-
201. Data: 2013-04-18 22:15:38
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 18.04.2013 21:42, hiki o! pisze:
> On 18.04.2013 21:08, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> W dniu 18.04.2013 19:08, Maruda pisze:
>>> Ale ochrona zdrowia, szkolnictwo, emerytury - po cholerę mają być
>>> państwowe?
>> Szkolnictwo: Bo wspólnota uznała, że to korzystne dla rozwoju wspólnoty,
>> żeby wiedza była dostępna dla wszystkich, a nie dla najbogatszych.
> ...dzieki czemu teraz mase bezrobotnych magistrow...
jak się ludziom robić nie chce, to niestety nie poradzisz.
W Polsce bezrobocie wśród osób wykształconych i zdrowych nie występuje
poza bezrobociem dobrowolnym. Bezrobotnym można być będąc chorym albo
naprawdę z IQ na poziomie kamienia łupanego. Inaczej jest to tylko wybór
danej osoby.
>> Leczenie: Żeby ludzie biedni nie umierali i nie gnili na ulicach, tylko
>> mieli zapewnione leczenie w takim zakresie, w jakim wspólnotę stać, bo
>> zdrowa wspólnota jest w interesie wspólnoty.
>
> ...pewnie dlatego dzis w wiadomosciach mowili o zapisach 50-latkow na
> wizyte do specjalisty lub zabieg ratujacy przed slepota na rok...
> 2022!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!
No cóż, przecież napisałem ,,w takim zakresie, w jakim wspólnotę stać''.
Tak krawiec kraje, jak mu materii staje, no nie?
>> Emerytury: Żeby starzy ludzie nie umierali z braku środków do życia. To
>> może najmniej wytłumaczalne z punktu widzenia czysto rozwojowego
>> interesu wspólnoty. Ale wspólnota jest zbiorowiskiem żywych ludzi i taką
>> większość etykę wyznaje.
> A dlaczego starymi ludzmi nie moga sie zajmowac ich dzieci?
Mogą, ale tu jest znów pewne równanie społeczne. Nie wszyscy mają dzieci
mogące to robić, więc się zbiera od wszystkich, uśrednia i wrzuca do wora
> Rodzice maja ustawowy obowiazek lozyc na wychowanie dzieci.
> Dlaczego nie moze to dzialac w druga strone?
Ależ działa. Dzieci mają ustawowy obowiązek alimentowania rodziców. I
część jego jest prowadzona właśnie przez system emerytur.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
202. Data: 2013-04-18 22:17:58
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 18.04.2013 21:44, hiki o! pisze:
> On 18.04.2013 21:10, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> Ty też możesz próbować kariery politycznej. Na moje oko masz większe
>> szanse niż ja na tą 20latkę.
> Nie mam szans. Nie potrafie klamac prosto w oczy.
Potrafisz. Kłamiesz w żywe oczy że mogę stać się dwudziestolatką,
mulatką. Bo że jakieś tam cyce można mi doprawić i spróbować wyhodować
wygoloną cipkę, to jeszcze mogę uwierzyć.
>> Naprawdę sądzisz, że istnieje niezerowe prawdopodobieństwo, że się
>> uda... Coś mi się wydaje, że se jaja rob
> Zadne jaja. Pokazuje, ze masz wybór, i nawet najwieksza niedorzecznosc
> zalezy od Ciebie. I zaplacisz, jesli sie zdecydujesz.
j.w.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
203. Data: 2013-04-18 22:19:58
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 18.04.2013 21:55, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 18.04.2013 21:36, hiki o! pisze:
>> On 18.04.2013 21:02, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>
>>> Nie chodzą. Mój teść właśnie był u lekarza i specjalnie prosił o
>> Chodza. Bylem ostatnio. Wydalem blisko 500 zł.
>
> Ty.
> Bo cię stać.
nie. wrecz przeciwnie. uwazam ze mnie nie stac. uwazam, ze mnie nie stac
na miesieczna batalie i chorobe. bo nie jestem na etacie ani na
cieplutkiej budzetowej posadzie. dzie czy sie lezy czy sie siedzu to
przynajmniej 80% sie nalezy.
wiec wydajac 500 stracilem 500.
nie wydajac 500 i leczac sie "darmowo" stracilmym duzo wiecej.
jak to mowia niemcy - nie stac nas oszczedzac na tym lub na tamtym.
oszczedzajac placi sie dwa razy.
wczoraj w wiadomosciach znow o NFZ
NFZ finansuje 5 z 7 cykli chemio czy radioterapii. co oznacza, ze to co
placi za jakis czas bedzie musal placic jeszcze raz. bo pacjent po 5
cyklach dalej bedzie chory. po 7 bylby wyleczony. w uproszczeniu pisze.
wiec kasa za 5 cykli leci z dymem.
oszczednosc? 2 cykle.
koszt dodatkowe kolejne 5 cykli i kolejne 5 cykli.
oczywiscie jak pacjent dozyje. ale przewaznie dozywa, tylko jest na
wejsciu w duzo gorszym stanie,
>
>
>
>> To chodza czy nie chodza?
>
> niektórzy -- tak. jak ich stać. To sobie wtedy dokupują coś więcej niż
> pakiet oferowany w ramach NFZ.
Nie musza nic dokupywac, to zalezy jak czesto i co potrzebuja. Czasem
oplaca sie raz zaplacic 10 tys niz przez 10 lat placic miesiac w miesiac
100. (10x12x100 = 12 tys > 10 tys)
>
> Ale postulowałeś, żeby ten pakiet był nieskończenie idealny. A na to
> wspólnoty nie stać.
Nie.
MA byc dokladnie okreslony.
Uwarunkowany od wysokosci oplaty.
PAkiet A - xxx zł
PAkiet B - yyy zł
Kazdy wybiera taki, jaki uwaza.
> Nawet jak zjedziesz do poziomu ,,pakiet za 200zł drożej'' jak pisałeś w
> innym liście, to też narodu nie będzie na to stać. I tak dla wielu jest
> bardzo drogo.
Nie obchodzi mnie to, ze kogos nie stac.
Obchodzi mnie to, co ja place i co mam za to dostac.
KAzdy troszczy sie o siebie.
Tak jest sprawiedliwie.
> Ty może możesz dać +200 na leczenie, +200 na autostrady, +200 na parki w
> mieście +200 na cośtam... Choć z drugiej strony coś jojczyłeś na za
> wysokie podatki. To w końcu za wysokie czy za niskie?
Za wysokie.
>
>> Bo jak nie chodza to skad tyle prywatnych gabinetow i lecznic?
