-
11. Data: 2023-05-15 08:46:26
Temat: Re: nic nie ma
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
niedziela, 14 maja 2023 o 22:24:10 UTC+2 cef napisał(a):
> W dniu 2023-05-14 o 22:18, Dawid Rutkowski pisze:
> > niedziela, 14 maja 2023 o 21:23:07 UTC+2 cef napisał(a):
> >> W dniu 2023-05-14 o 20:20, Dawid Rutkowski pisze:
> >>> niedziela, 14 maja 2023 o 12:45:48 UTC+2 Jacek napisał(a):
> >>
> >>>>> A właśnie że będzie.
> >>>>> Będzie nic.
> >>>> Nic czyli coś.
> >>>
> >>> "Na kanapie leży(siedzi?) leń, nic nie robi cały dzień".
> >>> Czy "nic" to byt?
> >>> Lepsze byłoby bez tego "nie", ale rytm by padł.
> >> Nie byłoby lepsze, bo było by niezbyt po polsku.
> >> Nie pamiętam dokładnie jak to wytłumaczyć, ale w części języków funkcjonuje
> >> pojedyncze zaprzeczenie do wyrażenia stanu "na nie"
> >> a w niektórych pojedyńcze i w polskim jest podwójne.
> >> Mówimy nie ma nic, nie ma niczego, nikogo nie ma
> >> a w niemieckim i chyba tez angielskim możesz powiedzieć
> >> "jest nic".
> >
> > Ale ja chciałbym, by on "robił nic", a nie "nie robił nic" czy po prostu "nic nie
robił".
> To musisz w innym języku spróbować :-)
"Do nothing" - widać Anglicy lepiej znają życie.
Niemcy chyba też.
Francuzi niekoniecznie - podobno wpis w dzienniku Ludwika XVI na 2 dni przed
Rewolucją to: "Rien."
A jak u innych Słowian?
-
12. Data: 2023-05-15 09:45:30
Temat: Re: nic nie ma
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-05-15, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
> poniedziałek, 15 maja 2023 o 01:49:57 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
>> On 2023-05-14, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
>> > niedziela, 14 maja 2023 o 21:23:07 UTC+2 cef napisał(a):
>> >> W dniu 2023-05-14 o 20:20, Dawid Rutkowski pisze:
>> >> > niedziela, 14 maja 2023 o 12:45:48 UTC+2 Jacek napisał(a):
>> >>
>> >> >>> A właśnie że będzie.
>> >> >>> Będzie nic.
>> >> >> Nic czyli coś.
>> >> >
>> >> > "Na kanapie leży(siedzi?) leń, nic nie robi cały dzień".
>> >> > Czy "nic" to byt?
>> >> > Lepsze byłoby bez tego "nie", ale rytm by padł.
>> >> Nie byłoby lepsze, bo było by niezbyt po polsku.
>> >> Nie pamiętam dokładnie jak to wytłumaczyć, ale w części języków funkcjonuje
>> >> pojedyncze zaprzeczenie do wyrażenia stanu "na nie"
>> >> a w niektórych pojedyńcze i w polskim jest podwójne.
>> >> Mówimy nie ma nic, nie ma niczego, nikogo nie ma
>> >> a w niemieckim i chyba tez angielskim możesz powiedzieć
>> >> "jest nic".
>> >
>> > Ale ja chciałbym, by on "robił nic", a nie "nie robił nic" czy po
>> > prostu "nic nie robił".
>> To jest nic prosze pana. Pan lepiej zobaczy co my ze szwagrem...
>
> Ja ze szwagrem (świeżym) o mało nie postrzeliliśmy równie świeżej
> małżonki... Śrut poszedł z metr w lewo w ścianę stodoły... Lepiej ze
> szwagrem nic nie robić, a na pewno nie z bronią i reaktorami jądrowymi
> (bo można zrobić Nic)...
Powiedz szwagrowi, że tak nie można bo ma tam nic z nie.
Nic to, może się jeszcze szwagrowi uda.
--
Marcin
-
13. Data: 2023-05-15 10:34:33
Temat: Re: nic nie ma
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
poniedziałek, 15 maja 2023 o 09:47:38 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> On 2023-05-15, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
> > poniedziałek, 15 maja 2023 o 01:49:57 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> >> On 2023-05-14, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
> >> > niedziela, 14 maja 2023 o 21:23:07 UTC+2 cef napisał(a):
> >> >> W dniu 2023-05-14 o 20:20, Dawid Rutkowski pisze:
> >> >> > niedziela, 14 maja 2023 o 12:45:48 UTC+2 Jacek napisał(a):
> >> >>
> >> >> >>> A właśnie że będzie.
> >> >> >>> Będzie nic.
> >> >> >> Nic czyli coś.
