Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
news:cov543$5fa$1@news.onet.pl...
> To tylko pan doktor sie zali, ze nie dostal kwiatka bo niby za drogie sa.

O rany, ja sie nie zale. Nie sa mi te kwiatki do niczego potrzebne.

> A przyczyna lezy gdzie indziej. Po zakonczonym egzaminie, po wpisie nie
widze
> powodu zeby uznawac kogos za lizusa, jezeli tylko bedzie mial potrzebe
> podziekowania wykladowcy za wlozony przez niego wklad i wysilek w nalezyte
> przygotowanie studentow do egzaminu.

Ale nie jest to zwyczajem na uczelniach. Przemek ma racje.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cov51r$l0n$1@inews.gazeta.pl...
> plyta Ci sie zaciela?
>
> Nie zauwazyles czlowieku ze dr rowniez podal link do "udanej akcji" co
> jakby nie patrzec wyklucza Twoje
> porabane uogolnienia? On i nie tylko on chce pokazac ze jezeli sie chce to
> mozna przeprowadzic akcje bezpiecznie,
> nikogo nienarazajac na niebezpieczenstwo.

Pan zaklada, ze oni to zrozumieja?

Grzegorz

do góry

Użytkownik "Przemek R." <p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości news:cousea$hqd$1@inews.gazeta.pl...


o ile mi wiadomo zawsze mozna odmowic, nawet gdy
> sie jest przesluchiwanym
> na Policji)



OOo a kiedy mozna odmowic?
Zawsze?
TO bardzo ciekawe.
Badzo proszew podac podsawe prawna.
Tak na marginesie gdzie jest napisane, ze nie mozna przesluchiwac poza komenda?

Co do rozmowy z policja....
Taki banalny przykad.

Art. 65. (86) § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję
upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:
1) co do tożsamości własnej lub innej osoby,
2) co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania,
podlega karze grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi
państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości
lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1.

Widac czasem trzeba pogadac z policja..........

pozdr
bogen

do góry

Użytkownik "Przemek R." <p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości news:coun0s$qkp$1@inews.gazeta.pl...
>
> >To jeszcze nie zna Pan prawa.
> >Policja nie musi miec nakazu aby wejsc komus do domu.
>
> przy czynnosciach nie cirepiacych zwloki, przy uzasadnionym podejrzeniu.

No wiec wlasnie......

pozdr
bogen

do góry

Użytkownik "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:covtku$1r6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Co do rozmowy z policja....
> Taki banalny przykad.
> Art. 65. (86) § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub
instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:
1) co do tożsamości własnej lub innej osoby,
2) co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub
zamieszkania,
> podlega karze grzywny.
> § 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu
organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do
legitymowania,
> wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1.
> Widac czasem trzeba pogadac z policja..........

Panie bogen. Przykład nie jest banalny. Rozmawialiśmy o przesłuchiwaniu w
sprawie pomówień, a pan o legitymowaniu.
Przypominają mi się słowa Lecha Wałęsy "Ja panu mówię święte słowa, a pan
MOJA KROWA..." :)
Karze podlega kto powie że się inaczej nazywa podczas kontroli, tak jak to
zrobił mój były kolega prokurator po potrąceniu po pijaku na pasach
człowieka. No, albo ma fałszywe dokumenty. Jaki to ma związek z wątkiem?
Chodziło przecież o wtargnięcie policji na teren prywatny na podstawie
bezpodstawnych pomówień o niby-kradzież czyli narąbanie sobie drewna w lesie
do ogrzania dzieci zamiast kupienia w GSie za 215 zł.
Pan studiował może prawo, ale nie rozumie pan co tam w tych dwóch
paragrafach jest napisane. Poza tym policja nie ma prawa legitymować ot tak
sobie każdego w porze dziennej do 23ciej, albo do 22giej. Tą zmianę
wprowadzono za Wałęsy. Pan nie wie? Muszą mieć konkretne uzasadnienie, żeby
kogoś zatrzymać na ulicy i legitymować.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Użytkownik "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:covuv1$d00$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm> napisał w wiadomo?ci
> news:covtku$1r6$1@nemesis.news.tpi.pl...


Pan nie wie? Musz? mieć konkretne uzasadnienie, żeby
> kogo? zatrzymać na ulicy i legitymować.


uzasadnienie czego?

pozdr
bogen

do góry

Użytkownik "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:covuv1$d00$1@atlantis.news.tpi.pl...


>Rozmawiali?my o przesłuchiwaniu w
> sprawie pomówień, a pan o legitymowaniu.

Rozmawialismy o rozmawianiu z policja:))

pozdfr
bogen

do góry

Użytkownik "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:covv2r$e1l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Pan nie wie? Musza miec konkretne uzasadnienie, żeby
>> kogos zatrzymać na ulicy i legitymować.

> uzasadnienie czego?

uzasadnienie dla zatrzymania i legitymowania w porze dziennej. Policjant
musi mieć konkretny powód, dowód, że ten człowiek którego zatrzymuje i
legitymuje dokonał przestępstwa. A już nie powiem o przesłuchiwaniu na ulicy
czy wpadaniu AT do domu z powodu pomówień jakiegoś Kargula.
Mnie tu tak wyganiają do USA z tej grupy prawie co posting, że chyba wypada
w końcu przez grzeczność (nowa forma grzeczności) wygonić pana do Rosji z
tym panskim podejsciem do prawa i sprawiedliwosci w Polsce.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Użytkownik "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:covuuk$cs4$1@atlantis.news.tpi.pl...
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:coun0s$qkp$1@inews.gazeta.pl...
>
> >To jeszcze nie zna Pan prawa.
> >Policja nie musi miec nakazu aby wejsc komus do domu.
>
> przy czynnosciach nie cirepiacych zwloki, przy uzasadnionym podejrzeniu.

No wiec wlasnie......

Co wlasnie? nic nie znalezli. Jakie wiec mieli uzasadnienie? slowa Kargula?

GK

do góry

Użytkownik "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:covv7o$fc3$1@atlantis.news.tpi.pl...

Użytkownik "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:covuv1$d00$1@atlantis.news.tpi.pl...

> >Rozmawialiśmy o przesłuchiwaniu w
>> sprawie pomówień, a pan o legitymowaniu.

> Rozmawialismy o rozmawianiu z policja:))

Podczas legitymowania nie ma obowiazku rozmawiania z policja. moze byc
niemowa i pokazac dowod.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry