-
Data: 2005-04-04 08:41:55
Temat: kredyt, rozwód i inne...
Od: DJ Rydzyk <a...@n...ma.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Witam
Było sobie (znajome ;P ) małżeństwo, Ona i On. Nie mieli
rozdzielności majątkowej. Ona pracowałą, on nie. W trakcie jego trwania,
wzięli kredyt z banku na pewną kwotę. Postanowili, że Ona go weźmie,
skoro pracuje. Jednakże wymagana była zgoda małżonka, jego podpis oraz
zaświadczenie o jego zatrudnieniu. Sprytny on wystawił takie
zaświadczenie z pewnego Stowarzyszenia (którego był założycielem i
prezesem - jednakże nie był nigdzie, a tym bardziej w tym Stowarzyszeniu
zatrudniony) i poprosił kolegę - członka tego Stowarzyszenia o
podpisanie tego kwitu dla potrzeb banku. W pewnym sensie ów kolega nie
wiedział, że On (kredytobiorca) nie jest w tym stowarzyszeniu
zatrudniony, więc był przeświadczony, iż chodzi tylko o podpisanie
zaświadczenia innym nazwiskiem niż kredytobiorcy - aby nie wzbudzić
podejrzeń banku.
Podmiotowe małżeństwo kredyt otrzymało bez przeszkód, Ona - jako
osoba zatrudniona ze stałym dochodem - ten kredyt spłacała. On ten
kredyt (mający być fundamentem dla nowej działąlności gospodarczej
sprzeniewierzył, w rezultacie niewielki z tego wynikł pożytek.
Mniej więcej w połowie okresu spłacania tego kredytu, małżeństwo to
postanowiło się rozwieść. On nie poczuwa się do spłaty przynajmniej
części tego kredytu (wraz z odsetkami), zostawiając to na głowie
swojej ex.
Czy:
- Jest możliwa egzekucja przynajmniej części (optymalnie 50%
całkowitej kwoty końcowej) tego kredytu ?
- Można założyć po rozwodzie sprawę o podział majątku, którego
głównym elementem będą zobowiązania wobec banku ?
- Można użyć faktu poświadczenia nieprawdy (zaświadczenie o
nieistniejącym zatrudnieniu) jako "straszaka" wobec niego ? I w jaki
sposób to zrobić, aby ów kolega sygnujący "krzywy" kwit nie poniósł
za to odpowiedzialności ? Czy może się jakoś wybronić zasłaniając
się niewiedzą i zaufaniem do prezesa ?
Za wszelkie sugestie z góry dziękuję :)
--
Pozdrawia m.
Następne wpisy z tego wątku
- 05.04.05 08:16 DJ Rydzyk
Najnowsze wątki z tej grupy
- Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- Dziady kręcące się koło szkoły
- Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- Zatrzymany przez Interpol
- Zajechanie
- Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- Koniec alimentów - jak zakończyć?
- No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- Wypadek w Mucharzu
- weryfikacja tożsamości RODO
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
Najnowsze wątki
- 2024-11-03 Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- 2024-10-31 Dziady kręcące się koło szkoły
- 2024-10-31 Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- 2024-10-31 (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- 2024-10-30 Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- 2024-10-30 Zatrzymany przez Interpol
- 2024-10-29 Zajechanie
- 2024-10-28 Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- 2024-10-27 Koniec alimentów - jak zakończyć?
- 2024-10-26 No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- 2024-10-25 Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- 2024-10-25 Wypadek w Mucharzu
- 2024-10-25 weryfikacja tożsamości RODO
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?