-
1. Data: 2008-12-22 13:21:10
Temat: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: lookacz <l...@l...com>
witam. dowiedzialem sie dzis o nastepujacym przypadku:
"petent" chial zbadac krew i zaplacic za to z wlasnej kieszeni bez
skierowania. "rejestrator" w laboratorium zwrocil sie o przedstawienie
dowodu osobistego. "petent" nie okazal wspomnianego dowodu bo go nie
posiadal przy sobie ale zoferowal podanie swoich personaliow.
"rejestrator" odmowil przeprowadzenia badania poniewaz nie moze
zarejestrowac "petenta" bez dokumentu tozsamosci.
pytania do was:
1. czy dzialnie "rejestratora" jest zgodne z prawem?
2. jaki sens ma wymuszenie podania peselu? handel i przetwarzanie
naszych danych medycznych?
pozdrawiam swiatecznie
-
2. Data: 2008-12-22 13:32:39
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 22-12-2008 o 14:21:10 lookacz <l...@l...com> napisał(a):
> witam. dowiedzialem sie dzis o nastepujacym przypadku:
>
> "petent" chial zbadac krew i zaplacic za to z wlasnej kieszeni bez
> skierowania. "rejestrator" w laboratorium zwrocil sie o przedstawienie
> dowodu osobistego. "petent" nie okazal wspomnianego dowodu bo go nie
> posiadal przy sobie ale zoferowal podanie swoich personaliow.
> "rejestrator" odmowil przeprowadzenia badania poniewaz nie moze
> zarejestrowac "petenta" bez dokumentu tozsamosci.
>
> pytania do was:
>
> 1. czy dzialnie "rejestratora" jest zgodne z prawem?
> 2. jaki sens ma wymuszenie podania peselu? handel i przetwarzanie
> naszych danych medycznych?
Miałem to samo kilka razy, więc chyba jakieś "odgórne" rozporządzenie.
Pozdrawiam,
Tomek
-
3. Data: 2008-12-22 13:43:09
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: lookacz <l...@l...com>
Tomek napisał:
> Miałem to samo kilka razy, więc chyba jakieś "odgórne" rozporządzenie.
zatem moje przypuszczenia co do zasobow/baz biomedycznych moga miec
jakis sens... rozumiem, ze firmy ubezpieczeniowowe moga byc
zainteresowana takimi danymi. moze nfz, gus tez?
jesli ktos ma jakies informacje na ten temat to prosze napiszcie.
-
4. Data: 2008-12-22 16:11:36
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 22 Gru, 14:43, lookacz <l...@l...com> wrote:
> Tomek napisał:
>
> > Miałem to samo kilka razy, więc chyba jakieś "odgórne" rozporządzenie.
>
> zatem moje przypuszczenia co do zasobow/baz biomedycznych moga miec
> jakis sens... rozumiem, ze firmy ubezpieczeniowowe moga byc
> zainteresowana takimi danymi. moze nfz, gus tez?
>
> jesli ktos ma jakies informacje na ten temat to prosze napiszcie.
Sanepid. Mozesz byc nosicielem groznych chorob.
-
5. Data: 2008-12-22 16:27:35
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 22-12-2008 o 17:11:36 SzalonyKapelusznik
<s...@g...com> napisał(a):
> On 22 Gru, 14:43, lookacz <l...@l...com> wrote:
>> Tomek napisał:
>>
>> > Miałem to samo kilka razy, więc chyba jakieś "odgórne" rozporządzenie.
>>
>> zatem moje przypuszczenia co do zasobow/baz biomedycznych moga miec
>> jakis sens... rozumiem, ze firmy ubezpieczeniowowe moga byc
>> zainteresowana takimi danymi. moze nfz, gus tez?
>>
>> jesli ktos ma jakies informacje na ten temat to prosze napiszcie.
>
> Sanepid. Mozesz byc nosicielem groznych chorob.
Np schizofrenii bezobjawowej :-)
Pozdrawiam,
Tomek
-
6. Data: 2008-12-22 18:44:59
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: BartekK <s...@N...org>
lookacz pisze:
> 1. czy dzialnie "rejestratora" jest zgodne z prawem?
