-
111. Data: 2009-07-10 00:19:55
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: Arek <a...@e...net>
Jotte pisze:
> Zygota (zaplemnione jajo) już niekiedy tak.
Ludzie! Litości! Wróćcie do podstawówki a nie publicznie się
kompromitujcie wypisując takie brednie ta wyżej.
> Oczywiście nie oznacza to powstania człowieka, a jedynie _możliwość_
> jego powstania.
To kiedy ta możliwość się w końcu realizuje?
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
112. Data: 2009-07-10 00:29:21
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h361fk$9mb$2@inews.gazeta.pl Arek <a...@e...net>
pisze:
>> Zygota (zaplemnione jajo) już niekiedy tak.
> Ludzie! Litości! Wróćcie do podstawówki a nie publicznie się
> kompromitujcie wypisując takie brednie ta wyżej.
Chłopie, przecież ty jesteś tak skompromitowany, że już bardziej ciężko.
I ty do porowrotu do podstawówki nawołujesz?
Wszystkie w życiu świadectwa kupiłeś?
BTW - pamiętam (masz pecha), jak promowałeś okudlone (niewydepilowane)
kobiety.
Nie dość że nieuk, to jeszcze obrzydliwiec.
Fu!
>> Oczywiście nie oznacza to powstania człowieka, a jedynie _możliwość_ jego
>> powstania.
> To kiedy ta możliwość się w końcu realizuje?
Wróć do podstawówki może?
--
Jotte
-
113. Data: 2009-07-10 00:49:08
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: Arek <a...@e...net>
Jotte pisze:
> Chłopie, przecież ty jesteś tak skompromitowany, że już bardziej ciężko.
Tak, tak, weź walerianę.
> BTW - pamiętam (masz pecha), jak promowałeś okudlone (niewydepilowane)
> kobiety.
Promowałem!?
Chodzi Ci o to, że wolę ładnie przystrzyżone, a depilację łona uważam,
za niehigieniczną, wypromowaną przez porno i waniającą mi pedofilią?
> Nie dość że nieuk, to jeszcze obrzydliwiec. Fu!
Nie wiem co w tym obrzydliwego.
Czysta natura.
> Wróć do podstawówki może?
A może odpowiedz na pytanie kiedy Ty twierdzisz, że zaczyna się życie
człowieka?
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
114. Data: 2009-07-10 06:28:11
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
news:h34v0d$k11$1@news.onet.pl...
> W ustaleniu, czy komórka należy do gatunku Homo Sapiens czy jest czymś
> innym? Nie sadzę.
a czy ja zaprzeczam ze te komorki naleza do tego gatunku, nie
moj wyrostek tez sklada sie z ludzkich komurek, a czy spelnia kryteria
umozliwiajace nazwac go czlowiekiem?
> Niezalażnie od ilości komórek ich skład chromosomów będzie identyczny.
jak wyzej, to ze cos ma okreslony sklad, nie znaczy ze jest okreslona
rzecza/istota
> To już jedynie wytwór Twojego słowotwórstwa bez żadnego medycznego czy
> biologicznego uzasadnienia.
wlasnie ma jak najardziej, czlowiek to nie lancuch genetyczny, czlowiek to
istota spelniajaca okreslone kryteria pozwalajace odroznic ja od innych,
oraz odroznic jej aktualny stan, np fak czy zyje czy nie
> A doczekamy się w końcu określenia (popartego badaniami naukowymi)
> momentu, w którym ów organizm "pochodzenia ludzkiego" staje się
> człowiekiem?
jak juz ktos napisal, mozna z cala pewnoscia okreslic kiedy czlowiek juz nie
zyje, zatem na zasadzie podobienst, mozna okreslic z cala pewnoscia kiedy
czlowiek "jeszcze nie zyje"
kilka, kilkaset, czy kilka tysiecy komorek to jeszcze nie czlowiek, tak jak
jajko nie jest kura
tylko nie o tym byla mowa, takze wrocmy moze do meritum
-
115. Data: 2009-07-10 06:32:31
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:h34uif$2ai$1@inews.gazeta.pl...
