kupilem telefon od osoby fizycznej (pani X), osoba ta przekazala mi wraz
z telefonem oryginalny dokument zakupu (fakture VAT z Polkomtela),
gwarancję, słowem mówiąc cały komplet.

telefon sie zepsul i nie ma mozliwosci jego naprawy, autoryzowany serwis
wydal ekspertyze ze nie da sie go naprawic i ze mam sie zwrocic do
dystrybutora lub sprzedawcy w celu wymiany na nowy.
poszedlem do salonu plusa gdzie nic nie wskoralem bo odeslali mnie na
infolinie swojego e-sklepu bo tym kanalem telefon byl kupiony przez
panią X (czyli przez e-sklep zostala zawarta umowa, dokonano platnosci i
e-sklep drogą kurierska wyslal tej pani telefon). zadzwonilem wiec do
e-sklepu, przedstawilem sytuacje na co mi odpowiedzieli ze nie wymienia
mi tego telefonu bo tylko osoba ktora dokonala zakupu u nich tego
telefonu (czyli pani X) na prawo dokonywac zwiazanych z tym formalnosci
a nie ja, mimo ze jestem teraz jego wlascicielem (a zgodnie z warunkami
gwarancji powinienem tylko dysponowac ekspertyza oraz oryginalnym
dokumentem sprzedazy)

powiedzcie mi jak mam wybrnac z tej sytuacji nie angazujac pani X ?
zawsze wydawalo mi sie ze gwarancja jest na okaziciela i dotyczy
przedmiotu a nie osoby ktora go zakupila. czy takie klody pod nogi jak
powyzej mi rzuca polkomtel sa zgodne z prawem ?
napisalem tez do Sony Poland (to ich telefon) ale przerzucaja
odpowiedzialnosc zalatwienia tej sprawy na sprzedawce/dystrybutora (bo
probowali naprawic i sie nie udalo, wydali wiec ekspertyze), i kolko sie
zamyka.

co zrobic ?