-
1. Data: 2009-05-13 13:24:09
Temat: meldunek znajomej
Od: kondi <k...@g...pl>
witam, wlasnie znajoma dowiedziala sie, ze ja zwolnili z pracy (w zasadzie
nie przedluzyli umowy wiec sprawa z dnia na dzien). wiadomo, w takiej
sytuacji tzreba byloby sie zarejestrowac, zeby miec chociaz uprawnienia
osoby ubezpieczonej itp. niestety meldunek staly ma na drugim koncu polski.
chcialbym sie dowiedziec, co by bylo gdybym ja zameldowal u siebie w swoim
mieszkaniu. chcialbym jej pomoc o tyle, zeby przynajmniej miala na miejscu
wszystko, w swojej wsi nie znajdzie pracy z pewnoscia, tu w duzym miescie sa
przynajmniej jakies szanse.
czy mozecie mi napisac czy bez problemu moge ja zameldowac u siebie i co to
dla mnie oznacza? wlascicielem mieszkania jestem dopiero od miesiaca i nie
stalem przed takim problemem wczesniej. nie wiem czy jesli ja zamelduje na
czas okreslony to ja bede wiecej z tego tytulu placil za mieszkanie, a moze
meldunek czasowy nic nie da w urzedzie pracy i musialaby jezdzic tam gdzie
ma meldunek na stale?z drugiej strony meldowac w moim mieszkaniu kogos na
stale? nie wiem co to oznacza. kiedys straszyli, ze nie mozna wtedy takiej
osoby wymeldowac, sa jakies problemy itp rzeczy.
przepraszam jesli bylo niedawno takie pytanie, dopiero zaczne za chwile
przetrzasac archiwum grupy, widze sie dzis z kolezanka wieczorem i chcialbym
do tej pory po prostu cos wiedzeic. jak zadam pytanie moze dostane jakas
odpwiedz, a nie wiem co znajde w archiwum
pzdr
k
-
2. Data: 2009-05-13 13:35:14
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: " aneczka" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
kondi <k...@g...pl> napisał(a):
> to ja bede wiecej z tego tytulu placil za mieszkanie
Możesz płacić więcej np. za wywóz śmieci i te składniki czynszu (opłata
eksploatacyjna), które są liczone od liczby osób
> kiedys straszyli, ze nie mozna wtedy takiej osoby wymeldowac, sa jakies
problemy itp rzeczy
teoretycznie nic ci nie grozi, bo meldunek nie rodzi prawa do lokalu. Jednak
to tylko teoria, bo w praktyce jeśli znajoma nie zechce dobrowolnie się
wymeldować albo np. zechce na siłę się wprowadzić to możesz mieć spore kłopoty
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2009-05-13 13:39:11
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: Maverick <m...@p...fm>
kondi wrote:
> chcialbym sie dowiedziec, co by bylo gdybym ja zameldowal u siebie w swoim
> mieszkaniu. chcialbym jej pomoc o tyle, zeby przynajmniej miala na miejscu
> wszystko, w swojej wsi nie znajdzie pracy z pewnoscia, tu w duzym miescie sa
> przynajmniej jakies szanse.
Ale moze sie okazac ze w swojej wsi dostanie kuroniowke przez rok, a w
miescie to 6m (a i pewnie czesciej bedzie dostawala "oferty pracy") -
wiec trzeba rozwazyc co bedzie dla niej lepsze
> czy mozecie mi napisac czy bez problemu moge ja zameldowac u siebie i co to
> dla mnie oznacza? wlascicielem mieszkania jestem dopiero od miesiaca i nie
> stalem przed takim problemem wczesniej.
Jesli u Ciebie mieszka to masz 3 dni aby ja zameldowac na pobyt czasowy.
Z pobytem stalym to najpierw musi sie ona w swojej wsi wymeldowac i
zameldowac u Ciebie. Pewnie bedziesz musial jakas umowe najmu/uzyczenia
napisac - bo bez tego ona nie ma prawa zadnego do twojego mieszkania -
moze sie przydac w kilku sprawach.
> nie wiem czy jesli ja zamelduje na
> czas okreslony to ja bede wiecej z tego tytulu placil za mieszkanie,
teoretycznie jesli mieszka to musisz do spoldzielni zglosic (jesli takie
masz mieszkanie) - najczesciej liczba smieci liczona jest od liczby
mieszkancow (a wiec ~10 pln wiecej wyjdzie), ew jeszcze jakies
przedplaty na wode. Za czynsz standardowo nic nie ma (liczone od m2
mieszkania). Aha - czasem za windy licza od ilosci osob.
> a moze
> meldunek czasowy nic nie da w urzedzie pracy i musialaby jezdzic tam gdzie
> ma meldunek na stale?
+ - tak wlasnie jest.
