Witam,

proszę o pomoc, otóż

pewnego miłego dnia jechałem do Poznania.. w Człuchowie zrobiono mi
fotke....


Dostałem 8 pkt i 400 zł, po piśmie obniżono mi do 350 ale dodano koszty
sprawy sądowej...

razem wysżło 435 zł..


Jak już zapłaciłem to okazało się że Straż gminna nie ma prawa robić fotek
....

Odwołałem się...

Teraz mi przyszło pisemko w którym piszą że musze zapłacić 100 zł (za
"otwracie" sprawy, oraz to, że pismo kóre napisąłem musi być napisane przez
kancelarie lub adwokata...



Mam pytanie dlaczego jeżeli uznano, że NIE legalnie robiono zdjęcie i
ściagano kase ja terqaz musze ponosić dalsze koszty???????????????

ludzie gdzie tu jest odrobina sprawiedliwości??

ece mi opadają

pozdr