-
201. Data: 2008-09-16 17:13:17
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:y3l8k416uhdl.1tdspy7nxek2k.dlg@40tude.net Jacek
Krzyzanowski <k...@k...pl> pisze:
>> Wszystko fajnie. Zapomniałeś tylko, że to jedynie twoje zdanie.
> To nie jest moje zdanie, tylko fakt. Polska jest dziesiec lat za
> murzynami.
To znowu tylko twoje zdanie.
Wydaje mi się niespecjalnie mądre.
>> Jest prawo i będziesz go przestrzegać. A jak nie - to jest wymiar
>> sprawiedliwości.
> Takie prawo skutkuje tym, ze sie je obchodzi. Dla chcacego nic trudnego.
Do czasu. Niekiedy bardzo krótkiego. A potem taki jak ty będzie jakieś parę
lat żył na koszt takich jak ja.
Ale może choć wyjdzie z sanatorium z hemoroidami.
> U niewygodnego pracownika znajdzie sie alkohol w biurku, albo nielegalne
> oprogramowanie na kompie.
A u pracodawcy amfę w biurku i bagażniku.
> Wtedy pracodawca pojdzie mu na reke i rozwiaze
> umowe za porozumieniem stron, a nie dyscyplinarnie.
Ma pracodawca autocasco i inne ubezpieczenia?
> Dziki lokator spadnie ze schodow i sie poobija itp, itd.
Upierdliwy wynajmujący spotka nieuprzejmych chłopców na rolkach.
Dla chcącego nic trudnego.
Ty gówniarz jesteś, dresiarzu z takimi "pomysłami", spadaj.
--
Jotte
-
202. Data: 2008-09-16 18:27:04
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@k...pl>
Dnia Tue, 16 Sep 2008 19:13:17 +0200, Jotte napisał(a):
> Ty gówniarz jesteś, dresiarzu z takimi "pomysłami", spadaj.
To nie moje pomysly. Jak troche dorosniesz, to jeszcze o wielu rzeczach sie
dowiesz. Teraz juz koncze, bo z lewakiem sie nie dogadam...
-
203. Data: 2008-09-16 18:47:59
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1vy8s9gbzvasy.1kjqyhrnukygc.dlg@40tude.net Jacek
Krzyzanowski <k...@k...pl> pisze:
>> Ty gówniarz jesteś, dresiarzu z takimi "pomysłami", spadaj.
> To nie moje pomysly. Jak troche dorosniesz, to jeszcze o wielu rzeczach
> sie dowiesz. Teraz juz koncze, bo z lewakiem sie nie dogadam...
Na pewno nie nie dogadasz się zemną - nie jestem młotem i nie grypsuję,
dresie.
--
Jotte