-
1. Data: 2006-02-11 16:22:23
Temat: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: "Lesio5" <l...@w...pI>
Moi znajomi dali sie naciagnac przez szwajcarską firmę Nov-Chan-el AG
prowadzaca 'katalog' www.to-ris-direct-ry.info w sieci i na dyskach CD.
Wypelnili formularz zaznaczajac cechy ich przybytku turystycznego. Potem go
podpisali.
Dolna czesc druku (oczywiscie malutkimi literami) jest ZAMÓWIENIEM.
Niepodpisanie tego zamówienia skutkuje jedynie bezpłatną aktualizacją
danych. Podpisanie (co oczywiscie zrobili nieznajacy angielskiego znajomi)
skutkuje zlozeniem zamówienia na nastepujacych zasadach:
- zamawiają reklame z obrazkiem
- zawarty kontrakt przedluza sie automatycznie jesli sie go nie wypowie
przed ostatnim kwartalem kazdego roku
- cena reklamy to ca 1000 EUR, cena CD to 100 EUR
- zamówienie jest od razu na 2 lata (czyli łączna suma faktury to juz 2000
EUR)
- jest zawarty okres wypowiedzenia zamówienia 10 dni który oczywiscie dawno
minął
- zamawiajacy zgadza sie na jurysdykcje szwajcarska i egzekucje w Polsce
("we accept the publisher's right to seek legal action in our court of
jurisdiction")
Mam wrazenie, że niedawno na formum toczyla sie dyskusja na temat wycofania
sie z takiego zobowiania zawartego podstepem. Podpisanie tego zamówienia bez
zrozumienia to oczywista pulapka.
Czy ktos juz to przerabial i może podrzucić proponowane dalsze postępowanie?
Link do dyskusji o której wspomnialem tez by sie przydal (mysle, ze nie mam
zwidów i pamietam, ze taka dyskusja sie toczyla).
Pytanie dodatkowe, czy podpisanie zamówienia tylko przez 1 z 4 spólników
spólki cywilnej skutkuje prawnie?
--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day
-
2. Data: 2006-02-11 18:09:29
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Lesio5" <l...@w...pI> napisał w wiadomości
news:dsl30e$dni$1@news.onet.pl...
> Moi znajomi dali sie naciagnac przez szwajcarską firmę
> [...]
> Czy ktos juz to przerabial i może podrzucić proponowane dalsze
postępowanie?
> Link do dyskusji o której wspomnialem tez by sie przydal
Dwa lata temu opisałem znany mi przypadek.
Message-ID: <c3ulau$75q$1@nemesis.news.tpi.pl>
Przejrzyj cały wątek, może cos sie przyda.
Wydaje mi się, że nie był to jedyny wątek na ten temat, ale musiałbyś
trochę pokopać w archiwum.
-
3. Data: 2006-02-11 18:42:43
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: "Lesio5" <l...@w...pI>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:dsl981$ea9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Moi znajomi dali sie naciagnac przez szwajcarską firmę
>> [...]
>> Czy ktos juz to przerabial i może podrzucić proponowane dalsze
> postępowanie?
>> Link do dyskusji o której wspomnialem tez by sie przydal
>
> Dwa lata temu opisałem znany mi przypadek.
> Message-ID: <c3ulau$75q$1@nemesis.news.tpi.pl>
> Przejrzyj cały wątek, może cos sie przyda.
> Wydaje mi się, że nie był to jedyny wątek na ten temat, ale musiałbyś
> trochę pokopać w archiwum.
Dzieki serdeczne. Znalazlem.
Niezależnie od tego udało mi sie wyszukac w google strone taka
http://obrona6.webpark.pl/
Firma szwajcarska jak wyczytalem dziala w ten sposówb w róznych mutacjach od
17 lat, ma powiazania z przemyslem porno. Jest również ścigana przez policje
szwajcarska i niemiecka.
Jesli ktos chce szczególy - polecam http://www.stopecg.org/wirtschaft1.htm
Konkluzje są identyczne. Zlozyc oswiadczenie o uznaniu umowy za niewazna ze
wzgledu na wady zawarcia i ignorowac wezwania do zaplaty.
--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day
-
4. Data: 2006-02-12 01:10:56
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Lesio5" <l...@w...pI> napisał w wiadomości
news:dsl30e$dni$1@news.onet.pl...
> Moi znajomi dali sie naciagnac przez szwajcarską firmę Nov-Chan-el AG
> Niepodpisanie tego zamówienia skutkuje jedynie bezpłatną aktualizacją
> danych. Podpisanie (co oczywiscie zrobili nieznajacy angielskiego znajomi)
Zawsze podpisują dokumenty, których treści nie rozumieją?
To bardzo inteligentnych znajomych masz...
> Mam wrazenie, że niedawno na formum toczyla sie dyskusja na temat wycofania
> sie z takiego zobowiania zawartego podstepem.
Ale jakim podstępem? Język angielski to nie jest narzecze
huku-puku. Poza tym - jak można podpisać dokument, którego
treści się nie rozumie???
--
Pozdrawiam
Piotr
-
5. Data: 2006-02-13 11:09:01
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:dsm1uu$5au$1@inews.gazeta.pl...
> Zawsze podpisują dokumenty, których treści nie rozumieją?
> To bardzo inteligentnych znajomych masz...
>> Mam wrazenie, że niedawno na formum toczyla sie dyskusja na temat
>> wycofania sie z takiego zobowiania zawartego podstepem.
> Ale jakim podstępem? Język angielski to nie jest narzecze
> huku-puku. Poza tym - jak można podpisać dokument, którego
> treści się nie rozumie???
Rozumiem, że spać nie możesz. Ale czy musisz zaśmiecać grupę swoimi
przemyśleniami?
--
Paweł
uwaga na hosting tpi.pl !!
Ich oferta to oszustwo.
-
6. Data: 2006-02-13 16:19:29
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: "Lesio5" <l...@w...pI>
Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:dsppee$96c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w
> wiadomości news:dsm1uu$5au$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Zawsze podpisują dokumenty, których treści nie rozumieją?
>> To bardzo inteligentnych znajomych masz...
>>> Mam wrazenie, że niedawno na formum toczyla sie dyskusja na temat
>>> wycofania sie z takiego zobowiania zawartego podstepem.
>> Ale jakim podstępem? Język angielski to nie jest narzecze
>> huku-puku. Poza tym - jak można podpisać dokument, którego
>> treści się nie rozumie???
>
> Rozumiem, że spać nie możesz. Ale czy musisz zaśmiecać grupę swoimi
> przemyśleniami?
Dokument jest tak napisany, by sprawiał wrażenie formularza aktualizujacego
dane. Mniej wprawny w jezyku angielskim wpada w pułapke. Podobnie jak
tysiace ludzi w całej Europie.
--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day
-
7. Data: 2006-02-13 20:24:38
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:dsppee$96c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Rozumiem, że spać nie możesz.
Żle rozumiesz - sypiam bardzo dobrze. Ale dzięki za troskę.
> Ale czy musisz zaśmiecać grupę swoimi
> przemyśleniami?
Nie zaśmiecam. Może ludzie odzwyczają się od podpisywania
dokumentów, których treści nie rozumieją.
I nie podszywaj się pod kogoś, kim nie jesteś.
--
Pozdrawiam
Piotr
-
8. Data: 2006-02-13 22:21:06
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
PiotRek napisał(a):
> Ale jakim podstępem? Język angielski to nie jest narzecze
> huku-puku. Poza tym - jak można podpisać dokument, którego
> treści się nie rozumie???
Jeszcze bardziej zrozumiały jest język polski ;-)
Właśnie trzymam w ręku formularz stworzony na identycznych zasadach
(proszą o aktualizację danych, jak się nie prześle, to i tak będą
aktualizować, a tak w ogóle to to jest odpłatne zlecenie) tym razem
przez niemiecką firmę (w polskiej wersji językowej).
Tam nazwali się Polski Rejestr Internetowy użytkowników komercyjnych i
domagają się 858 euro rocznie do zapłaty każdorazowo po przedstawieniu
rachunku.
Jakby ktoś miał uwagi, to może iść do sądu ... właściwego dla siedziby
(niemieckiego) wydawnictwa.
Zatem myślę, że pisząc o podstępie Lesio nie miał na myśli zastosowania
języka obcego.
Oni doskonale wiedzą, że gdyby przesłali swój formularz oficjalnie jako
formularz zamówienia (a nie jako formularz pozwalający na wprowadzenie
poprawek celem aktualizacji), to nie mieliby tylu (nieświadomych) zgłoszeń.
Tam zapewne również wybrano prawo obce, zatem pytanie polskich prawników
o polskie prawo może tu wiele nie pomóc.
Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to zorientowanie się, czy w kraju,
którego prawo wybrano istnieje urząd zajmujący się ochroną przed
nieuczciwością kontrahentów, lub przepis pozwalający się wycofać z
zawartej pod wpływem podstępu umowy.
W moim przykładzie dodano możliwość rezygnacji w ciągu 14 dni od
złożenia zamówienia, może w tamtym jest podobnie?
Natomiast to oczywiście racja, że nie należy podpisywać żadnych
formularzy, których się nie rozumie. I rzecz dotyczy nie tylko problemów
językowych. Zapytanie kogoś lepiej zorientowanego zawsze jest tańsze od
kosztów wplątania się wbrew swojej woli w złożenie niechcianego
zamówienia. Warto też mieć świadomość, że nikt nie będzie tracił
pieniędzy na przesłanie nam propozycji uzyskania czegoś za darmo i
podchodzić do takich sytuacji z bardzo dużą ostrożnością.
--
Marta
http://doradcy-prawni.pl
-
9. Data: 2006-02-14 12:50:33
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:dsr0r5$pna$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Natomiast to oczywiście racja, że nie należy podpisywać żadnych
> formularzy, których się nie rozumie.
A co z PIT-ami? Nie przyjmą niepodpisanego.
:)
-
10. Data: 2006-02-14 18:33:31
Temat: Re: katalog naciagaczy ze Szwajcarii
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Mon, 13 Feb 2006 23:21:06 +0100, Marta Wieszczycka
<m...@N...pl> wrote:
>Tam nazwali się Polski Rejestr Internetowy użytkowników komercyjnych i
>domagają się 858 euro rocznie do zapłaty każdorazowo po przedstawieniu
>rachunku.
Nie doczytalas. :) Platne za trzy lata z gory :)
WAM
--
Sprzedam: www.nasprzedaz.pl
Wynajme: www.nawynajem.pl