witam,
nie wiem czy było to poruszane czy nie ale cóż....
Ostatnio tak siedze, ucze sie z prawoznawstwa i czytam: "zasada
niezawisłości sędziów - sędziowie podlegają tylko Konstytucji i ustawom.
Jeśli akty podustawowe są niezgodne z prawem sędzia może odmówić ich
zastosowania".
Ostatnio czytałem że rozporzadzenia ministra transportu <chyba> jest
niezgodne z ustawą <chyba - Prawo o ruchu drogowym>. Mianowicie dlatego ze
pozwala Strazy Miejskiej/Wiejskiej na wydawanie mandatow za przekroczenia
predkosci mierzone fotoradarem, co nie jest wyrazone w ustawie.
Rozporzadzenie wiec normuje sprawy nie przekazane w upowaznieniu ustawowym,
wiec jest niezgodne z prawem.
A teraz do sedna :)
Jakbym dostal mandat i go nie przyjal to czeka mnie sprawa w Sadzie
Grodzkim. Podczas sprawy moglbym sie powolac na powyzsze wywody... Co na to
sedzia? Praktykowal ktos to kiedys? Czy moglby uchylic mandat wskazujac ze
jest niezgodny z prawem?
Przepraszam jesli kogos zirytowaly wywody studenta pierwszego roku prawa :)


--
karlozz
nieoklejony srebrny pesio 307<><
-->okolice Łomzy :-)
pzdr z p.m.s. - u!