eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 21. Data: 2010-12-11 14:59:51
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl> napisał
    >>>
    >>>> A dziś są elementem dziedzictwa, tradycji, kultury. Nie spełniają
    >>>> funkcji praktycznej ale mają prawo dzwonić bo jest to zwykły
    >>>> element
    >>>> akustycznego pejzarzu miasta.
    >>>
    >>> W nocy?!
    >>
    >> Zapewne nie chodzi o dzwon bijący na msze czy Anioł Pański tylko o
    >> gong wybijający godziny i ewentualnie kwadranse. Jeśli tak, to tak,
    >> w nocy też.
    >
    > Taaa... punkt widzenia zależy od poziomu słyszalnych decybeli.
    > Gwarantuję, że szybko przestałbyś być taki sentymentalny i
    > przywiązany do tradycji, gdyby Ci każdej nocy naokrągło napierdalał
    > za oknem taki "element akustycznego pejzażu miasta".

    Pudło! Przez wiele lat mieszkałem w rynku, blisko ratusza który na
    wieży miał zegar z takim gongiem. Praktycznie "nie słyszałem" tych
    dźwięków, tak do nich przywykłem. Gdy przed dłuższy czas zegar nie
    działał i potem znów został uruchomiony to przez kilka dni zauważałem
    te dźwięki a potem znów sie na nie uodporniłem i nie przeszkadzały mi
    ani trochę. Tak więc swoje gwarancje możesz... wiesz co ;)


  • 22. Data: 2010-12-11 15:17:03
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>

    2Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:ie03lc$e71$1@news.onet.pl...

    > Przez wiele lat mieszkałem w rynku, blisko ratusza który na wieży miał
    > zegar z takim gongiem. Praktycznie "nie słyszałem" tych dźwięków, tak do
    > nich przywykłem. Gdy przed dłuższy czas zegar nie działał i potem znów
    > został uruchomiony to przez kilka dni zauważałem te dźwięki a potem znów
    > sie na nie uodporniłem i nie przeszkadzały mi ani trochę.
    Percepcja bodźców płyących ze zmysłu słuchu jest w dużym stopniu
    indywidualna osobniczo. Podbnie zresztą jak z innych zmysłów. Różnice w
    percepcji nie przekładają się jednak w prosty sposób na oddziaływanie.
    Żołnierz w okopach także potrafił spać przy kanonadzie artyleryjskiej co nie
    oznacza, że był to pełnowartościowy biologicznie sen. Zakapturzony kretyn z
    MP3-ką w uszach także nie musi odczuwać, że słuchany przez niego omłot jest
    zbyt głośny - a jednak po pewnym czasie diagnozują u kretyna uszkodzenie
    słuchu. Człowiek poddany działaniu infradźwięków nie słyszy ich, a przecież
    szybko zaczyna odczuwać niepokój, zaś w dłuższym okresie może to doprowadzić
    nawet do kompletnego rozstroju nerwowego. I nawet nie wie co się stało.
    Takie i podobne przykłady można mnożyć.

    > Tak więc swoje gwarancje możesz... wiesz co ;)
    Owszem, ale to nie dlatego, co napisałeś. Niejaki Krzysztof jest zwyczajnie
    głupi czym się ciągle "popisuje", zwykle smaruje o tym na czym się nie zna,
    co jest o tyle zrozumiałe, że się na niczym nie zna. :)

    --
    Jotte


  • 23. Data: 2010-12-11 15:29:23
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: gienek <n...@e...com>

    Dnia Fri, 10 Dec 2010 19:37:59 -0800, nanotrapped napisał(a):

    > witam
    > mieszkam w poblizu kosciola. od dluzszego czasu - dzwony koscielne
    > bardzo glosno bija przez cala noc, w odstepach polgodzinnych (w
    > pelnychgodzinach oprocz bicia dzwonow wlacza sie dodatkowo jakas
    > melodyjka)
    > zamierzam skontaktowa sie najpierw z parafia z prosba o wylaczenie ich
    > na czas trwania ciszy nocnej - jesli to nie odniesie rezultatu zglosic
    > sprawe na policji. czy sytuacja taka klasyfikuje sie jako zaklocanie
    > ciszy nocnej? czy zglaszajac sprawe na policji moze ona podjac
    > odpowiednie srodki w tym kierunku (kara za zaklocanie ciszy nocnej, etc)
    >
    > pzdr

    Temat stary i nie tylko w Polsce przegrany. Jest chyba tylko jedno
    rozwiązanie :D
    Idź do proboszcza i pogadaj jak z człowiekiem. Jeśli okaże się członkiem
    to podczas najbliższej mszy otwórz okno i puść owieczkom jakiś Death
    metal na full. Albo ci okna powybijają albo proboszcz wymięknie :)


  • 24. Data: 2010-12-11 15:43:33
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: Goomich <k...@i...eu>

    You have one message from: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    > "ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego
    > przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych."
    > Ten warunek sprawia, że nie możesz użyć tego przepisu przeciw
    > kościelnym dzwonom. Chyba że dzwoniłyby non-stop albo z rażąco wielkim
    > natężeniem dźwięku.

    Opa razi. natężenie dźwieku.