> >> >> >
> >> >> > "Na kanapie leży(siedzi?) leń, nic nie robi cały dzień".
> >> >> > Czy "nic" to byt?
> >> >> > Lepsze byłoby bez tego "nie", ale rytm by padł.
> >> >> Nie byłoby lepsze, bo było by niezbyt po polsku.
> >> >> Nie pamiętam dokładnie jak to wytłumaczyć, ale w części języków funkcjonuje
> >> >> pojedyncze zaprzeczenie do wyrażenia stanu "na nie"
> >> >> a w niektórych pojedyńcze i w polskim jest podwójne.
> >> >> Mówimy nie ma nic, nie ma niczego, nikogo nie ma
> >> >> a w niemieckim i chyba tez angielskim możesz powiedzieć
> >> >> "jest nic".
> >> >
> >> > Ale ja chciałbym, by on "robił nic", a nie "nie robił nic" czy po
> >> > prostu "nic nie robił".
> >> To jest nic prosze pana. Pan lepiej zobaczy co my ze szwagrem...
> >
> > Ja ze szwagrem (świeżym) o mało nie postrzeliliśmy równie świeżej
> > małżonki... Śrut poszedł z metr w lewo w ścianę stodoły... Lepiej ze
> > szwagrem nic nie robić, a na pewno nie z bronią i reaktorami jądrowymi
> > (bo można zrobić Nic)...
> Powiedz szwagrowi, że tak nie można bo ma tam nic z nie.
> Nic to, może się jeszcze szwagrowi uda.
Szwagier nie ma na nazwisko Sikorsky.
Ten to miał szczęście, że mu nikt nie powiedział, że tak nie można (tzn. nie można w
helikopter),
no i jemu się udało - choć nie wiem, czy był czyimś szwagrem (a z PL chyba pochodził,
ale czy z Podlasia - hmm,
nie mogę napisać "nie wiem", więc zgodnie z prawdą napiszę, że nie chce mi się
sprawdzać w wiki).
-
14. Data: 2023-05-15 12:07:32
Temat: Re: nic nie ma
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 15.05.2023 o 08:46, Dawid Rutkowski pisze:
> niedziela, 14 maja 2023 o 22:24:10 UTC+2 cef napisał(a):
>>>
>>> Ale ja chciałbym, by on "robił nic", a nie "nie robił nic" czy po prostu "nic nie
robił".
>> To musisz w innym języku spróbować :-)
>
> "Do nothing" - widać Anglicy lepiej znają życie.
> Niemcy chyba też.
> Francuzi niekoniecznie - podobno wpis w dzienniku Ludwika XVI na 2 dni przed
Rewolucją to: "Rien."
> A jak u innych Słowian?
Znalazłem na szybko:
https://speakingo.com/podwojne-zaprzeczenie-angielsk
i-double-negative/
"Językami, które lubią i z powodzeniem tolerują podwójne zaprzeczenie są
język polski, rosyjski, hiszpański, włoski, bułgarski, ukraiński i...
potoczny angielski (o czym za chwilę). Tymczasem ,,poprawny" angielski,
jak i precyzyjne języki filozofów - niemiecki i łacina - mówią
zdecydowane ,,nie!" podwójnym zaprzeczeniom."
(...)
"Brytyjczycy wyrzekli się podwójnych zaprzeczeń (double negatives)
dopiero w XVIII wieku pod wpływem Roberta Lowtha, językoznawcy, ojca
preskryptywizmu gramatycznego (inaczej: czepialstwa językowego), który
uznał je za nielogiczne.
Amerykanie twierdzą natomiast, że owe prastare, oryginalne podwójne
zaprzeczenia są jak najbardziej logiczne, po prostu działają jako
intensifiers, podkreślają (emphasis), że naprawdę tak nie było."
Pozdrawiam
Piotr
-
15. Data: 2023-05-15 14:22:38
Temat: Re: nic nie ma
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 15 May 2023 12:07:32 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 15.05.2023 o 08:46, Dawid Rutkowski pisze:
>> niedziela, 14 maja 2023 o 22:24:10 UTC+2 cef napisał(a):
>>>>
>>>> Ale ja chciałbym, by on "robił nic", a nie "nie robił nic" czy po prostu "nic
nie robił".
>>> To musisz w innym języku spróbować :-)
>>
>> "Do nothing" - widać Anglicy lepiej znają życie.
>> Niemcy chyba też.
>> Francuzi niekoniecznie - podobno wpis w dzienniku Ludwika XVI na 2 dni przed
Rewolucją to: "Rien."
>> A jak u innych Słowian?
>
> Znalazłem na szybko:
>
> https://speakingo.com/podwojne-zaprzeczenie-angielsk
i-double-negative/
>
> "Językami, które lubią i z powodzeniem tolerują podwójne zaprzeczenie są
> język polski, rosyjski, hiszpański, włoski, bułgarski, ukraiński i...