> z drugiej strony meldowac w moim mieszkaniu kogos na
> stale? nie wiem co to oznacza. kiedys straszyli, ze nie mozna wtedy takiej
> osoby wymeldowac, sa jakies problemy itp rzeczy.
jesli nie mieszka - to trzeba wymeldowac. Z meldunkiem stalym sa wieksze
problemy z oporem bezmyslnej masy urzedniczej niz dla meldunku czasowego
- ale da sie przejsc. Meldunek nie daje zadnego prawa wlasnosci.
--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
Astra II 1.8 Elegance
-
4. Data: 2009-05-13 13:44:21
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Uzytkownik "kondi" <k...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:guehlr$d07$1@inews.gazeta.pl...
> chcialbym sie dowiedziec, co by bylo gdybym ja zameldowal u siebie w swoim
> mieszkaniu.
a po co?
przeciez ona teraz gdziesz mieszka, wiec jesli nie zamierzacie mieszkac
razem, to moze zameldowac sie czasowo w miejscu gdzie aktualnie mieszka
pod warunkiem ze ma np umowe najmu
> czy mozecie mi napisac czy bez problemu moge ja zameldowac u siebie i co
> to
> dla mnie oznacza?
mozesz, aczkowliek jesli nie bedziecie mieszkac razem, jest to poswiadczenie
nieprawdy i jak sie rypnie mozesz miec problem, male prawdopodobienstwo, ale
zawsze
> wlascicielem mieszkania jestem dopiero od miesiaca i nie
> stalem przed takim problemem wczesniej. nie wiem czy jesli ja zamelduje na
> czas okreslony to ja bede wiecej z tego tytulu placil za mieszkanie,
tylko jesli zamieszkanie dodatkowej osoby zglosisz w spoldzielni/wspolnocie
i jesli oni jakies oplata naliczaja od ilosci osob mieszkajacych
> stale? nie wiem co to oznacza. kiedys straszyli, ze nie mozna wtedy takiej
> osoby wymeldowac, sa jakies problemy itp rzeczy.
no coz, wymeldowac taka osob oczywiscie mozna, ale jesli ona nie zrobi tego
dobrowolnie, bedziesz sie musial najprawdopodobniej sporo nachodzic i
nadenerwowac
-
5. Data: 2009-05-13 13:45:13
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: "Pawel" <b...@m...com>
Uzytkownik "kondi" <k...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:guehlr$d07$1@inews.gazeta.pl...
> czy mozecie mi napisac czy bez problemu moge ja zameldowac u siebie i co
> to dla mnie oznacza?
Poszukaj w archiwum grupy. Bylo ze sto razy.
Zgodnie z litera prawa jesli ktos u Ciebie mieszka to powinien byc
zameldowany. A jesli nie mieszka to nie.
Zazwyczaj zameldowanie dodatkowej osoby wiaze sie to takze z wiekszym
czynszem.
--
Paweł
-
6. Data: 2009-05-13 17:36:46
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl>
"kondi" <k...@g...pl> wrote
> czy mozecie mi napisac czy bez problemu moge ja zameldowac u siebie i co
> to
> dla mnie oznacza?
Meldunek nie ma zadnego wplywu na uprawnienie do mieszkania czy przebywania.
Jesli tam nie mieszka to sie nie wprowadzi i z tego tytulu zadnych problemów
nie bedzie. Chyba, ze sie trafi np. na niedouczonych policjantów czy
urzedników, którzy beda twierdzili, ze musisz ja wpuscic, bo jest
zameldowana (co jest bzdura i pewnie szybko sie wyjasni).
Jak zamieszka to jej nie usuniesz tak latwo, nawet jakby nie miala meldunku.
Wieksze konsekwencje moze zrodzic fakt, ze potwierdziles w urzedzie czyjs
pozorny meldunek (bo to ona sie melduje, ty potwierdzasz tylko), jesli nie
bylo to zgodne z prawda. Tylko tego zwykle nikt nie sprawdza.
-
7. Data: 2009-05-14 07:21:45
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: kondi <k...@g...pl>
bardzo dziekuje za odpowiedzi
pozdrawiam
k.
-
8. Data: 2009-05-14 18:13:41
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
aneczka wrote:
>
> teoretycznie nic ci nie grozi,
a doczytalas ile grozi za skladanie fałszywych oświadczeń?
Bo rozumiem, ze ona chce sie zameldowac a nie mieszakc.
-
9. Data: 2009-05-18 12:22:42
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: " " <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
samo życie
http://www.bankier.pl/wiadomosc/-1955403.html
człowiek wynajął mieszkanie, lokator przestał płacić, sąd wyrok wydał, a
eksmisji wykonać nie można
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2009-05-18 12:25:23
Temat: Re: meldunek znajomej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
a...@g...SKASUJ-TO.pl pisze:
> samo życie
> http://www.bankier.pl/wiadomosc/-1955403.html
> człowiek wynajął mieszkanie, lokator przestał płacić, sąd wyrok wydał, a
> eksmisji wykonać nie można
A związku z meldunkiem nie ma to żadnego.
--
Liwiusz