>
> No i jaki procent narodu z nich korzysta? Sklepów jubilerskich też jest
> sporo, a jednak nie można powiedzieć, że uczyńmy je obowiązkowe,
> przecież wszystkich na to stać.
Ale jakby nakazac ustawa, ze kazdy ma placic sklepom, bo sa?
>> To ci co ich nie stac beda dobrowolnie placic do ZUS.
>
> e-e. Bo wtedy w kasie NFZ (nie zus! mylisz pojęcia) będzie jeszcze mniej
> i jeszcze mniej będzie im można zapewnić.
Ale to ich problem, prawda?
JAk kogos nie stac na 200 metrowy dom to mieszka w 4 na 60 metrach
mieszkania.
Dlaczego ja mam ponosic koszty tego, ze ktos chce mieszkac w duzym domu
choc go na to nie stac?
>> To niech powiedza konkretnie ile.
>
> Konkretnie to pierdylon gazylionów dolarów. Bo full serwis to może
> oznaczać dowolne coś.
No to ja chce znac ceny za odpowiednie przedzialy.
> Łącznie z tym, że za każdym obywatelem będzie
> jeździł zespół specjalistów z każdej dziedziny dostępny 24h/dobę z
> możliwością dotransportowania w 10 sekund do najbliższego szpitala gdzie
> będzie można wykonać każdą operację, nawet najbardziej eksperymentalną i
> dopiero co opracowaną metodą...
No to politycy prawie tak maja. I nie rozumieja, ze sluzba zdrowia jest
w oplakanym stanie, bo oni sa vipami i maja wlasny szpital.
Czemu nie moga korzystac z dowolnego szpitala?
Poczekac 4 godziny na SORze albo 3 lata na zabieg?
>> Obecnie nie wolno mi doplacic do leku w szpitalu.
>
> No owszem, są błędy nadające się do poprawki, która to poprawka nic by
> nie kosztowała wspólnoty. I cieszę się, że te błędy wychwytujesz i że w
> swojej rozpoczynającej się właśnie karierze politycznej ruszysz do boju,
> żeby wprowadzać te zmiany. Ja na to niestety jestem za chory i za słaby.
>
>> W sytuacji, gdy szpitala nie stac. Mnie stac. Al enie moge kupic bo mnie
>> nie beda leczyc.
>
> Wydaje mi się, że zdecydowanie przesadzasz. Jak leżałem to oficjalnie
> pytano jako prywatne leki posiadam, jakie zażywam i siostra nawet je
> podawała w ramach pilnowania dawkowania.,
To zalezy na co to sa leki. Jak lykasz wlasne na cos (choroba
przewlekla) a jestes na cos innego to mozesz, bo musisz.
Ale jak trafisz na lecznie XXX lekiem YYY i tego leku YYY szpital nie
ma, to nie mozesz isc, kupic i powiedziec "leczcie". A juz na bank nie
mozesz doplacic nic szpitalowi do leku zeby go dla Ciebie sprowadzili.
Sa leki wlasciwie niedostepne poza szpitalnym leczeniem. Drogie. I nie
ma jak go zdobyć.
>
>>>> czyli to wszystko co mam teraz placac ekstra idac do
>>>> prywatnego to czemu nie.
>>> No to szukaj jakiegoś prywatnego ubezpieczenia medycznego.
>>
>> Ale ja nie moge ZAMIAST!
>
> No, bo wspólnota uznała, że tak będzie w ramach wspólnoty. Jak wspólnota
> blokowa uzna, że się składacie na Serwis Sprzątający Klatkę Raz Na 2
> Tygodnie, to ty możesz sobie dokupić własny ale nie zamówić własny
> ZAMIAST tamtego. Pozostaje ci przekonać wspólnotę, że SSK z kasy
> wspólnoty jest bez sensu.
>
> Akurat ja się nie zgadzam, że NFZ jest bez sensu, bo przykłady krajów
> gdzie komercyjne ubezpieczenia medyczne występują, pokazują, że jest
> jeszcze gorzej niestety.
Bo to u nas tak jest od zarania dziejow. Jest ekstra pomysl, ale
realizacja wola o pomste do nieba. Sluszne zalozenie, realizacja od dupy
strony.
NFZ zaoszczedzil rok temu na lekach. Afera receptowa lekarzy.
NFZ oszczedzil, ale on nie jest od oszczedzania. Bo to ja musialem
kupowac leki na 100% a i tak musialem placic do ZUS.
Za duzo posrednikow.
Kasa wpada do czarnej dziury i po tym jak juz oskubia ten kazdy wplacony
tysiac o poolowe wraca do spoleczenstwa.
Rzesza urzedasow karmi sie tym, co powinno isc bezposrednio na leczenie.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
204. Data: 2013-04-18 22:27:11
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 18.04.2013 22:09, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 18.04.2013 21:39, hiki o! pisze:
>> On 18.04.2013 21:04, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> W dniu 18.04.2013 15:38, hiki o! pisze:
>>>> On 18.04.2013 14:49, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>>>
>>>>> Bo zapłaciłeś za inną a chcesz inną, lepszą.
>>>>
>>>> Nie ma w umowie zadnych wytycznych co mi si enalezy a co nie.
>>>
>>> Jest. NFZ ustala koszyk świadczeń i zasady finansowania.
>>
>> Sobie ustala.
>
> Nie sobie, tylko nam.
Nie nam tylko sobie. Gdyby to bylo nam, to wycena bylaby realna. Koszt
leczenia taki a taki i tyle NFZ placi.
Ale NFZ placi mniej.
Wiec z zalozenia usluga jest gorsza.
JAk ci mechanik mowi, mozna to zrobic dobrze za 1000, albo udawac, ze
sie zrobi za 500 to co wybierasz? Taniej z perspektywa za miesiac placic
znow taniej i za miesiac... Czy drozej i miec z buta na 2 lata?
> Bo my tę organizację powołaliśmy do zarządzania
> publicznie dostępnymi usługami medycznymi. Chyba nie sądzisz, że jest
> możliwe aby każdy obywatel osobiście ustalał koszyk świadczeń i zasady
> finansowania.
KAzdy obywatel powinien miec mozliwosc powiedziec - a teraz to sie
pierdolcie z takim koszykiem. Albo place polowe waszej wymyslonej stawki
za to co wymysliliscie, ablo sajonara.
>
>> Taki sam dla tego co placi minimum jak i do tego co placi kilka razy
>> wiecej.
