Znajomy dostal do podpisania "Zakres czynnosci i odpowiedzialnosci".
Pracuje w zakladzie produkujacym obuwie. Ma do wyboru: podpisac,
albo sie zwolnic. Zalezy mu na pracy, ale podpisac sie boi. Mam
wrazenie, ze zakres odpowiedzialnosci jest bezprawny - obciaza
sie pracownika wszystkimi kosztami wyniklymi z bledu podczas
produkcji. Czy podpisanie sie pod czyms takim rodzi jakies skutki
prawne, czy tez w razie jakiejs wpadki przy produkcji, mozna sie
bedzie z tego wybronic?
TEXT:
Zakres odpowiedzialnosci:
- odpowiedzialnosc za jakosc produkowanego obuwia
- osoba wykonujaca czynnosci opisane powyzej ponosi
odpowiedzialnosci materialna za wyprodukowane do sprzedazy wyrobów
z wadami
- w wypadku ujawnienia wad obuwia wynikajacego z niewlasciwego
wykonywania obowiazków sluzbowych pracownik jest zobowiazany:
a) do nieodplatnego usuniecia wad obuwia poza ustalonymi godzinami
czasu pracy,
b) do usuniecia wad obuwia równiez w firmie klienta poza siedziba
pracodawcy
- w przypadku niemoznosci usuniecia wady obuwia pracownik zostanie
obciazony kosztami uzytych materialów i surowców, energii,
kosztów zaladunku i transportu
- w przypadku obnizenia ceny wyrobów z uwagi na wystepujace wady
pracownik zostanie obciazony proporcjonalnie w stosunku do ceny za
obuwie pelnowartosciowe
- w przypadku, gdy wada nastapi z powodów niezaleznych od pracownika
(...) wylacza sie odpowiedzialnosc materialna pracownika.
Pozdrawiam
szymek

do góry

<ciach>

Dlaczego kuriozalny?
IMHO zobowiazuje sie tylko do tego co powinien robic i bez tego
zobowiazania. Do porządnego i rzetelnego wykonywania swojej pracy.
Zauważ, że w przypadku wad niezaleznych od pracownika wyłącza się jego
odpowiedzialność.
No chyba, ze zatrudnił się tam, żeby odbębniac 8 godzin i robic same
fuszerki, to wtedy rzeczywiście może się bać.

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry

Przemyslaw Osmanski wrote:

> <ciach>
>
> Dlaczego kuriozalny?
> IMHO zobowiazuje sie tylko do tego co powinien robic i bez tego
> zobowiazania. Do porządnego i rzetelnego wykonywania swojej pracy.
> Zauważ, że w przypadku wad niezaleznych od pracownika wyłącza się jego
> odpowiedzialność.
> No chyba, ze zatrudnił się tam, żeby odbębniac 8 godzin i robic same
> fuszerki, to wtedy rzeczywiście może się bać.

No jakoś mi się nie widzi zapis o poprawianiu wad poza czasem pracy. Czyli
co, takie bezpłatne nadgodziny?. Poza tym z tym czymś podpisanym ta umowa
staje się umową rezultatu - czyli najbliższa jest umowie o dzieło, a umowa
o pracę przecież jest bardziej umową starannego wykonywania.

p. m.

do góry

szymek rzucil na grupe taka wypowiedz:

> Zakres odpowiedzialnosci:
- w przypadku, gdy wada nastapi z
> powodów niezaleznych od pracownika (...) wylacza sie
> odpowiedzialnosc materialna pracownika.

Moim zdaniem to bardzo sliski temat. Powód niezalezny od
pracownika trudno udowodnic. Ten zakres obowiazków naklada
na niego zbyt duza odpowiedzialnosc. Stosujac sie do niego,
równie dobrze Twój znajomy moze ciagnac drugi etat za darmo,
ponoszac wszelkie koszty jako serwisant obuwia. Ja wolalbym
rozwiac wszelkie watpliwosci w rozmowie z pracodawca, zanim
bym cos takiego podpisal.


--
pozdrawiam
Jacek

do góry

Przemyslaw Osmanski wrote:
> <ciach>
>
> Dlaczego kuriozalny?
Pracowni zarabia powiedzmy 1000 na rękę. Niechcąco coś tam źle
wytnie czy sklei. Błędy przy produkcji się zdarzają, nawet jak
najbardziej starannym pracownikom. Partia towaru o wartości powiedzmy
10000 zostanie odrzucona przez odbiorcę. Czy taki pracownik powinien
odpowiadać materialnie do wysokości 10000? Zwaracać koszty
materiałów, transportu i Bóg wie jeszcze czego?

Pozdrawiam
Szymek

do góry

m...@g...com napisał(a):

>
> No jakoś mi się nie widzi zapis o poprawianiu wad poza czasem pracy.

Art. 82 §2 kp ?

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

szymek napisał(a):

> Zakres odpowiedzialnosci:
> - odpowiedzialnosc za jakosc produkowanego obuwia
> - osoba wykonujaca czynnosci opisane powyzej ponosi
> odpowiedzialnosci materialna za wyprodukowane do sprzedazy wyrobów
> z wadami
> - w wypadku ujawnienia wad obuwia wynikajacego z niewlasciwego
> wykonywania obowiazków sluzbowych pracownik jest zobowiazany:
> a) do nieodplatnego usuniecia wad obuwia poza ustalonymi godzinami
> czasu pracy,

art. 82 §2 kp

> b) do usuniecia wad obuwia równiez w firmie klienta poza siedziba
> pracodawcy

delegacja ?

> - w przypadku niemoznosci usuniecia wady obuwia pracownik zostanie
> obciazony kosztami uzytych materialów i surowców, energii,
> kosztów zaladunku i transportu

Art. 114-115 kp, z tym że zapewne wchodzi w grę art. 119 kp.


> - w przypadku obnizenia ceny wyrobów z uwagi na wystepujace wady
> pracownik zostanie obciazony proporcjonalnie w stosunku do ceny za
> obuwie pelnowartosciowe

Jak wyżej, w szczególności art. 115 kp.

> - w przypadku, gdy wada nastapi z powodów niezaleznych od pracownika
> (...) wylacza sie odpowiedzialnosc materialna pracownika.

art. 117 kp

W sumie gdy pracownik nie podpisze tego zakresu obowiązków jego sytuacja
się nie zmieni. W istocie to zbędny papier.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

szymek napisał(a):
> Przemyslaw Osmanski wrote:
>> <ciach>
>>
>> Dlaczego kuriozalny?

> Pracowni zarabia powiedzmy 1000 na rękę. Niechcąco coś tam źle
> wytnie czy sklei. Błędy przy produkcji się zdarzają, nawet jak
> najbardziej starannym pracownikom. Partia towaru o wartości powiedzmy
> 10000 zostanie odrzucona przez odbiorcę. Czy taki pracownik powinien
> odpowiadać materialnie do wysokości 10000? Zwaracać koszty
> materiałów, transportu i Bóg wie jeszcze czego?

To juz jest Twoja nadinterpretacja zapisow.

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry

Johnson wrote:
> artykuły kp
Dziękuję za uświadomienie
Pozdrawiam
szymek

do góry

Ja bym podziękował pracodawcy ...

Np. masz kilka linii prodykcyjnych i potem Cie oskarżają że coś źle
dopilnowałeś i musisz płacić na 20000 zł za materiały itd. a tak na prawdę
to nie Ty doprowadziłeś do tego stanu :/


Pozdrawiam

do góry