-
11. Data: 2013-05-22 18:11:50
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:661e0350-3fa6-483b-a925-59ad19aa9283@googlegrou
ps.com...
> > Art. 461 � 1. Zobowi�zany do wydania cudzej rzeczy mo�e j�
> > zatrzymaďż˝ aďż˝ do
>
> > chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przys�uguj�cych mu
> > roszczeďż˝
> Moja culpa, dzi�kuj�!
> Tylko czy w omawianym przypadku właścicielowi warsztatu przysługują
> jakiekolwiek roszczenia, skoro nie ma umowy na żadne naprawy?
> To jak mi ktoś na mieście umyje auto pod moją nieobecność i będzie wołał
> za to 150zł to mam mu zapłacić bo jak nie to może mi np. blokadę na koła
> założyć, albo auto odcholować do czasu zaspokojenia jego roszczeń?
Ale to już sprawa sądu, a nie nasza. Też mam wątpliwość, choć raczej jakieś
wynagrodzenie za usługę sie należy - co nie oznacza, że takie, jakie sobie
wydumał warsztat.
-
12. Data: 2013-05-23 14:32:35
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: m...@g...com
> > Tylko czy w omawianym przypadku w�a�cicielowi warsztatu przys�uguj�
>
> > jakiekolwiek roszczenia, skoro nie ma umowy na �adne naprawy?
>
> > To jak mi kto� na mie�cie umyje auto pod moj� nieobecno�� i b�dzie
wo�a�
>
> > za to 150z� to mam mu zap�aci� bo jak nie to mo�e mi np. blokad� na
ko�a
>
> > za�o�y�, albo auto odcholowa� do czasu zaspokojenia jego roszcze�?
>
>
>
>
>
> Ale to ju� sprawa s�du, a nie nasza. Te� mam w�tpliwo��, cho� raczej
jakieďż˝
>
> wynagrodzenie za us�ug� sie nale�y - co nie oznacza, �e takie, jakie sobie
>
> wydumaďż˝ warsztat.
No tak. Wynagrodzenie za usługę pt. "zrobienie wyceny" bo na to się strony umawiały,
chociaż nie jest jasne czy umawiały się na odpłatność za tą usługę bo wyceny czasem w
warsztatach są robione za free.
-
13. Data: 2013-05-23 16:16:09
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:645b872b-b3be-4644-ab8c-39cfe9ee925e@googlegrou
ps.com...
>No tak. Wynagrodzenie za usługę pt. "zrobienie wyceny" bo na to się strony
>umawiały, chociaż nie jest jasne czy umawiały się na odpłatność za tą
>usługę bo wyceny czasem w warsztatach są robione za free.
Ale to już sprawa warsztatu, by dowieść, jak się umówił, skoro chce za to
wynagrodzenie.
-
14. Data: 2013-05-24 01:01:15
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 May 2013, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:645b872b-b3be-4644-ab8c-39cfe9ee925e@googlegrou
ps.com...
>
>> No tak. Wynagrodzenie za usługę pt. "zrobienie wyceny" bo na to się strony
>> umawiały, chociaż nie jest jasne czy umawiały się na odpłatność za tą
>> usługę bo wyceny czasem w warsztatach są robione za free.
>
>
> Ale to już sprawa warsztatu, by dowieść, jak się umówił, skoro chce za to
> wynagrodzenie.
Default jest przeciwny - to nabywca musi pokazać umowę lub uzasadnić
okolicznościami, że ustalono darmowe wykonanie, a i to tylko w wersji
optymistycznej, że owa wycena została potraktowana jako zlecenie
a nie dzieło.
W zleceniu jest tak:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
+++
Art. 735.
§ 1. Jeżeli ani z umowy, ani z okolicznoci nie wynika,
że przyjmujšcy zlecenie zobowišzał się wykonać je bez wynagrodzenia,
za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie.
---
Dla odmiany przy dziele jest "tertium non datur", zapłata stanowi
warunek konieczny, nie można więc skonstruować umowy w której
"wykonawca" nie dostanie pieniędzy, a np. ma zapłacić karę umowną
za niedotrzymanie warunków *mimo* dochowania staranności:
+++
Art. 627.
Przez umowę o dzieło przyjmujšcy zamówienie zobowišzuje się do
wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiajšcy do zapłaty wynagrodzenia.
---
Ergo, "darmowe dzieło" w myśl 750KC przekłada się na zlecenie
(i implikuje "zleceniowe" rygory oraz defaulty).
A to implikuje wymóg "pokazania dowodów" nie przez sprzedawcę,
lecz przez nabywcę.
Oczywiście:
+++
§ 2. Jeżeli nie ma obowišzujšcej taryfy, a nie umówiono się o wysokoć
wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadajšce wykonanej pracy.
---
...ale tego można się spodziewać :) (że nie "wg widzimisię warsztatu")
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2013-05-24 01:05:47
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 23 May 2013, Robert Tomasik wrote:
>
>> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:645b872b-b3be-4644-ab8c-39cfe9ee925e@googlegrou
ps.com...
>>
>>> No tak. Wynagrodzenie za usługę pt. "zrobienie wyceny" bo na to się
>>> strony umawiały, chociaż nie jest jasne czy umawiały się na
>>> odpłatność za tą usługę bo wyceny czasem w warsztatach są robione za
>>> free.
>>
>>
>> Ale to już sprawa warsztatu, by dowieść, jak się umówił, skoro chce za
>> to wynagrodzenie.
>
> Default jest przeciwny - to nabywca musi pokazać umowę lub uzasadnić
> okolicznościami, że ustalono darmowe wykonanie, a i to tylko w wersji
> optymistycznej, że owa wycena została potraktowana jako zlecenie
> a nie dzieło.
>
e zaraz. Nikt mu niczego nie zlecał do naprawy tylko do wyceny kosztow.
Jak ci bez ugodnienia pstryknę fotkę to będziesz mi musiał zapłacic?
-
16. Data: 2013-05-24 01:39:39
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 May 2013, witek wrote:
> e zaraz. Nikt mu niczego nie zlecał do naprawy tylko do wyceny kosztow.
No oczywiście.
I za tę wycenę należy się zapłata.
Było pytanie o WSZELKIE roszczenia (czy raczej "jakiekolwiek").
Do tego odnosiły się posty poprzedników.
O naprawie nie ma mowy, ale to nie uprawnia do domniemania
darmowej wyceny.
> Jak ci bez ugodnienia pstryknę fotkę to będziesz mi musiał zapłacic?
A ta analogia pasuje do czego?
;P
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2013-05-24 02:38:06
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1305240136470.2776@quad...
> On Thu, 23 May 2013, witek wrote:
>
>> e zaraz. Nikt mu niczego nie zlecał do naprawy tylko do wyceny kosztow.
>
> No oczywiście.
> I za tę wycenę należy się zapłata.
> Było pytanie o WSZELKIE roszczenia (czy raczej "jakiekolwiek").
> Do tego odnosiły się posty poprzedników.
> O naprawie nie ma mowy, ale to nie uprawnia do domniemania
> darmowej wyceny.
>
>> Jak ci bez ugodnienia pstryknę fotkę to będziesz mi musiał zapłacic?
>
> A ta analogia pasuje do czego?
> ;P
Ale zgodnie z art. 6 kc to warsztat musi dowieść jak chce kasę. Nie uważam,
ze za robotę nic im się nie należy, ale pozostaje kwestia wysokości
należności
-
18. Data: 2013-05-24 11:22:32
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 24 May 2013, Robert Tomasik wrote:
> Ale zgodnie z art. 6 kc to warsztat musi dowieść jak chce kasę.
NIE MUSI DOWODZIĆ.
Przecież zapodałem - 735 KC
Wystarczy że wykaże "ile się należy", bez żadnych dokumentów,
umów itede, to klient musiałby dowieść że zlecenie miało być
nieodpłatne jeśli ma zamiar nie zapłacić.
Z mocy przepisu by default należy się "zapłata rynkowa" i basta.
> Nie uważam, ze za robotę nic im się nie należy,
> ale pozostaje kwestia wysokości należności
Ależ oczywiście - nie jest to "po uważaniu warsztatu" co zaznaczyłem,
lecz "wycena rynkowa". Czyli tyle ile przeciętnie biorą warsztaty
za wycenę, z góry wiedząc że naprawa nie zostanie przeprowadzona
u nich.
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2013-05-24 11:59:03
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: m <m...@g...com>
On 05/24/2013 11:22 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Fri, 24 May 2013, Robert Tomasik wrote:
>
>> Ale zgodnie z art. 6 kc to warsztat musi dowieść jak chce kasę.
>
> NIE MUSI DOWODZIĆ.
> Przecież zapodałem - 735 KC
> Wystarczy że wykaże "ile się należy", bez żadnych dokumentów,
> umów itede, to klient musiałby dowieść że zlecenie miało być
> nieodpłatne jeśli ma zamiar nie zapłacić.
> Z mocy przepisu by default należy się "zapłata rynkowa" i basta.
Ale czy zapłata rynkowa nie wynosi 0? Czy płatna wycena nie jest
wyjątkiem na rynku dzisiaj?
Osobiście nie spotkałem się jeszcze z płatną wyceną naprawy (chociaż
słyszałem o takich :) ).
p. m.
-
20. Data: 2013-05-24 13:38:37
Temat: Re: naprawa auta bez uzgodnienia kosztów
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 24 May 2013, m wrote:
> On 05/24/2013 11:22 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
>
> Ale czy zapłata rynkowa nie wynosi 0?
Obstawiam że nie.
Idź do wylosowanego warsztatu i powiedz, że chcesz wyceny, ale
zrobić dasz gdzie indziej. Z góry i na pewno, tylko wycena.
Nie wiem ile losowań trzeba zrobić, ale nie sądzę żeby
wiele :)
> Czy płatna wycena nie jest wyjątkiem na rynku dzisiaj?
Tylko z powodu niżej :)
> Osobiście nie spotkałem się jeszcze z płatną wyceną naprawy (chociaż
> słyszałem o takich :) ).
Mniemam że zazwyczaj zawierasz umowę "wycena w kosztach naprawy" :D
I tu zazwyczaj jest haczyk - "wycena warunkowa" pozwala zwodzić
warsztat obietnicą dania do naprawy. Ale to nie jest "wartość
rynkowa", podobnie jak "telefon za 1 zł" przyklejony do usługi.
pzdr, Gotfryd