>
> Owszem, bo taka jest idea tego właśnie systemu. Tak samo jak z OC. Jak
> wjedziesz w dupę mojego BMW i koszt naprawy wyniesie 20 tysięcy złotych,
> to Twoje TU z Twojego OC zapłaci mi 20 tysięcy złotych, niezależnie czy
> płaciłeś 200zł na malucha czy 2000zł na tira.
>
> Wspólnota uznała, że należy wszystkim zapewnić pewien poziom usług, bo
> jakby różnicować poziom od wkładu, to ci biedni zaczną znów umierać na
> ulicach i generować problem społeczny.
>
> Choć w sumie twoja idea różnicowania nie jest taka głupia, tylko ja bym
> ją odwrócił. Więcej dawać tym, co ich nie stać, a od tych co stać
> wymagać aby płacili.
Ale przeciez tak jest!
Ile placi chemik z biedronki za minimalna? A ile etatowiec z 9000 brutto?
Ten pierwszy placi duzo mniej. A gdyby znormalizowac per "100" zł. to
ten pierwszy dostawalby duzo wiecej od tego drugiego.
> Czyli jak mnie stać na dentystę, to nie mam
> refundacji. Jak mnie stać na operację po zawale, to nie mam refundacji...
Tylko wtedy, gdy moge nie placic skaldek.
Wtedy ocenie, czxy mnie stac i czy mi potrzebna refundacja.
>
>> Dlaczego nie moze byc jak z kablowka? Stac mnie na najmniejszy pakiet -
>> wybieram najmniejszy, place najmniej. Wiem, ze mam 56 kanalow i ani
>> jednego wiecej.
>
> Ależ tak jest. Pakiet socjalny zapewnia NFZ. A jak cię stać na więcej,
> to możesz sobie nawet prywatną klinikę wykupić i postawić w niej. Tak
> samo jak AZART w moim bloku daje podstawowy pakiet kanałów z powietrza
> (znaczy dawał, bo teraz jest Cyfryzacja i g. daje) i część osób
> korzysta. A mnie stać i se kupiłem abonament od Pana Z Nazwiskami Po
> Żonach i mam więcej. A te 3zł czy ile tam miesięcznie składki na Azart
> płacę w czynszu.
>
>> Stac mnie na wiecej? Place wiecej, dostaje cyfrowa HD z nagrywarka i
>> blisko 200 kanalow w tym uslugi VOD.
>
>
> Cieszy mnie to. Dzięki temu może więcej kasy z funduszu zdrowia będzie
> na takich jak ja, co ich nie stać na wiele albo wręcz na takich co ich
> nie stać na nic.
>
>>>> Nie mam umowy nawet.
>>> Masz. Stosowne przepisy dotyczące NFZ i okolic. Wspólnota nie zawiera
>>> umów na konkretne działania z każdym członkiem, tylko właśnie wydaje
>>> uchwały wspólnoty. Zarówno w skali bloku jak i Państwa.
>> No i ktos sobie uchwali cos i basta.
>
> Nie ktoś, wspólnota której jesteś członkiem.
>
>> A ja mam w psach kase przynosic.
>
> Takie już jest życie we wspólnocie. Twoja blokowa też swoje uchwaliła i
> im przynosisz.
>
> I tak masz się fajnie, bo żyjesz w demokracji i możesz se pojojczyć i do
> tego próbować demokratycznie wpływać na decyzje wspólnoty. Za czasów
> feudalnych dostałbyś w ryja od pana i poleciał w podskokach na jego pole
> mu pańszczyznę odrobić, a żeby ci rodzina nie zdechła z głodu, to byś po
> nocy swój kawałek poletka obrabiał, z którego byś jeszcze oddał stosowne
> dziesięciny na stosowne organizacje kościelne albo państwowe. A jak byś
> się żenił z fajną laską, to byś miał spore szanse, że twój pan skorzysta
> z prawa do pierwszej nocy z nią. I wtedy faktycznie byś mógł powiedzieć,
> że g. możesz zrobić z tym fantem.
>
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
205. Data: 2013-04-18 22:28:36
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 18.04.2013 22:15, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> Ależ działa. Dzieci mają ustawowy obowiązek alimentowania rodziców. I
> część jego jest prowadzona właśnie przez system emerytur.
Swoich rodzicow? Czy wszystkich? :>
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
206. Data: 2013-04-18 22:29:19
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 18.04.2013 22:17, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 18.04.2013 21:44, hiki o! pisze:
>> On 18.04.2013 21:10, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> Ty też możesz próbować kariery politycznej. Na moje oko masz większe
>>> szanse niż ja na tą 20latkę.
>> Nie mam szans. Nie potrafie klamac prosto w oczy.
>
> Potrafisz. Kłamiesz w żywe oczy że mogę stać się dwudziestolatką,
Nie klamie. NApisalem, ze jak chcesz, mozesz sprobowac.
> mulatką. Bo że jakieś tam cyce można mi doprawić i spróbować wyhodować
> wygoloną cipkę, to jeszcze mogę uwierzyć.
>
>>> Naprawdę sądzisz, że istnieje niezerowe prawdopodobieństwo, że się
>>> uda... Coś mi się wydaje, że se jaja rob
>> Zadne jaja. Pokazuje, ze masz wybór, i nawet najwieksza niedorzecznosc
>> zalezy od Ciebie. I zaplacisz, jesli sie zdecydujesz.
>
> j.w.
>
>
>
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
207. Data: 2013-04-18 22:44:31
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 18.04.2013 22:00, hiki o! pisze:
> On 18.04.2013 21:38, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> A może go/rodziców nie stać?
> Mowi sie trudno.
No i wspólnota uznała że nie i że z przyczyn takich a nie innych powinno
się mu pomóc uzyskać wykształcenie.
>Mnie nie stac na wlasnego dreamlinera.
> Powinienem go dostać?
Jeżeli wspólnota uzna, że to korzystne dla wspólnoty i w dodatku ją na
to stać, to czemu nie.
>>> niech zostanie głupim, dymanym motłochem.
>> I może się okazać, że ochrona reszty społeczeństwa przed tym wyjdzie
>> drożej. Na razie mamy problem społeczny z gettami niewykształconych
>> Cyganów żyjących z przestępstw. A tak byłyby jeszcze większe getta
>> niewykształconych Polaków żyjących z przestępstw.
> Dlaczego z przestepstw?
Bo niewykształcony będzie żył tylko z tego, bo nic innego nie będzie umiał.
> Brakuje nam osob po zawodowkach.
Nie wiem czy wam brakuje, ale nawet jeśli, to to jest właśnie
wykształcenie! Zawodowe!