Nie wiem, nie jestem prawnikiem, ale:
> 2. jaki sens ma wymuszenie podania peselu? handel i przetwarzanie
> naszych danych medycznych?
Sens jest taki, że (przynajmniej wg rozporządzeń wewnętrznych) nie może
się poniewierać w laboratorium "anonimowa" krew/próbka, gdyby doszło do
skażenia/utracenia jej/rozpoznania jakiejś choroby zakaźnej - muszą
wiedzieć z kim się kontaktować, a pesel jest potrzebny z tego powodu że
w ramach jednego szpitala/laboratorium Janów Kowalskich przewija się
-naście miesięcznie/rocznie, a lepiej by pomyłki nie było...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
7. Data: 2008-12-22 19:00:51
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: Patryk Włos <a...@o...pl>
> Sens jest taki, że (przynajmniej wg rozporządzeń wewnętrznych) nie może
> się poniewierać w laboratorium "anonimowa" krew/próbka, gdyby doszło do
> skażenia/utracenia jej/rozpoznania jakiejś choroby zakaźnej - muszą
> wiedzieć z kim się kontaktować, a pesel jest potrzebny z tego powodu że
> w ramach jednego szpitala/laboratorium Janów Kowalskich przewija się
> -naście miesięcznie/rocznie, a lepiej by pomyłki nie było...
Tak, i dzięki temu, jeśli ktoś podejrzewa u siebie chorobę zakaźną, a
nie może się z nią ujawnić, bo np. pracuje w restauracji, to musi albo
powstrzymać się od badań i żyć w niepewności, albo kombinować gdzieś z
badaniami po znajomości, z podmienianiem próbek itp. sztuczkami.
A tak by się po prostu zbadał - i gdyby się potwierdziła choroba
zakaźna, to by po prostu bardziej uważał.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
8. Data: 2008-12-22 20:08:48
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 22 Gru, 20:00, Patryk Włos <a...@o...pl> wrote:
>
> A tak by się po prostu zbadał - i gdyby się potwierdziła choroba
> zakaźna, to by po prostu bardziej uważał.
>
> --
> Zobacz, jak się pracuje w Google:http://pracownik.blogspot.com
W sensie Jan Kowalski ma dzume. I odbiera wyniki Jana Kowalskiego
ktory jest zdrowy.
Potem umiera w meczarniach zarazajac po drodze wiekszosc gosci
restauracji i obslugi. A dalej juz wiadomo.
-
9. Data: 2008-12-22 20:21:08
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: Patryk Włos <a...@o...pl>
>> A tak by się po prostu zbadał - i gdyby się potwierdziła choroba
>> zakaźna, to by po prostu bardziej uważał.
>
> W sensie Jan Kowalski ma dzume. I odbiera wyniki Jana Kowalskiego
> ktory jest zdrowy.
>
> Potem umiera w meczarniach zarazajac po drodze wiekszosc gosci
> restauracji i obslugi. A dalej juz wiadomo.
Dobra dobra. Sytuacja z życia mojej rodziny:
1. Kobieta pracuje w restauracji.
2. Owa kobieta jedzie do Egiptu z facetem.
3. Facet (nie mąż - więc Sanepid nie znajdzie) się zaraża salmonellą,
badanie to pokazuje, Sanepid zaczyna zawracać dupę facetowi.
4. Kobieta nie może legalnie zrobić sobie badań i sprawdzić, czy nie
złapała również tej Salmonelli - pracuje więc i nie bierze więc
chorobowego na inną, lipną chorobę.
Czy to nie jest większe ryzyko?
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
10. Data: 2008-12-22 21:32:17
Temat: Re: (nie) anonimowosc badan laboratoryjnych
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 22 Gru, 21:21, Patryk Włos <a...@o...pl> wrote:
> 4. Kobieta nie może legalnie zrobić sobie badań i sprawdzić, czy nie
> złapała również tej Salmonelli - pracuje więc i nie bierze więc
> chorobowego na inną, lipną chorobę.
>
> Czy to nie jest większe ryzyko?
>
> --
> Zobacz, jak się pracuje w Google:http://pracownik.blogspot.com
Zdecydowanie wieksze. Dla niej i klientow. A i tak ja zwolnia jak po
najblizszym weselu 50 gosci znajdzie sie w szpitalu z ostrym
zatruciem.