torebka mojej
> żony)). Więc jeżeli przy normalnym damskorotrebkowym użytkowaniu torebka
> się przeciera - to moim skromnym zdaniem została po prostu źle zrobiona.
Ale nawet ja, facet, wiem że damska torebka "szmaciana" długo nie
wytrzyma intensywnego użytkowania.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
10. Data: 2013-04-15 09:45:02
Temat: Re: odmowa uznania reklamacji
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-04-15 09:18, m pisze:
> On 04/15/2013 08:43 AM, Liwiusz wrote:
>>
>>
>>
>>>> Rzeczonej torebki nie widziałem, co autorka z nią robiła, też nie
>>>> wiem, ale
>>>> jeśli rzeczoznawca stwierdza, że kupiony towar ma prawo się rozpaść w
>>>> kilka
>>>> miesięcy, to coś jest nie tak.
>>>
>>> Ano właśnie - czy domniemaną częścią umowy nie jest "torebka będzie
>>> działała jak torebka a nie jak poprzecierana szmata"?
>>
>> Domniemanie zależy od okoliczności. Jak się kupi torebkę z papieru, to
>> wiadomo, ze długo nie wytrzyma.
>
> No ale można domniemać że jak się kupi torebkę z papieru, to będzie
> służyć do tego do czego służy torebka z papieru.
>
> A jak się kupi torebkę damską, to IMHO będzie służyć do tego do czego
> służy torebka damska (a ta służy głównie do tego żeby wyglądała i
> mieściła w sobie wszystko oprócz słonia (patrzy czy nie torebka mojej
> żony)). Więc jeżeli przy normalnym damskorotrebkowym użytkowaniu torebka
> się przeciera - to moim skromnym zdaniem została po prostu źle zrobiona.
Papier to tylko taki przejaskrawiony przykład. Wystarczy sobie podłożyć
materiał, który z natury wytrzyma kilka miesięcy.
--
Liwiusz