Przecież nie twierdzę, że 100% społeczeństwa ma być prof. dr inż. hab.
Nawet podstawówka to już wykształcenie, dlatego w niektórych kręgach
(zbliżających się już do gett właśnie) prowadzi się akcje wręcz
przymusowego doprowadzania do ukończenia podstawówki. Oczywiście,
świetnie wykształcony rzemieślnik, mistrz w swoim fachu równy jest prof.
dr. inż. hab. tylko w innej odnodze kształcenia.
> Nie musza znac
> Mickiewicza.
Zdecydowanie nie muszą. Ja też chłopa na oczy nie widziałem. Ja pisałem
tylko, że ludzie bez wykształcenia stanowią problem społeczny. Nie
określałem jaki typ to ma być wykształcenia, jaki profil itp. Taki
powinien być, żeby pozwolił mu na legalne życie na sensownym poziomie i
jednocześnie świadczenie społeczeństwu potrzebnych społeczeństwu usług.
Jeden będzie grał w teatrze, inny buty robił , a jeszcze inny
opracowywał nowe lekarstwa
> Maja znac sie na reperowaniu rur, zamiataniu chodnikow,
> malowaniu płotów, wywozeniu smieci.
No i trzeba ich w tym wykształcić.
>> Uważasz, że państwowe leczenie obejmuje wyłącznie tych, którzy sami są
>> winni swojemu stanowi zdrowia?
> Bedac swego czasu na SORze z powaznym problemem czekalem 4 godziny,
> zanim obsluzono 3 meneli z rozbitymi glowami. Jeden z meneli chcial bic
> nawet ochrone. 2 go trzymalo gdy lekarz zajmowal sie jego rospierdoloną
> o kraweznik mordą.
Tylko nie bardzo widzę inny system. Kto ma określać priorytet?
> Sorry, to nie byl czlowiek, to bylo cos gorszego nisz zwierze.
Nie, to był człowiek. Chory, wymagający pomocy.
> Uwazam, ze za panstwowe pieniadze, czyli moje, takie zwierzeta powinny
> czekac, czekac az wytrzezwieja, potempokazac, ze ladnie placa skladki, a
> potem spierdalac bez otrzymania pomocy.
Tak jest panie übermensz. Tylko jakie zasady pan proponujesz do wyboru?
Kto ma wydawać legitymacje Prawdziwego Człowieka?
>>> Powyższy argument o pośrednictwie budżetu i ministerstwa pozostaje w
>>> mocy.
>>
>> Nie pozostaje, bo społeczne łożenie na opiekę zdrowotną oznacza, że łoży
>> solidarnie cała wspólnota,
> _____________^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
>> a korzysta tylko część. Jednak daje to
>> korzyści dla całej wspólnoty, jak pisałem.
>
> Zgadzam sie z CALA WSPOLNOTA.
>
> Niestety nie lozy sie cala.
Cała, co nie znaczy że cała tyle samo. Taka idea. Że jak tego biednego
schorowanego dziecka, co się właśnie urodziło nie stać na leczenie, to
nie łoży a korzysta, ale potem jak przeżyje, zostanie obywatelem, to
znów będzie łożyć. Może do końca życia będzie więcej czerpać niż łożyć,
a może odwrotnie, do końca życia więcej nie skorzysta i więcej włoży niż
wyjmie. Na tym polega społeczne dbanie o społeczeństwo. Jedni są na
plusie inni na minusie, ale w sumie większość tak chce, bo zdrowość
społeczeństwa się generalnie opłaca, nawet jak pozornie jesteś na
minusie bo mniej skorzystałeś z medyka niż włożyłeś w NFZ.
>>> Czy zdrowsze jest społeczeństwo, w którym każdy musi zadbać, aby odłożyć
>>> trochę na starość i mieć z czego żyć,
>> No to właśnie obecni emeryci odkładali i co z tego, jak inflacja
>> zjadła :(
>> I teraz musimy robić cuda wianki, żeby jednocześnie społecznie nie
>> skazać ich, niewinnych w sumie, na śmierć i jednocześnie zapewnić
>> możliwość odkładania na przyszłą emeryturę
> NIE ODKLADAMY NIC!!!
Nie dostajesz raportu z OFE?
> - Te pieniądze nie są obywateli ze względu na przymusowy charakter
> daniny, jakim jest składka ZUS, która jest dzielona między ZUS i OFE.
No i co z tego, że przymusowy? To twoje konto w OFE i twoja przyszła
emerytura. Przymusowe dlatego, że wspólnota uznała, że sporo ludzi bez
przymusu by się migało, a potem wisiało na społeczeństwie i jojczyło. To
tak jak z tymi powodziami, co nie dość, że debile se w terenach
zalewowych domy pobudowali, to jeszcze nie ubezpieczyli a jak zalało to
z kasy społecznej trzeba było pomagać, bo to nieetycznie ich zostawić
żeby zdechli na drodze.
> Stąd, jeżeli OFE są tak dobre dla obywateli, to powinny być dobrowolne.
> Ludzie sami powinni głosować pieniędzmi: czy chcą być w OFE w ZUS-ie,
> czy gdziekolwiek indziej.
No i od dobrowolności jest III filar na luksusy i inne Ubezpieczenia
Pośmiertne Co To Mąż Mi Umarł Ale Nie Przejmuj Się Stefka, Miał
Ubezpieczenie, Więc pogrzeb Mu Wyprawiłam i Jeszcze Mi na Piwo Zostało I
to Tyle Co Gazeta Od Złotówki Dziennie. Ale podstawowe minimum musi być,
dla ochrony społeczeństwa.
Więc masz:
ZUS dla opieki społecznej nad tymi, co im inflacja zjadła to co odłożyli
swoją pracą, żeby teraz nie zdychali z głodu
OFE dla zmuszenia ludzi do odkładania niezbędnego minimum, żeby potem
jeden Młody Gniewny Nieśmiertelny nie budził się z ręką w nocniku i na
szyi społeczeństwa.
III Filar i inne metody dla tych, co już chcą i ich stać na inne zabawy.
>>> bądź napłodzić i wychować dzieci,
>>> aby go utrzymywały,
>> A jak ktoś był bezpłodny albo miał pecha i mu dzieci poumierały?
> To ma pecha.
No ma. I społeczeństwo uznało, że etyka i społeczne postrzeganie tego
jest takie a nie inne i że będą wprowadzone mechanizmy ochrony przez
takim problemem.
> No kurwa, nie mozna dbac o kazdego "bo moze miec pecha".