> potoczny angielski (o czym za chwilę). Tymczasem ,,poprawny" angielski,
> jak i precyzyjne języki filozofów - niemiecki i łacina - mówią
> zdecydowane ,,nie!" podwójnym zaprzeczeniom."
> (...)
> "Brytyjczycy wyrzekli się podwójnych zaprzeczeń (double negatives)
> dopiero w XVIII wieku pod wpływem Roberta Lowtha, językoznawcy, ojca
> preskryptywizmu gramatycznego (inaczej: czepialstwa językowego), który
> uznał je za nielogiczne.
Ogolnie mieli pare reform ... zlikwidowali sobie np pare literek.
> Amerykanie twierdzą natomiast, że owe prastare, oryginalne podwójne
> zaprzeczenia są jak najbardziej logiczne, po prostu działają jako
> intensifiers, podkreślają (emphasis), że naprawdę tak nie było."
Czyli nie zmieniaja sensu przeczenia?
Tymczasem google podpowiada "don't do nothing".
W angielskim to mi sie jeszcze spodobały konstrukcje typu
"homelessness".
P.S.
"Rozne sa języki - w jednych podwójne przeczenie oznacza nadal
przeczenie, w innych jest to potwierdzenie.
Ale nie ma takiego jezyka, w którym podwójne potwierdzenie oznacza
zaprzeczenie.
Ironiczny głos z sali: "Tak, tak"
:-)
J.
-
16. Data: 2023-05-15 15:35:31
Temat: Re: nic nie ma
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Sun, 14 May 2023 10:45:45 -0000 (UTC), Jacek napisał(a):
> Nic czyli coś.
W próżni nieustannie powstają i znikają cząstki, czyli niby nic w niej nie
ma, a jednak jest mnóstwo czegoś.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: gtracz64[NA]gmail.com
"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
17. Data: 2023-05-15 15:39:53
Temat: Re: nic nie ma
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 15 May 2023 15:35:31 +0200, Olin wrote:
> Dnia Sun, 14 May 2023 10:45:45 -0000 (UTC), Jacek napisał(a):
>> Nic czyli coś.
>
> W próżni nieustannie powstają i znikają cząstki, czyli niby nic w niej nie
> ma, a jednak jest mnóstwo czegoś.
No tak mówią. I mówią, ze mają dowody.
A mnie ciekawi, jaką prędkość mają te cząstki :-)
J.
-
18. Data: 2023-05-15 15:43:04
Temat: Re: nic nie ma
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 15 May 2023 15:39:53 +0200, J.F napisał(a):
>> W próżni nieustannie powstają i znikają cząstki, czyli niby nic w niej nie
>> ma, a jednak jest mnóstwo czegoś.
>
> No tak mówią. I mówią, ze mają dowody.
No mają:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Casimira
Nie wiem tylko, czy fachowcy z tłitera są podobnego zdania, bo nie śledzę.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: gtracz64[NA]gmail.com
"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
19. Data: 2023-05-15 17:10:34
Temat: Re: nic nie ma
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2023-05-15 o 15:43, Olin pisze:
> Dnia Mon, 15 May 2023 15:39:53 +0200, J.F napisał(a):
>
>>> W próżni nieustannie powstają i znikają cząstki, czyli niby nic w niej nie
>>> ma, a jednak jest mnóstwo czegoś.
>>
>> No tak mówią. I mówią, ze mają dowody.
>
> No mają:
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Casimira
Przy tych wszystkich cudach falowych, które odkrywają
i badają współcześni fizycy to człowiek nawet z technicznym wykształceniem
robi się taki trochę bezradny. Tzn ja za nic nie mogę zrozumieć
jak oni z tego kwantowego (w gruncie rzeczy nieprzewidywalnego matematycznie
a jedynie powtarzalnego statystycznie świata) wyciągają jakieś konkretne
wartości.
Przykładowo w tym cytowanym eksperymencie z płytami:
pomijam już jak uzyskują takie gładkie płyty, jak je zbliżyć do siebie
na jeden mikron
i do tego w próżni i w temperaturze bliskiej zera absolutnego i jeszcze
jak mierzyć sensownie (powtarzalnie) te miliniutony?
-
20. Data: 2023-05-15 17:29:10
Temat: Re: nic nie ma
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.05.2023 o 01:47, Marcin Debowski pisze:
>> Ale ja chciałbym, by on "robił nic", a nie "nie robił nic" czy po
>> prostu "nic nie robił".
>
> To jest nic prosze pana. Pan lepiej zobaczy co my ze szwagrem...
Akurat ze szwagrem to nie robi wszystko a nie nic:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!