-
11. Data: 2006-01-24 22:34:28
Temat: Re: niepowazna firma Manta i ich "gwarancja"
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 24.01.2006 vonski <z...@u...cy> napisał/a:
> Firmware jest udostepniany _przez_ firme Manta, jako _oficjalne_
> oprogramowanie (nie mowie o wersjach beta, na ktore porywa sie wielu
> niecierpliwych). Natomiast firma Manta, w swoich gwarancjach zastrzega
> sobie, ze gwarancja _nie obejmuje_ awari odtwarzacza podczas upgrade'u
> oprogramowania. No i moje pytanie: czy maja do tego prawo ???
Ma, bo warunki gwarancji kształtuje gwarant.
> Ich odtwarzacz, ich oprogramowanie, najczesciej rowniez ich plyta,
> wykonuje upgrade, odtwarzacz "pada", i naprawic moze go tylko
> autoryzowany servis, za cene, bagatela, ok 100zl, czyli ponad 1/3
> calosci sprzetu.
MZ są równiez podstawy aby odrzucić reklamację tego typu usterki gdy jest
ona składana z tytułu "niezgodności z umową". Dotyczy to np. sytuacji gdy
w czasie upgradu wyłączą prąd. Co innego gdy stanie się to z przyczyn już
tkwiących w odtwarzaczu.
> Zeby bylo ciekawiej: ostatni model tej firmy - Emperor III, w swojej
> sklepowej wersji nie oferuje nawet wszystkich funkcji, ktore sa wypisane
> wielka czcionka na pudelku !! Sa one dostepne dopiero po wgraniu nowego
> oprogramowania.
To jest niezgodność z umową w zakresie zapewnień sprzedawcy/producenta co
do cech funkcjonalnych odtwarzacza. No chyba, że sprzedawca o tym
poinformował. Jeśli nie, to możesz złożyć reklamacje i sprzedawca albo
powinien to sam naprawić, czyli ponieść ryzyko wyłączenia prądu podczas
upgradu :) albo zwrócić pieniądze.
> Czy moza cos z nimi zrobic ?? Czy warto z tym isc do sadu konsumentow,
> czy sa jakies szanse ??
MZ jeśli to z przyczyn czysto losowych to żadne.
--
Marcin