No są różne warianty etyki. JKM głosi, że mają umierać na ulicy i pech
to pech. Ty jak widzę się do niego przyłączasz. A ja mam etykę
chrześcijańską i uważam, że należy innym pomagać na ile można.
> KAZDY DBA SAM O SIBIE najlepiej jak moze.
Wiesz, już w czasach prehistorycznych ludzie się gromadzili we wspólnoty
i sobie pomagali.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
208. Data: 2013-04-18 23:00:10
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 18.04.2013 22:19, hiki o! pisze:
> On 18.04.2013 21:55, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> W dniu 18.04.2013 21:36, hiki o! pisze:
>>> On 18.04.2013 21:02, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>>
>>>> Nie chodzą. Mój teść właśnie był u lekarza i specjalnie prosił o
>>> Chodza. Bylem ostatnio. Wydalem blisko 500 zł.
>>
>> Ty.
>> Bo cię stać.
> nie. wrecz przeciwnie. uwazam ze mnie nie stac. uwazam, ze mnie nie stac
> na miesieczna batalie i chorobe. bo nie jestem na etacie ani na
> cieplutkiej budzetowej posadzie. dzie czy sie lezy czy sie siedzu to
> przynajmniej 80% sie nalezy.
>
> wiec wydajac 500 stracilem 500.
Bo miałeś z czego wydać. Czyli było cię stać.
> NFZ finansuje 5 z 7 cykli chemio czy radioterapii. co oznacza, ze to co
> placi za jakis czas bedzie musal placic jeszcze raz. bo pacjent po 5
> cyklach dalej bedzie chory. po 7 bylby wyleczony. w uproszczeniu pisze.
> wiec kasa za 5 cykli leci z dymem.
> oszczednosc? 2 cykle.
> koszt dodatkowe kolejne 5 cykli i kolejne 5 cykli.
No niestety jest wiele błędów w systemie NFZ i tu się zgadzam, trzeba
dążyć do ich naprawiania.
>>> To chodza czy nie chodza?
>> niektórzy -- tak. jak ich stać. To sobie wtedy dokupują coś więcej niż
>> pakiet oferowany w ramach NFZ.
> Nie musza nic dokupywac, to zalezy jak czesto i co potrzebuja. Czasem
> oplaca sie raz zaplacic 10 tys niz przez 10 lat placic miesiac w miesiac
> 100. (10x12x100 = 12 tys > 10 tys)
No właśnie. CZASEM. Ja np. jestem przykładem osoby chorej, która wyjęła
dużo więcej niż włożyła w system. I gdyby nie system, byłoby po mnie.
Oczywiście można mieć etykę że tacy do piachu, ale społeczeństwo uznało
inaczej.
>> Ale postulowałeś, żeby ten pakiet był nieskończenie idealny. A na to
>> wspólnoty nie stać.
> Nie.
> MA byc dokladnie okreslony.
> Uwarunkowany od wysokosci oplaty.
> PAkiet A - xxx zł
> PAkiet B - yyy zł
No ale to nie jest pakiet wynikający z twoich wpłat. Nie jest na
zasadzie 100zł płacę to mam 10 kanałów TV, a jak 50 to mam 5. To jest
pakiet na zasadzie ,,płacę 10zł a w razie potrzeby mam pakiet 5 kanałów
albo 10 kanałów albo 20 kanałów, bo są tacy co płacą a nie mają żadnego
kanału, więc w sumie się uśredni.
>> Nawet jak zjedziesz do poziomu ,,pakiet za 200zł drożej'' jak pisałeś w
>> innym liście, to też narodu nie będzie na to stać. I tak dla wielu jest
>> bardzo drogo.
> Nie obchodzi mnie to, ze kogos nie stac.
> Obchodzi mnie to, co ja place i co mam za to dostac.
No więc ciebie też nie stać. I tylko dzięki temu, że prawdopodobieństwo
że będziesz musiał skorzystać jest <1 to masz szanse, że jak nagle się
przydarzy że jednak sieknie ci coś większego, to nie zostaniesz na lodzie.
> KAzdy troszczy sie o siebie.
> Tak jest sprawiedliwie.
Wg twojej sprawiedliwości. Naród jej jak widać nie podziela.
>> Ty może możesz dać +200 na leczenie, +200 na autostrady, +200 na parki w
>> mieście +200 na cośtam... Choć z drugiej strony coś jojczyłeś na za
>> wysokie podatki. To w końcu za wysokie czy za niskie?
> Za wysokie.
No a chcesz +200 więcej żeby mieć lepszy pakiet medyczny.
>>> Bo jak nie chodza to skad tyle prywatnych gabinetow i lecznic?
>> No i jaki procent narodu z nich korzysta? Sklepów jubilerskich też jest
>> sporo, a jednak nie można powiedzieć, że uczyńmy je obowiązkowe,
>> przecież wszystkich na to stać.
> Ale jakby nakazac ustawa, ze kazdy ma placic sklepom, bo sa?
No jak np. społeczeństwo uzna, że wyeliminuje w ten sposób głód i każdy
będzie płacił na sklepy z pieczywem, a w zamian za to dostanie określony
koszyk pieczywa i dzięki temu, że bogaty zapłaci więcej, to ten biedny
co zapłaci mniej albo wcale dostanie swoją bułeczkę na śniadanie....
Kwestia umowy społecznej i uznania jaki model w danym momencie jest
korzystny dla społeczeństwa (korzystny niekoniecznie finansowo!
społeczeństwo to nie przedsiębiorstwo, jego celem nie jest optymalizacja
funkcji zysku)
>>> To ci co ich nie stac beda dobrowolnie placic do ZUS.
>> e-e. Bo wtedy w kasie NFZ (nie zus! mylisz pojęcia) będzie jeszcze mniej
>> i jeszcze mniej będzie im można zapewnić.
> Ale to ich problem, prawda?
i społeczeństwa. Które etycznie nie godzi się, żeby panowała zasada
,,przeżywają najsilniejsi'' i od tysiącleci podejmuje mniejsze lub
większe działania wspierające słabsze jednostki.
> Dlaczego ja mam ponosic koszty tego, ze ktos chce mieszkac w duzym domu
> choc go na to nie stac?
No tego nie musisz. Aż tak daleko socjal się nie posuwa. Choć gdyby nas
było na to stać jako społeczeństwo, to w sumie czemu nie...
>>> To niech powiedza konkretnie ile.
>> Konkretnie to pierdylon gazylionów dolarów. Bo full serwis to może
>> oznaczać dowolne coś.
> No to ja chce znac ceny za odpowiednie przedzialy.
No jasne, lecę ci robić kalkulacje....
