-
141. Data: 2009-06-02 21:03:00
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: Szerr <n...@p...pl>
Dnia Tue, 2 Jun 2009 23:01:09 +0200, Baloo napisał(a)
w:<news:h043v3$isk$1@news.onet.pl>:
>> A to firma musi mieć pieczęć?
> Nie musi, ale powinna.
> Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
Na podstawie?
--
Quid leges sine moribus?
-
142. Data: 2009-06-02 21:04:18
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Baloo pisze:
>
> Użytkownik "Szerr" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:18ggykaldewq8$.1iwt30y90kqun$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 1 Jun 2009 15:26:21 +0200, Emka napisał(a)
>> w:<news:h00ktt$kdl$1@news.onet.pl>:
>>
>>> Wystarczy im pieczęć firmy, pieczęć reprezentanta firmy
>>
>> A to firma musi mieć pieczęć?
>
> Nie musi, ale powinna.
> Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
US nie wymaga pieczątki. A banki? Niektóre "niereformowalne"
faktycznie jej wymagają, ale wtedy wybiera się bank, który trochę lepiej
zna polskie prawo.
--
Liwiusz
-
143. Data: 2009-06-02 21:07:49
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał
> A ja w 2001, zona chyba w 2004. W zadnym wypadku nie bylo kuriera, tylko
> wszystko odbywalo sie za posrednictwem poczty. To samo z karta kredytowa.
> Chyba masz krotka pamiec i cos wymyslasz z tym kurierem bo w mbanku nigdy
> takich praktyk nie stosowano. Zawsze cala korespondencja odbywala sie za
> posrednictwem poczty, co potwierdzaja tez inni uczestnicy tego tematu :D
W jaki zatem sposób bank potwierdza tożsamość osoby podpisującej umowę?
> Tak tez otrzymalem z mbanku karte kredytowa.
Ale masz świadomość, że kredyt gotówkowy czy hipoteczny to "trochę" inna
sprawa niż karta kredytowa?
-
144. Data: 2009-06-02 21:12:05
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
"castrol" <j...@w...wp.pl> napisał w
> Ale tak bylo na poczatku i trwalo dobrych kilka lat.
Wysyłanie umów pocztą bez weryfikacji podpisującego? Możliwe, że na
początku tak było, ale chyba tylko w tym jednym banku, bo ja przy każdym
koncie zakładanym via net (a trochę ich pozakładałem ;-) podpisywałem umowę
przy kurierze albo ostatecznie fatygowałem się do oddziału.
-
145. Data: 2009-06-02 21:15:59
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "Szerr" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:28i3kq41hvec.kvajzp0d6lfv$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 2 Jun 2009 23:01:09 +0200, Baloo napisał(a)
> w:<news:h043v3$isk$1@news.onet.pl>:
>
>>> A to firma musi mieć pieczęć?
>> Nie musi, ale powinna.
>> Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
>
> Na podstawie?
Na podstawie własnych wewnętrznych widzimisiów? :)
Nie wiem, tak po prostu jest "od zawsze". Możesz z nimi walczyć, ale
prościej jest wyrobić pieczątkę za 30 zł i mieć to z bańki. Zwłaszcza, że
bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
Poza tym pieczątki tej używasz potem praktycznie wszędzie, gdzie trzeba
podać jednocześnie nazwę, dane teleadresowe firmy i numery nip, regon, więc
tym bardziej nie widzę problemu.
-
146. Data: 2009-06-02 21:32:12
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h0444j$ins$1@news.onet.pl...
> US nie wymaga pieczątki.
Dziwne.
Na wielu różnych dokumentach jest rubryka "pieczęć podmiotu"
Po co?
Aha - Urzędy Celne i PARP też wymagają pieczęci.
> A banki? Niektóre "niereformowalne" faktycznie jej wymagają, ale wtedy
> wybiera się bank, który trochę lepiej zna polskie prawo.
Korzystam z usług 5 różnych banków. Poważnych, z tradycjami, tak sądzę ;-)
Wszystkie wymagały i wymagają pieczęci.
Intuicja podpowiada mi, że kolejne 5 również by wymagało. A te, które nie
wymagają, widocznie cierpią na niedosyt klientów, co z kolei każe mi
przypuszczać, że nie warto tam trzymać pieniędzy ;-)
Tak czy owak - pieczątka to był koszt 30 zł. Dawno się zwrócił.
-
147. Data: 2009-06-02 21:33:55
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 02 Jun 2009 23:15:59 +0200, Baloo napisał(a):
> Zwłaszcza, że bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
No w zasadzie to jest to nieprawda.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
-
148. Data: 2009-06-02 21:42:04
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2009.06.02.21.33.55@rudak.org...
> Dnia Tue, 02 Jun 2009 23:15:59 +0200, Baloo napisał(a):
>
>> Zwłaszcza, że bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
>
> No w zasadzie to jest to nieprawda.
Czy istnieje jakiś ustawowy nakaz zakładania kont klientom nie spełniającym
wymaganych przez bank warunków?
-
149. Data: 2009-06-02 21:48:43
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 02 Jun 2009 23:42:04 +0200, Baloo napisał(a):
>>> Zwłaszcza, że bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie
>>> zrobisz.
>>
>> No w zasadzie to jest to nieprawda.
>
> Czy istnieje jakiś ustawowy nakaz zakładania kont klientom nie
> spełniającym wymaganych przez bank warunków?
Warunki zawierania umowy określa prawo bankowe. O pieczątce nic tam nie
ma. W zasadzie można się upierać, że nakładanie dziwnych obowiązków
mogłoby być uznane za wykorzystywanie dominującej pozycji albo coś w ten
deseń.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
-
150. Data: 2009-06-02 21:58:53
Temat: Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
> Warunki zawierania umowy określa prawo bankowe. O pieczątce nic tam nie
> ma. W zasadzie można się upierać, że nakładanie dziwnych obowiązków
> mogłoby być uznane za wykorzystywanie dominującej pozycji albo coś w ten
> deseń.
Nie wiem, nie znam się. Faktem jest, że od lat w wszystkich bankach zawsze
są te same wymagania. I od lat wszyscy klienci z tego właśnie powodu
rozpoczynają przygodę z własną firmą od wyrobienia pieczątki. Ale widocznie
coś jest na rzeczy, skoro KNF nie robi z tym porządku.
Swoją drogą niedawno w RB nie chcieli mi przyjąć reklamacji, bo ... nie
było pieczęci. Mówię im, że dane firmy są w nagłówku pisma, ale im nie o
dane chodziło, lecz o pieczęć. Dokładnie taką samą, jak na karcie podpisów.
Bez tego ani rusz. Mogłem się pieniaczyć (właściwie nawet zacząłem i
doszedłem do szczebla dyrektora oddziału, ale nic nie wskórałem ;-), ale po
co? Niczego by to nie zmieniło. Takie mają zapisy w regulaminie, który
zresztą kiedyś podpisywałem, więc w dalszej awanturze to ja wyszedłbym na
idiotę, a nie oni.