    --
    Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
    k...@i...eu UIN: 6750153
    We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
    We are the enemies of the gods.


  • 25. Data: 2010-12-11 16:27:24
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: "andrzej" <n...@o...pl>

    Użytkownik "Goomich" <k...@i...eu> napisał w wiadomości
    news:Xns9E4B91C2459B8goomichskrzynkapl@127.0.0.1...

    > Jak ten kraj ma przestać byc państwem policyjnym, jesli wszystko ząłatwia
    > się za pomocą policji?

    Państwo policyjne jest wtedy, gdy z byle powodu po policje dzwoni władza.
    Państwo gdzie z byle powodu dzwonią po policje obywatele nazywa się państwem
    prawa.


    --
    andrzej

    Renowacja schodów www.nowe-schody.prv.pl


  • 26. Data: 2010-12-11 16:38:07
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "gienek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ie05cj$pmt$...@n...dialog.net.pl...
    Idź do proboszcza i pogadaj jak z człowiekiem. Jeśli okaże się członkiem
    to podczas najbliższej mszy otwórz okno i puść owieczkom jakiś Death
    metal na full. Albo ci okna powybijają albo proboszcz wymięknie :)

    Raczej zacznie się przysłuchiwać. Przecież sami ubierają się na czarno. Trzeba
    puścić satanistyczne kawałki. Przecież każdy ma prawo czcić szatana.


  • 27. Data: 2010-12-11 18:21:11
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Alek

    > "ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego
    > przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych." Ten warunek
    > sprawia, że nie możesz użyć tego przepisu przeciw kościelnym dzwonom.
    > Chyba że dzwoniłyby non-stop albo z rażąco wielkim natężeniem dźwięku.

    Kościelne dzwoni nie pełnią już ŻADNEJ roli. Są jedynie uosobieniem
    tradycji. Powinny być więc używane sporadycznie, a nie bez przerwy.

    --
    ignorance is bliss


  • 28. Data: 2010-12-11 18:26:36
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Alek

    >>> A dziś są elementem dziedzictwa, tradycji, kultury. Nie spełniają
    >>> funkcji praktycznej ale mają prawo dzwonić bo jest to zwykły element
    >>> akustycznego pejzarzu miasta.
    >>
    >> W nocy?!
    >
    > Zapewne nie chodzi o dzwon bijący na msze czy Anioł Pański tylko o gong
    > wybijający godziny i ewentualnie kwadranse. Jeśli tak, to tak, w nocy
    > też.

    Co za różnica po co bije? W dzisiejszych czasach ludzie mają zegarki i
    nie trzeba im podawać godziny z wierzy kościelnej. Reprezentujesz
    niestety myślenie typowe dla wielu katolików, dla których wszystko co
    płynie z instytucji kościoła jest dobre i pożądane i którzy nie są w
    stanie zrozumieć, ze jest wiele osób, których napieprzanie dzwonami w
    nocy irytuje i budzi.

    --
    ignorance is bliss


  • 29. Data: 2010-12-11 18:36:02
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał
    >>>>
    >>>> A dziś są elementem dziedzictwa, tradycji, kultury. Nie spełniają
    >>>> funkcji praktycznej ale mają prawo dzwonić bo jest to zwykły
    >>>> element
    >>>> akustycznego pejzarzu miasta.
    >>>
    >>> W nocy?!
    >>
    >> Zapewne nie chodzi o dzwon bijący na msze czy Anioł Pański tylko o
    >> gong
    >> wybijający godziny i ewentualnie kwadranse. Jeśli tak, to tak, w
    >> nocy
    >> też.
    >
    > Co za różnica po co bije? W dzisiejszych czasach ludzie mają zegarki
    > i
    > nie trzeba im podawać godziny z wierzy kościelnej.

    Mamy też beton i asfalt po którym się jeździ lepiej niż po bruku a
    jednak w miastach w wielu miejscach układa się kamienny bruk. I nikt
    nie protestuje przeciw konnym bryczkom hałasującym po tym bruku, mimo
    że można by je zastapić cichymi meleksami.

    > Reprezentujesz
    > niestety myślenie typowe dla wielu katolików, dla których wszystko
    > co
    > płynie z instytucji kościoła jest dobre i pożądane i którzy nie są w
    > stanie zrozumieć, ze jest wiele osób, których napieprzanie dzwonami
    > w
    > nocy irytuje i budzi.

    Bredzisz. Sprawa nie ma nic wspólnego z katolicyzmem i Kościołem.


  • 30. Data: 2010-12-11 18:45:30
    Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
    Od: pwz <p...@o...eu>

    W dniu 2010-12-11 19:21, to pisze:
    > Kościelne dzwoni nie pełnią już ŻADNEJ roli. Są jedynie uosobieniem
    > tradycji. Powinny być więc używane sporadycznie, a nie bez przerwy.

    Tak jest. I powinni też zakazać grania hejnałów. I trzeba wygłuszyć
    wszystkie zegary bijące albo grające głupie melodyjki na wieżach
    ratuszowych. Bo na co to komu - i tak każdy wie, która godzina. I żeby
    było cicho. Żeby nie było już niczego.
    pwz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1