>> Łącznie z tym, że za każdym obywatelem będzie
>> jeździł zespół specjalistów z każdej dziedziny dostępny 24h/dobę z
>> możliwością dotransportowania w 10 sekund do najbliższego szpitala gdzie
>> będzie można wykonać każdą operację, nawet najbardziej eksperymentalną i
>> dopiero co opracowaną metodą...
>
> No to politycy prawie tak maja. I nie rozumieja, ze sluzba zdrowia jest
> w oplakanym stanie, bo oni sa vipami i maja wlasny szpital.
>
> Czemu nie moga korzystac z dowolnego szpitala?
>
> Poczekac 4 godziny na SORze albo 3 lata na zabieg?
Bo ich stać na prywatne i wolą tak jak ty zapłacić?
Ja nie mówię, że system nie wymaga poprawek. Wymaga i to wielu. Ale na
razie to nic konstruktywnego nie zadziałałeś.
> Ale jak trafisz na lecznie XXX lekiem YYY i tego leku YYY szpital nie
> ma, to nie mozesz isc, kupic i powiedziec "leczcie". A juz na bank nie
> mozesz doplacic nic szpitalowi do leku zeby go dla Ciebie sprowadzili.
Jeżeli masz rację, to to owszem, jest do zmiany i to głupia zasada. Choć
może ma swoje uzasadnienie, żeby uniknąć wymuszania. Taki szpital mógłby
udawać, że nie mają. Brałby od NFZ za lek i od pacjenta drugi raz.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
209. Data: 2013-04-18 23:26:02
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 18.04.2013 23:00, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 18.04.2013 22:19, hiki o! pisze:
>> On 18.04.2013 21:55, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> W dniu 18.04.2013 21:36, hiki o! pisze:
>>>> On 18.04.2013 21:02, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>>>
>>>>> Nie chodzą. Mój teść właśnie był u lekarza i specjalnie prosił o
>>>> Chodza. Bylem ostatnio. Wydalem blisko 500 zł.
>>>
>>> Ty.
>>> Bo cię stać.
>> nie. wrecz przeciwnie. uwazam ze mnie nie stac. uwazam, ze mnie nie stac
>> na miesieczna batalie i chorobe. bo nie jestem na etacie ani na
>> cieplutkiej budzetowej posadzie. dzie czy sie lezy czy sie siedzu to
>> przynajmniej 80% sie nalezy.
>>
>> wiec wydajac 500 stracilem 500.
>
> Bo miałeś z czego wydać. Czyli było cię stać.
Jakbym wydał zero to byłbym teraz na -2000 zamiast na -500
To lepiej byc na wiekszym czy na mniejszym minusie?
>
>> NFZ finansuje 5 z 7 cykli chemio czy radioterapii. co oznacza, ze to co
>> placi za jakis czas bedzie musal placic jeszcze raz. bo pacjent po 5
>> cyklach dalej bedzie chory. po 7 bylby wyleczony. w uproszczeniu pisze.
>> wiec kasa za 5 cykli leci z dymem.
>> oszczednosc? 2 cykle.
>> koszt dodatkowe kolejne 5 cykli i kolejne 5 cykli.
>
> No niestety jest wiele błędów w systemie NFZ i tu się zgadzam, trzeba
> dążyć do ich naprawiania.
Tam sa same bledy!
I nie ma odpowiedzialnych!
>
>>>> To chodza czy nie chodza?
>>> niektórzy -- tak. jak ich stać. To sobie wtedy dokupują coś więcej niż
>>> pakiet oferowany w ramach NFZ.
>> Nie musza nic dokupywac, to zalezy jak czesto i co potrzebuja. Czasem
>> oplaca sie raz zaplacic 10 tys niz przez 10 lat placic miesiac w miesiac
>> 100. (10x12x100 = 12 tys > 10 tys)
>
> No właśnie. CZASEM. Ja np. jestem przykładem osoby chorej, która wyjęła
> dużo więcej niż włożyła w system. I gdyby nie system, byłoby po mnie.
> Oczywiście można mieć etykę że tacy do piachu, ale społeczeństwo uznało
> inaczej.
A wystarczylo, zeby to nie spoleczenstwo decydowalo tylko rodzina.
>
>>> Ale postulowałeś, żeby ten pakiet był nieskończenie idealny. A na to
>>> wspólnoty nie stać.
>> Nie.
>> MA byc dokladnie okreslony.
>> Uwarunkowany od wysokosci oplaty.
>> PAkiet A - xxx zł
>> PAkiet B - yyy zł
>
> No ale to nie jest pakiet wynikający z twoich wpłat. Nie jest na
I to jest zle. Bo kazdy ma dostac max, nawet jak nas na to nie stac.
>
>>> Nawet jak zjedziesz do poziomu ,,pakiet za 200zł drożej'' jak pisałeś w
>>> innym liście, to też narodu nie będzie na to stać. I tak dla wielu jest
>>> bardzo drogo.
>> Nie obchodzi mnie to, ze kogos nie stac.
>> Obchodzi mnie to, co ja place i co mam za to dostac.
>
> No więc ciebie też nie stać. I tylko dzięki temu, że prawdopodobieństwo
> że będziesz musiał skorzystać jest <1 to masz szanse, że jak nagle się
> przydarzy że jednak sieknie ci coś większego, to nie zostaniesz na lodzie.
Zalezy jak zdefiniowac "na lodzie".
JAk maja mnie przestac leczyc w polowie terapii to ja to definiuje "na
lodzie".
>
>> KAzdy troszczy sie o siebie.
>> Tak jest sprawiedliwie.
>
> Wg twojej sprawiedliwości. Naród jej jak widać nie podziela.ie
Nie odpowiada mi to, ze sprawiedliwie jest wtedy gdy nie jest
sprawiedliwie :]
>
>>> Ty może możesz dać +200 na leczenie, +200 na autostrady, +200 na parki w
>>> mieście +200 na cośtam... Choć z drugiej strony coś jojczyłeś na za
>>> wysokie podatki. To w końcu za wysokie czy za niskie?
>> Za wysokie.
>
> No a chcesz +200 więcej żeby mieć lepszy pakiet medyczny.
Cos za cos, konkretna kasa, za konkretna usluge.
>>>> Bo jak nie chodza to skad tyle prywatnych gabinetow i lecznic?
>>> No i jaki procent narodu z nich korzysta? Sklepów jubilerskich też jest
>>> sporo, a jednak nie można powiedzieć, że uczyńmy je obowiązkowe,
>>> przecież wszystkich na to stać.
