eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › można wchodzić narąbanym na pokład samolotu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2021-09-17 00:37:38
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-09-15, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Wed, 15 Sep 2021 10:56:43 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2021-09-15, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
    >>> Dnia Tue, 07 Sep 2021 09:43:19 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    >>>> No kupi sobie w duty free, obali na pokładzie i co z tym zrobią?
    >>>
    >>> W samolocie nie wolno spożywać własnego alkoholu.
    >>> Tak jest chyba we wszystkich liniach.
    >> [...]
    >> LOT ma wyraźnie napisane: 12.1. Smoking and drinking alcohol brought in
    >> by the passenger is strictly prohibited on board the aircraft. No ale
    >> możemy kupić razem i Ty będziesz pił mój a ja Twój :) No i jest sky bar
    >> i w małych buteleczkach można sobie zakupić pół litra za ca 120zł
    >> (ponownie, jak ktoś spragniony).
    >
    > A papierosy na pokladzie sprzedaja?

    Nie wiem, ale reklam w tych całych in-flight broszurkach nie kojarzę.

    > Czy to nalezy rozumiec, ze palenie scisle zabronione,
    > i picie alkoholu wniesionego scisle zabronione ?

    Pewnie tak, choć z tą ścisłością przy alkoholu bym nie przesadzał.
    Alkohol można zresztą wyduldać po kryjomu. Wypalić już trudniej. Ale
    zdarza się, a może jest i regułą, że w toaletach są papielniczki, bo jak
    tłumaczą linie/producenci, zawsze znajdzie się taki, co będzie próbował,
    więc niech lepiej zpetuje bezpiecznie. Co też jest ciekawe bo, ja bym
    raczej zapetował do kibla i spuścił.

    > Czyli co - kupic w duty free wodke i wode mineralna, wode wylac,
    > wodke przelac? :-)

    Nie wniesiesz więcej niż 100/50ml bez zafoliowania.

    --
    Marcin


  • 22. Data: 2021-09-17 03:26:49
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 16 Sep 2021 22:37:38 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    > On 2021-09-15, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Wed, 15 Sep 2021 10:56:43 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>> [...]
    >>> LOT ma wyraźnie napisane: 12.1. Smoking and drinking alcohol brought in
    >>> by the passenger is strictly prohibited on board the aircraft. No ale
    >>> możemy kupić razem i Ty będziesz pił mój a ja Twój :) No i jest sky bar
    >>> i w małych buteleczkach można sobie zakupić pół litra za ca 120zł
    >>> (ponownie, jak ktoś spragniony).
    >>
    >> A papierosy na pokladzie sprzedaja?
    >
    > Nie wiem, ale reklam w tych całych in-flight broszurkach nie kojarzę.
    >
    >> Czy to nalezy rozumiec, ze palenie scisle zabronione,
    >> i picie alkoholu wniesionego scisle zabronione ?
    >
    > Pewnie tak, choć z tą ścisłością przy alkoholu bym nie przesadzał.

    Chodzi mi tylko o znaczenie powyszego zdania.
    Palenie zabronione w ogole, czy tylko papierosow wniesionych przez
    pasazera :-)

    No nie - o papierosach nie pisza, to moze palenie alkoholu wniesionego
    przez pasazera jest zabronione ? :-)

    > Alkohol można zresztą wyduldać po kryjomu. Wypalić już trudniej. Ale
    > zdarza się, a może jest i regułą, że w toaletach są papielniczki, bo jak
    > tłumaczą linie/producenci, zawsze znajdzie się taki, co będzie próbował,
    > więc niech lepiej zpetuje bezpiecznie. Co też jest ciekawe bo, ja bym
    > raczej zapetował do kibla i spuścił.

    moze nie wszyscy tacy domyslni, a moze o zuzycie wody chodzi.

    >> Czyli co - kupic w duty free wodke i wode mineralna, wode wylac,
    >> wodke przelac? :-)
    >
    > Nie wniesiesz więcej niż 100/50ml bez zafoliowania.

    no to sobie zaniesiesz do toalety, rozfoliujesz, a potem bedziesz
    popijal ... wode mineralna :-)

    j.


