-
31. Data: 2004-02-29 09:55:39
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@p...onet.pl.#X> napisał w wiadomości
news:c1nsg3$4e4$2@inews.gazeta.pl...
> WOJSAL wrote:
> > cele takiego funduszu musialyby byc precyzyjnie zdefiniowane)
> > badz do wlasciciela drogi (nie do Wydzialu Finansow czegos tam,
> > lecz do wlasciciela drogi).
>
> i trafia, do Państwa
Wiem. A trafia do pokrzywdzonych? Potrafilbys to
wykazac?
Pamietaj, ze z faktu ze cos trafia do panstwa, nie
wynika, ze pokrzywdzeni obywatele tegoz panstwa,
cokolwiek otrzymaja.
>
> użytkownikami drogi są wszyscy, jedynym podmiotem zdolnym do działania w
> imieniu wszydtkich jest państwo... nawet źle działające
>
?!
Nie oslabiaj mnie. Panstwo nasze dziala w interesie
politykow, urzednikow ale nie w intersie podatnikow.
Na tym wlasnie polega choroba tego panstwa.
Panstwo juz dawno zatracilo wspolnote interesu z podatnikiem
ktory finansuje to panstwo.
Przyklad: niedawno jeden z dyrektorow US mial powiedziec,
ze interes Skarbu Panstwa jest inny niz interes podatnikow.
Tak mowil dyrektor US! Facet oczywiscie nadal pracuje w US.
Nikomu z wyzszych urzednikow panstwa (premier, prezydent itp)
nie przyszlo do glowy by takiego facet po prostu
wyslac na bezrobocie...
Tak wiec nadal podatnicy musza finansowac takiego trutnia,
pasozyta....
--
Pozdrawiam
WOJSAL
-
32. Data: 2004-02-29 10:51:48
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
WOJSAL wrote:
> Wiem. A trafia do pokrzywdzonych? Potrafilbys to
> wykazac?
A kto jest pokrzywdzonym?
>>użytkownikami drogi są wszyscy, jedynym podmiotem zdolnym do działania w
>>imieniu wszydtkich jest państwo... nawet źle działające
> ?!
Tak, wiem, potrafisz wskazać inny podmiot, który mógłby zastąpić w tym
wypadku państwo?
KG
-
33. Data: 2004-02-29 11:46:32
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Wiem. A trafia do pokrzywdzonych? Potrafilbys to
> wykazac?
Jakich znowu pokrzywdzonych? Nie mozesz pojąć że w tego rodzaju
wykroczeniach nie ma pokrzywdzonego?
pdr
Olo
-
34. Data: 2004-02-29 11:48:02
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > Wiem. A trafia do pokrzywdzonych? Potrafilbys to
> > wykazac?
>
> A kto jest pokrzywdzonym?
No dobrze - ustalmy ze pokrzywdzonym jest Kolega Wojsal i mandaty powinny
spływac na jego konto :-)
pdr
Olo
-
35. Data: 2004-03-01 07:24:12
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@p...onet.pl.#X> napisał w wiadomości
news:c1sfos$cjm$1@inews.gazeta.pl...
>A kto jest pokrzywdzonym?
I tu jest problem. Mozna w przyblizeniu powiedziec,
ze uczestnicy drogi. Lecz jest to duze przyblizenie.
>
> >>użytkownikami drogi są wszyscy, jedynym podmiotem zdolnym do działania w
> >>imieniu wszydtkich jest państwo... nawet źle działające
> > ?!
>
> Tak, wiem, potrafisz wskazać inny podmiot, który mógłby zastąpić w tym
> wypadku państwo?
>
Kazda inna organizacja, osoba moze zastapic tu panstwo.
I oczywiscie bedzie to tak samo bezsensowne - oplate
pobiera ktos, kto nie jest pokrzywdzonym.
Natomiast pieniadze te moglyby po prostu wracac
do uzytkownikow drogi. I to juz jest lepsze rozwiazanie.
Oczywiscie powrot tych pieniedzy polegalby nie na
kolejnym bezsenswonym przesylaniu pieniedzy, lecz
na obnizeniu podatku.
Obecnie zas panstwo pobiera haracz bo .... lubi
pobierac haracz pod byle pretekstem. I to jest chore
oczywiscie.
Matomiast idea by placic panstwu zawsze gdy nie ma
pokrzywdzonego jest po prostu chora.
Tak samo byloby chore: placic mi zawsze gdy brak
jest pokrzywdzonego.
--
Pozdrawiam
WOJSAL
-
36. Data: 2004-03-01 07:29:01
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c1sjdb$mnq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > A kto jest pokrzywdzonym?
>
> No dobrze - ustalmy ze pokrzywdzonym jest Kolega Wojsal i mandaty powinny
> spływac na jego konto :-)
>
Pomysl przez chwile.
Obecnie jest tak: nie ma pokrzywdzonego, wiec
pieniadze bierze X.
I teraz: jesli X=panstwo to to jest bardzo madre, logiczne,
sprawiedliwe. A jesli X=wojsal to to jest juz glupie
i smieszne.
Nie sadzisz ze glupie jest w ogole pobieranie pieniedzy
przez kogos, kto nie ma z ta sprawa nic wspolnego? Bez
wzgledu na wartosc X. Chodzi o zasade a nie o wartosc X.
--
Pozdrawiam
WOJSAL
-
37. Data: 2004-03-01 07:36:19
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c1sjan$md2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jakich znowu pokrzywdzonych? Nie mozesz pojąć że w tego rodzaju
> wykroczeniach nie ma pokrzywdzonego?
>
Nie moge.
W kazdym wykroczeniu musi byc pokrzywdzony, zagrozony.
Jesli nie ma pokrzywdzonego, zagrozonego tzn. ze panstwo
stanowi prawo po to, by moc potem zdzierac haracz.
A Ty nie mozesz pojac, ze istota kary jest
zadoscuczynienie (naprawianie krzywdy pokryzwdzonemu)
a dopiero potem pokrycie kosztow organow panstwowych?
A jak mozna zadoscuczynic, jesli nie ustalono pokrzywdzonego?
Zbieranie haraczu przez panstwo przy byle okazji, nie
najlepiej swiadczy o takim panstwie. Zgadza sie?
--
Pozdrawiam
WOJSAL
-
38. Data: 2004-03-01 17:11:36
Temat: Re: niezapłacony mandat - pismo z urzędy skarbowego
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
WOJSAL wrote:
> Nie moge.
> W kazdym wykroczeniu musi byc pokrzywdzony, zagrozony.
Dlaczego musi?
Nie musi być, są pewne czyny, w których nie można określić
bezpośredniego pokrzywdzonego, a jednak, ze względu na konieczność
regulowania życia społecznego, muszą być zabronione.
> A Ty nie mozesz pojac, ze istota kary jest
> zadoscuczynienie (naprawianie krzywdy pokryzwdzonemu)
Udowodnij to :)
KG