eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomandat a (nie)sprawiedliwosc społecznamandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.icp.pl!news.icp.pl!not-for-
    mail
    From: "Staszek Alcatraz" <m...@a...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna
    Date: Wed, 29 Mar 2006 19:01:35 +0200
    Organization: ICP News Server
    Lines: 41
    Message-ID: <op.s66pkxsuq5g2do@earth>
    NNTP-Posting-Host: c41-7.icpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.icpnet.pl 1143651644 27161 62.21.41.7 (29 Mar 2006 17:00:44 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 29 Mar 2006 17:00:44 +0000 (UTC)
    User-Agent: Opera M2/8.52 (Win32, build 7721)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:377552
    [ ukryj nagłówki ]

    witam, troche szumny temat ale juz tlumacze o co chodzi:

    otoz mieszkam sobie w poznaniu w jednym z wielopietrowych budynkow
    mieszkalnych. pod blokiem jest ograniczona ilosc miesc parkingowych, za to
    zamalowana jest masa miejsca parkingowego jako miejsce dla Strazy Pozarnej
    oraz przy rozdzielni prądu - jako strefa gdzie parkowac nie wolno. Miejsca
    jednoczesnie jest tak malo ze od zawsze wszyscy parkują takze na miejscach
    zakazanych, choc oczywiscie gdy wszystko inne juz zajete (po 17stej w dni
    pracujace nie ma praktycznie innego wyjscia)

    jakis miesiac temu znalazlem za wycieraczka wezwanie na policje (do
    wlasciciela albo osoby uzytkujacej). na miejscu poinformwoano mnie ze dnia
    takiego i takiego parkowalem auto w miejscu niedozwolonym (czyli na
    miejscu dla Strazy Pozarnej). Za to nalozono na mnie mandat 100 zl ktory
    przyjąłem i grzecznie zaplacilem.

    od tej pory parkuje sobie dalej od domu, w miesjcu ciemniejszym (klaniaja
    sie zlodzieje wkladów od lusterek i itp), widze natomiast ze osoby ktore
    do tej pory parkowaly na miejscach zakazanych nadal to robią. Oczywiscie
    moglo zdarzy sie tak ze danego dnia ukarano tylko mnie albo kilka aut i na
    tym akcja "czyszczenia" sie skonczyla - ale gdzie tutaj sprawiedliwosc
    spoleczna?
    czyzbym padl ofiara jakiegos sluzbisty ktoremu brakowalo paru mandatow do
    statystyk? smaczku dodaje fakt ze jezdze na łódzkich rejestracjach a nie
    na poznanskich, moze komus tym bardziej sie to nie spodobalo (mimo ze
    nigdy mieszkancem lodzi nie bylem ;-)

    i teraz pytanie zasadnicze. wkurzenie za strate tych 100 zl powoduje, ze
    az kipi we mnie aby codziennei dzwonic na policje i zglaszac, ze znowu
    zaistnialo zagrozenie dla zycia mieszkancow gdyz miejsca dla Strazy
    zostaly zablokowane. oczywiscie bede tym dzialal na niekorzysc sasiadow
    zapewne (choc na krotka mete, bo wolne miejsca Strazy moze oznaczac dla
    nich zycie w przypadku pozaru)

    CO ROBIC? pomeczyc debili z komendy i zapewnic im troche pracy czy lepiej
    odpuscic temat ?
    czy po takim zgloszeniu maja obowiazek nalozenia mandatu i czy mozna
    sprawdzic czy faktycznie wystawiono mandat ?

    pozdrawiam
    SA

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1