  • 23. Data: 2021-09-17 12:07:24
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.09.2021 o 00:22, Marcin Debowski pisze:

    >> Co ciekawe nie podają w... aeroflocie:P
    >
    > Ale z tym piciem Rosjan to podobno już mit, przynajmniej jeśli chodzi o
    > młodsze pokolenia. Ale pewnie starsze też nadal lata :)

    Jak ja leciałem do moskwy to spili się polacy:)


    --
    Shrek


  • 24. Data: 2021-09-17 12:14:58
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 17 Sep 2021 12:07:24 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 17.09.2021 o 00:22, Marcin Debowski pisze:
    >>> Co ciekawe nie podają w... aeroflocie:P
    >>
    >> Ale z tym piciem Rosjan to podobno już mit, przynajmniej jeśli chodzi o
    >> młodsze pokolenia. Ale pewnie starsze też nadal lata :)
    >
    > Jak ja leciałem do moskwy to spili się polacy:)

    Ale jak - wypili wlasne butelki, czy obsluga podaje i nie mowi ze za
    duzo, czy spili sie jeszcze przed lotem?

    U nas tez jakby tego picia ciezkiego coraz mniej,
    ale statystyki sa jakie sa - i troche mnie zatrwazaja,
    ale pare europejskich nacji pije jeszcze wiecej.

    J.


  • 25. Data: 2021-09-17 12:33:51
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.09.2021 o 12:14, J.F pisze:

    >> Jak ja leciałem do moskwy to spili się polacy:)
    >
    > Ale jak - wypili wlasne butelki, czy obsluga podaje i nie mowi ze za
    > duzo, czy spili sie jeszcze przed lotem?

    Normalnie - z wolnocłówki. Podawać nie podają bo jest zakaz spożywania -
    nawet własnego. Ale widać "potępiają ale rozumieją";)

    > U nas tez jakby tego picia ciezkiego coraz mniej,
    > ale statystyki sa jakie sa - i troche mnie zatrwazaja,
    > ale pare europejskich nacji pije jeszcze wiecej.

    Z ciekawości - jakie są? No i IMHO większym problemem jest kultura picia
    niż sama ilość. Jak budowali koło mnie metro, to w lokalnym sklepiku
    mieli "zestawy śniadaniowe" - małpka, kajzerka i serek - zapakowane w
    torebkę i w równej cenie, żeby nie było probemów wydawaniem grosików;)


    --
    Shrek


  • 26. Data: 2021-09-17 12:55:21
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 17 Sep 2021 12:33:51 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 17.09.2021 o 12:14, J.F pisze:
    >>> Jak ja leciałem do moskwy to spili się polacy:)
    >>
    >> Ale jak - wypili wlasne butelki, czy obsluga podaje i nie mowi ze za
    >> duzo, czy spili sie jeszcze przed lotem?
    >
    > Normalnie - z wolnocłówki. Podawać nie podają bo jest zakaz spożywania -
    > nawet własnego. Ale widać "potępiają ale rozumieją";)

    O to to :-)

    >> U nas tez jakby tego picia ciezkiego coraz mniej,
    >> ale statystyki sa jakie sa - i troche mnie zatrwazaja,
    >> ale pare europejskich nacji pije jeszcze wiecej.
    >
    > Z ciekawości - jakie są?

    10.4 litra czystego alkoholu na glowe obywatela ponad 15 lat rocznie.
    11.6 jesli doliczyc szacowane nieoficjalne zrodla.

    Austria tez ma 11.6, Rosja 11.6, Portugalia 12.3, Francja 12.6,
    Irlandia 13, Niemcy 13.4, Czesi 14.3, Litwa 15
    Korea poludniowa 14.4, Japonia 8, Wlochy 7.5 ??
    UK 11.4, USA 9.8 ..

    https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_a
    lcohol_consumption_per_capita

    Tak swoja droga - jesli wszedzie jest "unrecorded consumption" ...
    ludzie tak pędzą?

    > No i IMHO większym problemem jest kultura picia
    > niż sama ilość. Jak budowali koło mnie metro, to w lokalnym sklepiku
    > mieli "zestawy śniadaniowe" - małpka, kajzerka i serek - zapakowane w
    > torebkę i w równej cenie, żeby nie było probemów wydawaniem grosików;)

    No prosze, jaka kultura :)

    Spozycie malpek ponoc spadlo, dzieki dzielnym dzialaniom rzadu PiS ...
    teraz w sklepiku maja pollitrowki ? :-)

    P.S. Za Jaruzelskiego wprowadzono butelki 0.375. Ze to niby narod
    bedzie mniej pil. Widze, ze nie przetrwaly proby czasu.
    Za to pojawily sie butelki 0.7, no i tradycyjne 0.75 na wino ...

    J.


