Dnia 19-07-2007 o 16:37:04 poreba <d...@p...pl> napisał(a):

>> Akurat w tym konkretnym przypadku jest nawet napisane, ze mozna.
>> Dozwolony uzytek wlasny z prawa autorskiego, o ile mp3 to nie program
>> komputerowy.

> A plik wave też budzi Wasze wątpliwości? A strumień danych
> (kodowania, format to ma, FS czyba nie) na CD-AUDIO też?
> Plik tekstowy z zawartością 'Ala ma kota' też powoduje dywagacje - można
> go przecież traktować jako polecenia wyświetlenia czegośtam na ekranie -
> czy jest programem komputerowym?

I o to mi sie rozchodzi :) Wiem, ze to absurdalne podejscie. Plik tekstowy
zawierajacy "ala ma kota" to tez abstrakcja. "ala ma kota" to ciag zer i
jedynek takiej postaci: "01100001 01101100 01100001 00100000 01101101
01100001 00100000 01101011 01101111 01110100 01100001", przy zalozeniu, ze
uzywamy standardowego kodowania. Mozna zatem zalozyc, ze jest to swoisty
program komputerowy, ktory dzieki systemowi operacyjnemu jestesmy w stanie
uruchomic. Ale, jak juz wspomnialem, zmierzam do absurdu :)

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry

"Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> writes:

[...]

> Droga uzyskania nie ma znaczenia. Chyba, ze mowa o programie
> komputerowym.

Możesz rozwinąć?

do góry

poreba <d...@p...pl> writes:

[...]

> Plik tekstowy z zawartością 'Ala ma kota' też powoduje dywagacje -
> można go przecież traktować jako polecenia wyświetlenia czegośtam
> na ekranie - czy jest programem komputerowym?

Może być programem komputerowym. Program komputerowy to zestaw
instrukcji przeznaczony do wykonania przez komputer. Czyli jak
sobie napiszesz interpreter prostych zdań pojedynczych, to
możesz traktować zbiory takich zdań jako programy komputerowe.

Mnie intryguje jeszcze jedna rzecz: w przypadku wielu języków
programowania, w pełni poprawnym programem komputerowym jest
plik pusty.

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

"Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> writes:

[...]

> Art 1. 1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw
> działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony
> w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia
> i sposobu wyrażenia (utwór).

Zauważ że programy komputerowe nie zawsze stanowią utwór. Istnieją
programy generowane automatycznie, bez niczyjej twórczej ingerencji.

do góry

Krzysiek napisał:
> Czy ściąganie plików mp3 z internetu, które są tam rozpowszechnianie
> nielegalnie jest łamaniem prawa?
Jeszcze podepnę inny wątek. Jak to jest w przypadku cytowania utworów?
Ile cytować można, a ile nie? Czy udostępnianie małych fragmentów (bo na
takiej zasadzie to działa) za pomocą sieci p2p nie podchodzi właśnie pod
cytowanie?

Pozdrawiam, argothiel

do góry

Dnia 20.07.2007 argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl> napisał/a:
> Krzysiek napisał:
>> Czy ściąganie plików mp3 z internetu, które są tam rozpowszechnianie
>> nielegalnie jest łamaniem prawa?
> Jeszcze podepnę inny wątek. Jak to jest w przypadku cytowania utworów?
> Ile cytować można, a ile nie? Czy udostępnianie małych fragmentów (bo na
> takiej zasadzie to działa) za pomocą sieci p2p nie podchodzi właśnie pod
> cytowanie?

Nie bardzo, bo dozwolony użytek dopuszcza jedynie cytowanie w konkretnym
kontekscie i zawsze w obrębie utworu stanowiącego samodzielną całość
(art.29). Czyli np. pisząc rozprawkę o prozie pana takiego a takiego,
możesz w niej zacytować fragmenty jego utworów a i to w zakresie
uzasadnionym charakterem tej rozprawki. Zapewne mozna by to zastosować per
analogia do fragmentów muzycznych i przykładowo biografię jakiejś grupy
czy przegląd grup danego gatunku zilustrować takimi fragmentami. Co do
wielkości, to niestety reguł nie ma. Wszystko zalezy od kontekstu w którym
cytat będzie funkcjonował.

--
Marcin

do góry

Dnia 19-07-2007 o 20:39:43 "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał(a):

>> Plik tekstowy z zawartością 'Ala ma kota' też powoduje dywagacje -
>> można go przecież traktować jako polecenia wyświetlenia czegośtam
>> na ekranie - czy jest programem komputerowym?
>
> Może być programem komputerowym. Program komputerowy to zestaw
> instrukcji przeznaczony do wykonania przez komputer. Czyli jak
> sobie napiszesz interpreter prostych zdań pojedynczych, to
> możesz traktować zbiory takich zdań jako programy komputerowe.

Moza z tego latwo zrobic cos, co sie nazywa systemem ekspertowym. I taki
plik bedzie przypisywal obiektowi "Ala" ceche "kot" :)

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry

Dnia 19-07-2007 o 20:36:34 "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał(a):

>> Droga uzyskania nie ma znaczenia. Chyba, ze mowa o programie
>> komputerowym.
> Możesz rozwinąć?

Taki skrot myslowy - jesli utwor uzyskany jest od osoby nieuprawnionej, w
dodatku w celu osiagniecie korzysci majatkowej, to ma znaczenie czy jest
to program komputerowy, czy utwor "inny". Jesli program komputerowy - mamy
do czynienia z nieco innym zestawem przepisow i zaczyna miec znaczenie czy
program byl uzyskany od osoby uprawnionej, czy tez nie. Mniej wiecej to
mialem na mysli.

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry

Jasko Bartnik <a...@s...nadole> napisał(a):
> I teraz mozna sie spierac czy takie mp3 jest
> programem komputerowym czy nie.

MP3 nie jest programem, jest zapisem danych do wykorzystania
w programie komputerowym obsługującym odtwarzacz dźwięku.
Te dane MP3 mogą być np. zapisane na papierze i odczytywane
przez specjalny czytnik.

Plik z rozszerzeniem *.doc jest zapisem danych do Worda,
plik z roszerzeniem *.jpg zapisem danych z aparatu cyfr. itp

WM


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"WM " <c...@N...gazeta.pl> writes:

> Jasko Bartnik <a...@s...nadole> napisał(a):
>> I teraz mozna sie spierac czy takie mp3 jest programem
>> komputerowym czy nie.
>
> MP3 nie jest programem, jest zapisem danych do wykorzystania
> w programie komputerowym obsługującym odtwarzacz dźwięku. Te dane
> MP3 mogą być np. zapisane na papierze i odczytywane przez specjalny
> czytnik.
>
> Plik z rozszerzeniem *.doc jest zapisem danych do Worda, plik
> z roszerzeniem *.jpg zapisem danych z aparatu cyfr. itp

Program to dane, dane to program. Praw, którymi rządzi się
informatyka nie przeskoczysz.

do góry