> Ale chyba nie o takim "poziomie" dysputy nam zależy?
o ile mnie pamiec ni myli, to wogole na ten temat nie powinnismy rozmawiac,
bo pierwszy post dotyczyl zupelnie czego innego
-
116. Data: 2009-07-10 06:40:01
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h35egk$hem$1@inews.gazeta.pl...
> Stroną postępowania nie jest lekarz - który może sobie mieć różne
> zapatrywania - tylko Szpital lub inny zakład, w ramach którego lekarz jest
> zatrudniony, a który to jak podmiot gospodarczy po prostu ma świadczyć
> usługi zgodnie z prawem umową z NFZ. I to taki szpital można spokojnie
> ścigać cywilnie, a nie lekarza.
wiem ze mozna pozwac szpital i nawet udaje sie wygrac taka sprawe, jednak
chodzilo mi o cos innego, czy moznabu np zaskarzyc np przepis umozliwiajacy
lekarzowi odmowe wykonania badania z takich pobudek, bardziej sie
zastanawiam wlasnie nad "leczeniem" przyczyny, a nie skutkow
-
117. Data: 2009-07-10 06:42:01
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:h35pbj$vfc$1@news.dialog.net.pl...
> Co więcej uważam, że prawidłowo sporządzony kodeks etyki lekarskiej nie
> powinien dopuszczać postulowanej przez ciebie dwoistości zachowań - w
> publicznym ZOZie ma robić jedno, w prywatnym gabinecie może co innego
> (jakże częste i łajdackie zjawisko).
tu nie chodzi o postulowanie, tylko o wyposrodkowanie, jesli ide do
prywatnego lekarza bo mnie na to stac, to moge sobie wybierac, wtedy rynek
zweryfikuje jego przekonania, w sumie jego prywatny gabinet, to moze sobie
okreslic zakres uslug jakie wykonuje, jego prawo, ale w publicznym
zakladzie, gdzie lecza sie ludzie za sila im odbierane pieniadze, nie ma
miejsca na prywatny swiatopoglad lekarza, tam ma wykonywac to co do niego
nalezy najlepiej jak potrafi
-
118. Data: 2009-07-10 07:05:10
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
szerszen napisal:
> wiem ze mozna pozwac szpital i nawet udaje sie wygrac taka sprawe, jednak
> chodzilo mi o cos innego, czy moznabu np zaskarzyc np przepis umozliwiajacy
> lekarzowi odmowe wykonania badania z takich pobudek, bardziej sie
> zastanawiam wlasnie nad "leczeniem" przyczyny, a nie skutkow
Problem jest w przepisie delegujacym nadmierne uprawnienia do
Naczelnej Rady Lekarskiej i Kodeksu Etyki Lekarskiej, ktory
w tej chwili jest zdominowany przez rozwiazania religijne
lansowane przez Radziwilla. Oczywiscie samemu Radziwillowi
to zwisa i powiewa, ale goscia obchodzi poparcie jakie uzyskal
z kol koscielnych. Kilka innych bandyckich rozwiazan tam ulokowanych
to np. zakaz krytyki dzialan jednego lekarza przez innego lekarza
i to pod grozba sankcji. Niezle, co? Przeciez to czysta forma
kodeksu mafijnego.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
119. Data: 2009-07-10 07:12:33
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
news:h36p76$jgs$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> z kol koscielnych. Kilka innych bandyckich rozwiazan tam ulokowanych
> to np. zakaz krytyki dzialan jednego lekarza przez innego lekarza
> i to pod grozba sankcji. Niezle, co? Przeciez to czysta forma
> kodeksu mafijnego.
o kilku podobnych rozwiazaniach slyszalem w przypadku korporacji prawniczej,
ale pytanie czy mozna z tym walczyc, i jesli mozna to w jaki sposob
-
120. Data: 2009-07-10 08:16:09
Temat: Re: odmowa badania/leczenia ze wzgledu na przekonania
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
"Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał
> I teraz albo bedziesz konsekwentny
> i ustanowisz ochrone prawna jaj i plemnikow,
Następny, który ma podstawowe braki w wiedzy :(
Posuń się dalej i ironizuj, aby postulowano o ochronę prawną chromosomów XX
i XY.
A potem ochronę atomów węgla, tlenu, wodoru i azotu.