>> Ale jakby nakazac ustawa, ze kazdy ma placic sklepom, bo sa?
>
> No jak np. społeczeństwo uzna, że wyeliminuje w ten sposób głód i każdy
> będzie płacił na sklepy z pieczywem, a w zamian za to dostanie określony
> koszyk pieczywa i dzięki temu, że bogaty zapłaci więcej, to ten biedny
> co zapłaci mniej albo wcale dostanie swoją bułeczkę na śniadanie....
A dlaczego mialby dostawac cos, na co go nie stac?
> Kwestia umowy społecznej i uznania jaki model w danym momencie jest
> korzystny dla społeczeństwa (korzystny niekoniecznie finansowo!
> społeczeństwo to nie przedsiębiorstwo, jego celem nie jest optymalizacja
> funkcji zysku)
Nie mozna natomiast pozwalac, aby kasa byla manowana. JAk place na
leczenie to ta kasa ma isc na leczenie, a nie na oplaty urzednikow
ktorzy wedle wlasnego widzimisie przynaja to co im zostanie na leczenie.
>
>>>> To ci co ich nie stac beda dobrowolnie placic do ZUS.
>>> e-e. Bo wtedy w kasie NFZ (nie zus! mylisz pojęcia) będzie jeszcze mniej
>>> i jeszcze mniej będzie im można zapewnić.
>> Ale to ich problem, prawda?
>
> i społeczeństwa. Które etycznie nie godzi się, żeby panowała zasada
> ,,przeżywają najsilniejsi'' i od tysiącleci podejmuje mniejsze lub
> większe działania wspierające słabsze jednostki.
JA w zamian za to, ze przestana mnie okradac podatkami moge sie
zobowiazac utrzymywac 2 emerytow. Wyjda na tym lepiej, niz obecnie.
I ja tez. Oni dostana wiecej, ja strace mniej.
Posrednikk - zlodziej 0 nie jest nam, spolecznstwu, potrzebny.
>
>> Dlaczego ja mam ponosic koszty tego, ze ktos chce mieszkac w duzym domu
>> choc go na to nie stac?
>
> No tego nie musisz. Aż tak daleko socjal się nie posuwa. Choć gdyby nas
> było na to stać jako społeczeństwo, to w sumie czemu nie...
>
>>>> To niech powiedza konkretnie ile.
>>> Konkretnie to pierdylon gazylionów dolarów. Bo full serwis to może
>>> oznaczać dowolne coś.
>> No to ja chce znac ceny za odpowiednie przedzialy.
>
> No jasne, lecę ci robić kalkulacje....
Nie ty. Ty i ja placimy urzadasom, zeby to zrobili. Jak nie potrafia -
powinnismy moc im nie placic.
>
>>> Łącznie z tym, że za każdym obywatelem będzie
>>> jeździł zespół specjalistów z każdej dziedziny dostępny 24h/dobę z
>>> możliwością dotransportowania w 10 sekund do najbliższego szpitala gdzie
>>> będzie można wykonać każdą operację, nawet najbardziej eksperymentalną i
>>> dopiero co opracowaną metodą...
>>
>> No to politycy prawie tak maja. I nie rozumieja, ze sluzba zdrowia jest
>> w oplakanym stanie, bo oni sa vipami i maja wlasny szpital.
>>
>> Czemu nie moga korzystac z dowolnego szpitala?
>>
>> Poczekac 4 godziny na SORze albo 3 lata na zabieg?
>
> Bo ich stać na prywatne i wolą tak jak ty zapłacić?
Nie, oni korzystaja z dedykowanego specjalistycznego szpitala zaraz przy
ich cyrku. Bo maja ustawowo zagwarantowany dostep do najlepszych
specjalistow ASAP. Bo sa wazni.
>
> Ja nie mówię, że system nie wymaga poprawek. Wymaga i to wielu. Ale na
> razie to nic konstruktywnego nie zadziałałeś.
Krok po kroczku wycofuje sie ztego chorego zlodziejskiego systemu
pobierania haraczy :)
Nie bede sie kopal z koniem. Glosuje portfelem.
>
>> Ale jak trafisz na lecznie XXX lekiem YYY i tego leku YYY szpital nie
>> ma, to nie mozesz isc, kupic i powiedziec "leczcie". A juz na bank nie
>> mozesz doplacic nic szpitalowi do leku zeby go dla Ciebie sprowadzili.
>
> Jeżeli masz rację, to to owszem, jest do zmiany i to głupia zasada. Choć
> może ma swoje uzasadnienie, żeby uniknąć wymuszania. Taki szpital mógłby
> udawać, że nie mają. Brałby od NFZ za lek i od pacjenta drugi raz.
Ale to by bylo oszustwo i mamy bardzo duzo nudzacych sie urzednikow,
ktorzy mogliby to kontrolowac zamias popijac kawe i o 15-tej do domku.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
210. Data: 2013-04-18 23:40:31
Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 18.04.2013 22:44, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> Nie musza znac
>> Mickiewicza.
>
> Zdecydowanie nie muszą. Ja też chłopa na oczy nie widziałem. Ja pisałem
> tylko, że ludzie bez wykształcenia stanowią problem społeczny.
No to eksmitowac problemy na madagaskar czy do innej korei.
staropolskie: Jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz
>> Maja znac sie na reperowaniu rur, zamiataniu chodnikow,
>> malowaniu płotów, wywozeniu smieci.
>
> No i trzeba ich w tym wykształcić.
Kurs wystarczy. A do zamiatanie tylko 2 godziny BHP.
>> Bedac swego czasu na SORze z powaznym problemem czekalem 4 godziny,
>> zanim obsluzono 3 meneli z rozbitymi glowami. Jeden z meneli chcial bic
>> nawet ochrone. 2 go trzymalo gdy lekarz zajmowal sie jego rospierdoloną
>> o kraweznik mordą.
>
> Tylko nie bardzo widzę inny system. Kto ma określać priorytet?
Ten sam, kto decyduje teraz ze menel idzie pierwszy, choc przyszedl
ostatni.
Odwrocic priorytety.
>
>
>> Sorry, to nie byl czlowiek, to bylo cos gorszego nisz zwierze.
>
> Nie, to był człowiek. Chory, wymagający pomocy.
No wlasnie. Bo wszyscy sa rowni. NIE KURWA NIE SA. Nigdy nie byli. I
trzeba skonczyc z tym oszolomstwem.
Nie ma ubezpieczenia? Nie ma leczenia.
Trza bylo sie uczyc, dbac o swoja przyszlosc. A nie chclac. Ponosic
konsekwencje swoich czynow.
