-
1. Data: 2004-02-29 21:28:44
Temat: moja dziwczyna jakos swiadek
Od: "R6" <r...@g...pl>
sprawa dotyczy drobnej kolizji na parkingu, jestem oskarzycielem posilkowym,
bo niestety moj samochod zostal zarysowany a sprawca nie chce sie
przyznac...
moje pyt. jest takie - czy w tej sprawie moze zeznania skladac moja
dziewczyna?
moge powolac ja na swiadka?
dzieki za odp. na temat:)
pozdro:)
-
2. Data: 2004-02-29 21:43:18
Temat: Re: moja dziwczyna jakos swiadek
Od: "Psychik" <p...@Z...pl>
Użytkownik "R6" <r...@g...pl> napisał:
> moje pyt. jest takie - czy w tej sprawie moze zeznania skladac moja
> dziewczyna?
> moge powolac ja na swiadka?
> dzieki za odp. na temat:)
moze, czemu nie? inna sprawa - jak sad oceni jej wiarygodnosc...
--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448
-
3. Data: 2004-03-01 13:51:08
Temat: Re: moja dziwczyna jakos swiadek
Od: "Carlosky" <O...@N...pl>
Użytkownik "Psychik" <p...@Z...pl> napisał w wiadomości
news:c1tmh9$o0e$1@topaz.icpnet.pl...
> moze, czemu nie? inna sprawa - jak sad oceni jej wiarygodnosc...
tak samo jak wiarygodność kazdego innego świadka niespokrewnionego R6
pozdrawiam,
carlosky
www.freefly.pl