  • 27. Data: 2021-09-17 13:49:34
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.09.2021 o 12:55, J.F pisze:

    > No prosze, jaka kultura :)
    >
    > Spozycie malpek ponoc spadlo, dzieki dzielnym dzialaniom rzadu PiS ...
    > teraz w sklepiku maja pollitrowki ? :-)

    Teraz metro skończyli budować i zestawów już nie ma. Tego sklepu zresztą
    też nie;)


    --
    Shrek


  • 28. Data: 2021-09-17 14:00:41
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 17 Sep 2021 13:49:34 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 17.09.2021 o 12:55, J.F pisze:
    >> No prosze, jaka kultura :)
    >>
    >> Spozycie malpek ponoc spadlo, dzieki dzielnym dzialaniom rzadu PiS ...
    >> teraz w sklepiku maja pollitrowki ? :-)
    >
    > Teraz metro skończyli budować i zestawów już nie ma. Tego sklepu zresztą
    > też nie;)

    Widac gdzie indziej buduja.
    Pol Wroclawia rozkopane bo tory remontuja - ale jak to sie na
    okoliczne sklepy - to nie wiem.

    Rzad jednak sukces osiagnal

    https://www.rp.pl/handel/art13401-spadek-sprzedazy-m
    alpek-o-jedna-trzecia-przez-podatek

    Tylko ciekawe, jak to w alkoholu wyglada :-)

    A moze wlasnie o to chodzilo, zeby wplyw z akcyzy wzrosl :-)

    J.


  • 29. Data: 2021-09-17 14:12:09
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.09.2021 o 14:00, J.F pisze:

    > https://www.rp.pl/handel/art13401-spadek-sprzedazy-m
    alpek-o-jedna-trzecia-przez-podatek
    >
    > Tylko ciekawe, jak to w alkoholu wyglada :-)

    Butelek mniej więcej tyle samo ale większe:P

    --
    Shrek


  • 30. Data: 2021-09-17 14:31:46
    Temat: Re: można wchodzić narąbanym na pokład samolotu nie łamiąc przepisów "o stwarzaniu zagrożenia" [NSA]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 17 Sep 2021 14:12:09 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 17.09.2021 o 14:00, J.F pisze:
    >> https://www.rp.pl/handel/art13401-spadek-sprzedazy-m
    alpek-o-jedna-trzecia-przez-podatek
    >>
    >> Tylko ciekawe, jak to w alkoholu wyglada :-)
    >
    > Butelek mniej więcej tyle samo ale większe:P

    no wlasnie
    "w pierwszym półroczu 2021 r. Polacy kupili mniej alkoholu w
    opakowaniach do 200 ml, czyli w tzw. małpkach.
    Największe spadki odnotowały najtańsze, czyste wódki -
    to niemal 30 proc. ilościowo rok do roku.

    Wartość sprzedaży wszystkich wódek spadła od początku roku o około 6
    proc. Dane dotyczą sklepów o powierzchni do 300 mkw., które mają
    większość rynku, to głównie w nich kupowane są alkohole. "

    Ale jakie z tego wnioski wyciagnac?
    Chyba nie takie, ze zamiast "malpki" kupuja teraz pol litra i wypijaja
    przed praca.

    Ale zeby tak przestali pic przed praca, bo podrozalo o zlotowke,
    to cos mi sie nie chce wierzyc.

    No chyba ze ...
    https://www.money.pl/gospodarka/podwyzka-cen-malpek-
    przed-nami-ostatnio-juz-raz-podrozaly-ale-niewiele-o
    sob-to-zauwazylo-6478592562395265a.html

    "Mało kto zwrócił uwagę, że jedna ukryta podwyżka jest już za nami. Na
    sklepowych półkach królują obecnie "małpki" o pojemności nie 100, ale
    90 mililitrów. A wszystko, co nie ma w nazwie słowa "wódka", wcale nie
    ma 40 proc. alkoholu, a maksymalnie 36 proc.

    Dzięki temu zabiegowi za "małpkę" w sklepie płaci się niby tyle samo,
    ale nie jest ona taka sama, jak jeszcze kilka lat temu.
    [...]

    Ofiarą zmniejszania objętości padła na przykład popularna Żołądkowa
    Gorzka.
    Jeszcze do 2011 roku zawartość alkoholu wynosiła 40 proc., potem była
    sukcesywnie zmniejszana. Dziś Żołądkowa Gorzka ma go tylko 34 proc.

    Polskie normy wskazują, że wódka musi mieć minimum 37,5 proc.
    alkoholu. Na etykiecie na butelce możemy zaś przeczytać, że nie jest
    to żadna wódka, a... likier."

    Sukces?

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1