>
>> Uwazam, ze za panstwowe pieniadze, czyli moje, takie zwierzeta powinny
>> czekac, czekac az wytrzezwieja, potempokazac, ze ladnie placa skladki, a
>> potem spierdalac bez otrzymania pomocy.
>
> Tak jest panie übermensz. Tylko jakie zasady pan proponujesz do wyboru?
> Kto ma wydawać legitymacje Prawdziwego Człowieka?
Wklad wnoszony w spoleczenstwo.
>
>
>>>> Powyższy argument o pośrednictwie budżetu i ministerstwa pozostaje w
>>>> mocy.
>>>
>>> Nie pozostaje, bo społeczne łożenie na opiekę zdrowotną oznacza, że łoży
>>> solidarnie cała wspólnota,
>> _____________^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>
>>> a korzysta tylko część. Jednak daje to
>>> korzyści dla całej wspólnoty, jak pisałem.
>>
>> Zgadzam sie z CALA WSPOLNOTA.
>>
>> Niestety nie lozy sie cala.
>
> Cała, co nie znaczy że cała tyle samo. Taka idea. Że jak tego biednego
> schorowanego dziecka, co się właśnie urodziło nie stać na leczenie, to
> nie łoży a korzysta,
ALe loza jego rodzice. Lozyli na dlugi czas zanim sie chore urodzilo.
> ale potem jak przeżyje, zostanie obywatelem, to
> znów będzie łożyć. Może do końca życia będzie więcej czerpać niż łożyć,
Odda potem lozac na rodzicow, ktorzy lozyli na niego.
> a może odwrotnie, do końca życia więcej nie skorzysta i więcej włoży niż
> wyjmie. Na tym polega społeczne dbanie o społeczeństwo. Jedni są na
> plusie inni na minusie, ale w sumie większość tak chce, bo zdrowość
> społeczeństwa się generalnie opłaca, nawet jak pozornie jesteś na
> minusie bo mniej skorzystałeś z medyka niż włożyłeś w NFZ.
a co z menelem, ktory urodzil sie zdrowy ale postanowil nie pracowac i
chlac?
>
>>>> Czy zdrowsze jest społeczeństwo, w którym każdy musi zadbać, aby
>>>> odłożyć
>>>> trochę na starość i mieć z czego żyć,
>>> No to właśnie obecni emeryci odkładali i co z tego, jak inflacja
>>> zjadła :(
>>> I teraz musimy robić cuda wianki, żeby jednocześnie społecznie nie
>>> skazać ich, niewinnych w sumie, na śmierć i jednocześnie zapewnić
>>> możliwość odkładania na przyszłą emeryturę
>> NIE ODKLADAMY NIC!!!
>
> Nie dostajesz raportu z OFE?
>
>> - Te pieniądze nie są obywateli ze względu na przymusowy charakter
>> daniny, jakim jest składka ZUS, która jest dzielona między ZUS i OFE.
>
> No i co z tego, że przymusowy? To twoje konto w OFE i twoja przyszła
> emerytura. Przymusowe dlatego, że wspólnota uznała, że sporo ludzi bez
> przymusu by się migało, a potem wisiało na społeczeństwie i jojczyło. To
> tak jak z tymi powodziami, co nie dość, że debile se w terenach
> zalewowych domy pobudowali, to jeszcze nie ubezpieczyli a jak zalało to
> z kasy społecznej trzeba było pomagać, bo to nieetycznie ich zostawić
> żeby zdechli na drodze.
>
>> Stąd, jeżeli OFE są tak dobre dla obywateli, to powinny być dobrowolne.
>> Ludzie sami powinni głosować pieniędzmi: czy chcą być w OFE w ZUS-ie,
>> czy gdziekolwiek indziej.
>
>
> No i od dobrowolności jest III filar na luksusy i inne Ubezpieczenia
Czyli jak juz mnie okradnto mam sie cieszyc, bo to co zostanie moge
przeznaczy na to co z pierwszych dwóch mi sie nalezy? :)
> Pośmiertne Co To Mąż Mi Umarł Ale Nie Przejmuj Się Stefka, Miał
> Ubezpieczenie, Więc pogrzeb Mu Wyprawiłam i Jeszcze Mi na Piwo Zostało I
> to Tyle Co Gazeta Od Złotówki Dziennie. Ale podstawowe minimum musi być,
> dla ochrony społeczeństwa.
Nie widze zadnego argumentu by chronic wspomnianego menela.
>
> Więc masz:
>
> ZUS dla opieki społecznej nad tymi, co im inflacja zjadła to co odłożyli
> swoją pracą, żeby teraz nie zdychali z głodu
od tego maja dzieci i rodziny, zeby nie zdechli z glodu.
> OFE dla zmuszenia ludzi do odkładania niezbędnego minimum, żeby potem
> jeden Młody Gniewny Nieśmiertelny nie budził się z ręką w nocniku i na
> szyi społeczeństwa.
blad - ofe do stwarzania iluzji. ci co w nia uwierza, obudza sie z reka
w nocniku.
>
> III Filar i inne metody dla tych, co już chcą i ich stać na inne zabawy.
ROTFL :)
Placisz raz, placisz drugi raz, a teraz jak chcesz to co juz zaplaciles,
to plac trzeci raz.
>
>
>>>> bądź napłodzić i wychować dzieci,
>>>> aby go utrzymywały,
>>> A jak ktoś był bezpłodny albo miał pecha i mu dzieci poumierały?
>> To ma pecha.
>
> No ma. I społeczeństwo uznało, że etyka i społeczne postrzeganie tego
> jest takie a nie inne i że będą wprowadzone mechanizmy ochrony przez
> takim problemem.a
No to niech dotyczy tylko tych co maja pecha i nie maja rodziny ani dzieci.
>
>> No kurwa, nie mozna dbac o kazdego "bo moze miec pecha".
>
> No są różne warianty etyki. JKM głosi, że mają umierać na ulicy i pech
> to pech. Ty jak widzę się do niego przyłączasz. A ja mam etykę
> chrześcijańską i uważam, że należy innym pomagać na ile można.
Czy ja moglbym sam decydowac komu pomagac i jak?
Czy po chcescijansku nie moge?
>
>
>> KAZDY DBA SAM O SIBIE najlepiej jak moze.
>
> Wiesz, już w czasach prehistorycznych ludzie się gromadzili we wspólnoty
> i sobie pomagali.
>
Tak, ale jak jeden zaczal drugiego okradac, to go wyganiali ze stada i
ten zdychal samotnie.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx